Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Hinweis: Ihre bisherige Sitzung ist abgelaufen. Sie arbeiten in einer neuen Sitzung weiter.
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Posen> [Hrsg.]
Artium Quaestiones — 9.1998

DOI Heft:
Polemiki
DOI Artikel:
Czekalski, Stanisław: Grottger, czarownice i metoda. O Losowaniu rekrutów, intencji artystycznej i dialogu międzyobrazowym: uwagi na marginesie książki Mariusza Bryla
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.28184#0209
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
GROTTGER, CZAROWNICE I METODA

207

Chęć uwydatnienia kluczowej pozycji głównego bohatera jako „cen-
trum organizującego całe przedstawienie” w płaszczyźnie kompozycji
i narracji obrazowej (ten problem obrazu uznał wszak autor za naczelny)
przesłoniła w opisie dramat ujarzmienia losującego, który został przez
autora odsunięty na drugi plan i postawiony przede wszystkim na pozio-
mie psychologicznej charakterystyki bohaterów, a który rozgrywa się
przecież także w owym prymarnym, płaszczyznowym porządku kompozy-
cji, przez M. Bryla „zarezerwowanym” dla podkreślenia dominującej roli
młodzieńca w obrazie.
Status tego opisu jest ostatecznie niejasny. Choć na wstępie autor
sygnalizuje traktowanie dzieła w kategoriach rozwiązania pewnych pro-
blemów, to jednak ich od razu nie precyzuje i samą analizę prowadzi tak,
jakby z „nieuprzedzonej” pozycji rejestrował akt percepcji, notował, jak
mu się obraz jawi, począwszy od „najbardziej uderzających cech przedsta-
wienia”. Właściwy rejestr problemów, zhierarchizowany przez wprowa-
dzenie ich numeracji, pojawia się dopiero po skończonym opisie, tak jak
gdyby autor wyprowadzał go właśnie z samej analizy struktury wizualnej
obrazu, a nie odwrotnie4. Trzeba ponownie wrócić do opisu, by stwierdzić,
że owym rejestrem jest on „podszyty” od początku i że „Baxandallowskie”
myślenie problemami prowadzi pozornie „Arnheimowski”, bezpośredni
ogląd. Czy obie perspektywy rzeczywiście dają się tak po prostu uzgod-
nić, jak próbuje to zrobić autor? „Celem zabiegów rekonstrukcyjnych - pi-
sze on, wyjaśniając pojęcie intencji artystycznej - jest dzieło sztuki, będą-
ce utrwalonym rozwiązaniem problemów, przed jakimi stanął artysta na
początku procesu twórczego. Można zatem powiedzieć, że analiza intencji
artystycznej prowadzi do uchwycenia genezy dzieła w świetle jego struk-
tury lub - co na jedno wychodzi - uchwycenia struktury dzieła w
świetle jego genezy”5. Czy aby na pewno to na jedno wychodzi? Czy droga
od uchwycenia wizualnego sensu obrazu, poprzez analizę jego struktury,
do pytań „genetycznych”, jakie wywołuje dopiero takie zobaczenie sa-
mego dzieła, prowadzi do jego interpretacji na pewno tożsamej z tą, którą
daje postępowanie odwrotne - wyjście, jak to w istocie czyni M. Bryl, od
4 „Podsumowaniem powyższej analizy Losowania rekrutów — pisze M. Bryl — winien być
rejestr problemów, przed którymi stanął artysta rozpoczynając i kontynuując pracę nad
swym dziełem. Naczelnym problemem, od którego pozytywnego rozwiązania zależało powo-
dzenie dzieła, było zapewnienie «sytuacyjnej oczywistości®, czyli natychmiastowej zrozumiało-
ści unaocznionego momentu. Przetłumaczony na język malarski problem ten oznaczał więc po
pierwsze - potrzebę koncentracji kompozycji na głównym bohaterze, po drugie zaś - koniecz-
ność uczynienia go podmiotem całej narracji. Drugim istotnym problemem był imperatyw jas-
nego i jednoznacznego unaocznienia głębszego - «ludzkiego» - wymiaru rozgrywającego się
dramatu. Oznaczało to wnikliwą charakterystykę psychologiczną bohaterów, a także zasuge-
rowanie ich zależności od władzy anonimowej instytucji” (s. 153).
5 Podkreślenie moje.
 
Annotationen