22
JERZY KUBCZAK
Ryc. 19. Grzebień zwieńczony sceną walki. Złoto. 12,3 x 10,2 cm. 1 pol. IV w. p.n.e. Kurhan
Sołocha. [Scythian Art... il. 128-129]
nografii, jak też rzeczywistości znanej z innych zapisów i z przekazów ar-
cheologicznych. Jedynie materiał osteologiczny wykazuje, że Scytowie by-
li dobrze zbudowani, wzrostu około 170 cm38, nadto można się domyślać,
iż mieli cerę ogorzałą, jak zwykle ludzie przebywający na otwartym po-
wietrzu. W ikonografii prezentują się oni jako szczupli, silni wojownicy,
najczęściej z bujnym zarostem, a o ich liczebności, i tym samym rozrod-
czości, świadczą tysiące pochówków - od najbiedniejszych po najbogatsze
warstwy społeczne39. Twórca wskazanego traktatu niewątpliwie był wy-
kształcony, trudno zatem przypuścić, że nie znał obiegowych opinii o roz-
ległości Scytii oraz jej licznych i dzielnych mieszkańcach, opinii może i
przesadnych, ale dobitnie wyrażonych na przykład przez Ajschylosa (Pro-
metti. 417-419 i 707-711), Herodota (IV, passim), Tukidydesa (II. 97) czy
Ksenofonta (Apomnem. IL 1, 10 oraz Cyrop. I. 1, 4). Tak więc Hipokratej-
ska charakterystyka nomadów scytyjskich jest oczywiście tendencyjna w
samym założeniu.
Znacznie więcej informacji dostarczają źródła archeologiczne, chociaż i
one nie przesądzają o wizerunkach Scytów, a tylko je częściowo dopełnia-
ją i uprawdopodabniają. O typie somatycznym nie da się powiedzieć nic
pewnego, gdyż wspomniany już materiał kostny z Nadczarnomorza nie
różni się zasadniczo od współczesnych mu pozostałości sakijskich z Ka-
zachstanu aż po Ałtaj. Nieznany jest rodzaj zarostu Scytów północnopon-
38Diebiec, op. cit., s. 9.
39 Zob. Chazanow, Socyalnaja istorija ..., passim.
JERZY KUBCZAK
Ryc. 19. Grzebień zwieńczony sceną walki. Złoto. 12,3 x 10,2 cm. 1 pol. IV w. p.n.e. Kurhan
Sołocha. [Scythian Art... il. 128-129]
nografii, jak też rzeczywistości znanej z innych zapisów i z przekazów ar-
cheologicznych. Jedynie materiał osteologiczny wykazuje, że Scytowie by-
li dobrze zbudowani, wzrostu około 170 cm38, nadto można się domyślać,
iż mieli cerę ogorzałą, jak zwykle ludzie przebywający na otwartym po-
wietrzu. W ikonografii prezentują się oni jako szczupli, silni wojownicy,
najczęściej z bujnym zarostem, a o ich liczebności, i tym samym rozrod-
czości, świadczą tysiące pochówków - od najbiedniejszych po najbogatsze
warstwy społeczne39. Twórca wskazanego traktatu niewątpliwie był wy-
kształcony, trudno zatem przypuścić, że nie znał obiegowych opinii o roz-
ległości Scytii oraz jej licznych i dzielnych mieszkańcach, opinii może i
przesadnych, ale dobitnie wyrażonych na przykład przez Ajschylosa (Pro-
metti. 417-419 i 707-711), Herodota (IV, passim), Tukidydesa (II. 97) czy
Ksenofonta (Apomnem. IL 1, 10 oraz Cyrop. I. 1, 4). Tak więc Hipokratej-
ska charakterystyka nomadów scytyjskich jest oczywiście tendencyjna w
samym założeniu.
Znacznie więcej informacji dostarczają źródła archeologiczne, chociaż i
one nie przesądzają o wizerunkach Scytów, a tylko je częściowo dopełnia-
ją i uprawdopodabniają. O typie somatycznym nie da się powiedzieć nic
pewnego, gdyż wspomniany już materiał kostny z Nadczarnomorza nie
różni się zasadniczo od współczesnych mu pozostałości sakijskich z Ka-
zachstanu aż po Ałtaj. Nieznany jest rodzaj zarostu Scytów północnopon-
38Diebiec, op. cit., s. 9.
39 Zob. Chazanow, Socyalnaja istorija ..., passim.