DOI Heft:
Rozprawy
DOI Artikel:Dettloff, Szczęsny: Leonardo da Vinci i Wit Stosz: dwa światy uniwersalizmu artystycznego z przełomu XV i XVI wieku
DOI Seite / Zitierlink: https://doi.org/10.11588/diglit.29070#0070
68
KS. SZCZĘSNY DETTLOFF
'
14. Leonardo da Vinci, &7y^a^Mra mężczyzny,
Windsor Castle, Royal Library
Zdaje się, że sztycharstwem wcale się Leonardo nie zajmował. Ażeby
zdać sobie sprawę z jego graficznych umiejętności, trzeba nam sięgnąć do
jego rysunków. Wit Stosz był również grafikiem, chociaż grafiki jego mia-
ły charakter przeważnie użytkowy (dla rzeźbiarzy). Jednak można w za-
chowanych metalorytach mistrza znaleźć momenty wychodzące poza
grafikę użytkową, która zdolna jest zbliżyć nam jego idee twórcze. I tak,
spostrzec można bez trudu w Stoszowych epiczno-dramatycznych przed-
stawieniach takich, jak Ws^rzesze/ńe Łazcmzu lub późniejszym JnŁcno-
przeszn/cu przed C/my stosem, próby nowych założeń kompozycyjnych
oraz umieszczenia postaci we wnętrzu. W tych wysiłkach bliski jest zno-
wu mistrz Wit Leonardowi, trudzącemu się również nad rozwiązaniem
problemów przestrzeni i formy, z tym, że oczywiście opierały się one na
odmiennych przesłankach. Wreszcie można tutaj wskazać jeszcze inne
pokrewieństwo sztuki Stosza z tendencjami Leonarda da Vinci, które
świadczą o głębokim studium człowieka. Są to znane karykatury wiel-
KS. SZCZĘSNY DETTLOFF
'
14. Leonardo da Vinci, &7y^a^Mra mężczyzny,
Windsor Castle, Royal Library
Zdaje się, że sztycharstwem wcale się Leonardo nie zajmował. Ażeby
zdać sobie sprawę z jego graficznych umiejętności, trzeba nam sięgnąć do
jego rysunków. Wit Stosz był również grafikiem, chociaż grafiki jego mia-
ły charakter przeważnie użytkowy (dla rzeźbiarzy). Jednak można w za-
chowanych metalorytach mistrza znaleźć momenty wychodzące poza
grafikę użytkową, która zdolna jest zbliżyć nam jego idee twórcze. I tak,
spostrzec można bez trudu w Stoszowych epiczno-dramatycznych przed-
stawieniach takich, jak Ws^rzesze/ńe Łazcmzu lub późniejszym JnŁcno-
przeszn/cu przed C/my stosem, próby nowych założeń kompozycyjnych
oraz umieszczenia postaci we wnętrzu. W tych wysiłkach bliski jest zno-
wu mistrz Wit Leonardowi, trudzącemu się również nad rozwiązaniem
problemów przestrzeni i formy, z tym, że oczywiście opierały się one na
odmiennych przesłankach. Wreszcie można tutaj wskazać jeszcze inne
pokrewieństwo sztuki Stosza z tendencjami Leonarda da Vinci, które
świadczą o głębokim studium człowieka. Są to znane karykatury wiel-