36
JERZY K0BCZAK
Rye. 31. Fragment rzeźby nagrobnej w po-
staci wojownika. Wapień. Wys. 169 cm.
Krym, Nadieżda. VI/V w. p.n.e. [Wg Szulc,
op. cit. (1967), il. 1]
Ryc. 32. Fragment rzeźby nagrobnej
w postaci wojownika. Wapień. Wys.
ok. 170 cm. V w. p.n.e. Nadkubanie.
[Wg Anticznyje goroda siewiernogo
Priczernomorja, Moskwa 1953, s. 313,
il. 26]
ną postać kobiecą, być może boginię. Ponadto też przypuszcza, że w ma-
gazynach różnych muzeów regionalnych spoczywają dalsze zabytki tego
rodzaju. Zbadane obiekty odznaczają się właściwościami zarazem zbież-
nymi i rozbieżnymi. Przede wszystkim nie ma dwóch egzemplarzy takich
samych, do tego różnią się one samą strukturą i stylem. Trudno je zwać
posągami, zazwyczaj bowiem przypominają płyty, chociaż bywają i przy-
kłady bardziej uplastycznione, przy tym zaś, niezależnie od miejsca po-
chodzenia, obserwuje się dążność do większego uszczegółowienia, a na-
wet portretu fizjonomicznego. Są to jednak spostrzeżenia względne, gdyż
większość rzeźb przetrwała w niepełnym stanie, zwłaszcza bez głów. Dla-
tego też ich pełne wymiary są tylko przybliżone: od około jednego do pa-
nad dwóch metrów. Najistotniejsze jednak są wyobrażone na nich atry-
JERZY K0BCZAK
Rye. 31. Fragment rzeźby nagrobnej w po-
staci wojownika. Wapień. Wys. 169 cm.
Krym, Nadieżda. VI/V w. p.n.e. [Wg Szulc,
op. cit. (1967), il. 1]
Ryc. 32. Fragment rzeźby nagrobnej
w postaci wojownika. Wapień. Wys.
ok. 170 cm. V w. p.n.e. Nadkubanie.
[Wg Anticznyje goroda siewiernogo
Priczernomorja, Moskwa 1953, s. 313,
il. 26]
ną postać kobiecą, być może boginię. Ponadto też przypuszcza, że w ma-
gazynach różnych muzeów regionalnych spoczywają dalsze zabytki tego
rodzaju. Zbadane obiekty odznaczają się właściwościami zarazem zbież-
nymi i rozbieżnymi. Przede wszystkim nie ma dwóch egzemplarzy takich
samych, do tego różnią się one samą strukturą i stylem. Trudno je zwać
posągami, zazwyczaj bowiem przypominają płyty, chociaż bywają i przy-
kłady bardziej uplastycznione, przy tym zaś, niezależnie od miejsca po-
chodzenia, obserwuje się dążność do większego uszczegółowienia, a na-
wet portretu fizjonomicznego. Są to jednak spostrzeżenia względne, gdyż
większość rzeźb przetrwała w niepełnym stanie, zwłaszcza bez głów. Dla-
tego też ich pełne wymiary są tylko przybliżone: od około jednego do pa-
nad dwóch metrów. Najistotniejsze jednak są wyobrażone na nich atry-