240
WOJCIECH BAŁUS
3. Leon Wyczółkowski, Pro/esor Płonstanty LctszczAm io siuo/e/ pracowni, 1901-1902,
Muzeum Narodowe w Krakowie (fot. Muzeum)
Postać Laszczki, drabina i piecyk z rurą łączą się ze sobą. Drabina
w dużym stopniu przesłonięta jest w swej dolnej partii przez piecyk, jego
rura wznosi się ku górze częściowo wspólnie z prawą krawędzią drabiny,
rzeźbiarz zaś siedzi prawie że stykając się z obydwoma przedmiotami.
Jego poza, zapadnięta w siebie i w głąb krzesła, pozostaje w sprzeczności
z potencjalnym ruchem ku górze, sugerowanym przez drabinę i rurę, słu-
żącą wszak do odprowadzania dymu do komina. „Wrastające" w głowę
artysty szczeble drabiny i zdecydowana, ciemna, pozioma linia lamperii
dodatkowo podkreślają unieruchomienie człowieka. Piecyk jest wygaszo-
ny. Do drabiny nie ma dojścia, gdyż blokują je zarówno piecyk, jak i sie-
dząca postać. Narracja obrazowa mówi więc nie tylko o biedzie, ale
WOJCIECH BAŁUS
3. Leon Wyczółkowski, Pro/esor Płonstanty LctszczAm io siuo/e/ pracowni, 1901-1902,
Muzeum Narodowe w Krakowie (fot. Muzeum)
Postać Laszczki, drabina i piecyk z rurą łączą się ze sobą. Drabina
w dużym stopniu przesłonięta jest w swej dolnej partii przez piecyk, jego
rura wznosi się ku górze częściowo wspólnie z prawą krawędzią drabiny,
rzeźbiarz zaś siedzi prawie że stykając się z obydwoma przedmiotami.
Jego poza, zapadnięta w siebie i w głąb krzesła, pozostaje w sprzeczności
z potencjalnym ruchem ku górze, sugerowanym przez drabinę i rurę, słu-
żącą wszak do odprowadzania dymu do komina. „Wrastające" w głowę
artysty szczeble drabiny i zdecydowana, ciemna, pozioma linia lamperii
dodatkowo podkreślają unieruchomienie człowieka. Piecyk jest wygaszo-
ny. Do drabiny nie ma dojścia, gdyż blokują je zarówno piecyk, jak i sie-
dząca postać. Narracja obrazowa mówi więc nie tylko o biedzie, ale