Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Hinweis: Ihre bisherige Sitzung ist abgelaufen. Sie arbeiten in einer neuen Sitzung weiter.
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Posen> [Hrsg.]
Artium Quaestiones — 9.1998

DOI Heft:
Recenzje i omówienia
DOI Artikel:
Domasłowski, Jerzy: Jeffrey F. Hamburger, Nuns as artists: [Rezension]
DOI Artikel:
Domasłowski, Jerzy: Brigitte Corley, Conrad von Soest, painter among merchant princes: [Rezension]
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.28184#0234
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
232

RECENZJE I OMÓWIENIA

Sztuka klasztorów żeńskich poznana została fragmentarycznie, do czego przyczy-
nił się brak zainteresowania badaczy. Istotnie, omawiane wizerunki pozostają poza
kategoriami estetycznymi i stylistycznymi, stanowiąc wszakże zespół zwarty pod
względem głoszonego przesłania. Treść była dostępna jedynie dla wtajemniczonych;
choć opatrzone inskrypcjami, nie są ilustracjami. Obraz i słowo składają się na proces
widzenia. Są zarówno środkiem, jak celem pobożnych praktyk, ikonami powołania za-
konnego, świadcząc o ważnym miejscu wyobrażeń w życiu religijnym. Modlitwa, któ-
rej towarzyszyły, stawała się dosłownie procesem postrzegania.
Szereg cennych uwag zawarto w zakończeniu, stanowiącym m.in. zwięzłą, lecz
ważką próbę spojrzenia na temat w świetle najnowszych trendów badawczych, od
modernizmu i postmodernizmu po feminizm. Na przykładzie omawianych rysunków,
autor wskazuje na istotne niebezpieczeństwo doszukiwania się w nich myśli, które
były obce człowiekowi średniowiecza; obrazowy język mistyki zaślubin, daleki od ma-
nichejskiej pogardy ciała, nie był czymś w rodzaju sublimacji pożądania seksualnego
(jak to sugeruje jeden ze skrajnych nurtów krytyki), lecz służył jednoznacznie okre-
ślonemu celowi duchowej natury - zjednoczeniu z Boskim Oblubieńcem. Jeffrey Ham-
burger przypomina, że umysłowość konwentów żeńskich nie tworzyła zamkniętego
świata, lecz stanowiła cząstkę powszechnej duchowości średniowiecza, kształtowanej
w harmonijny sposób przez mężczyzn i niewiasty.
Publikacja doskonale spełnia swe założenia, choć język jej nie jest łatwy. Pojawia-
ją się elementy polskie - Madonny szafkowe, epizody z legendy Doroty z Mątowów i
św. Jadwigi Śląskiej, co winno stanowić zachętę dla podobnych badań (por. S. Sawicka,
Pomorski rękopis iluminowany z XVII w., W: Studia pomorskie, pod. red. M. Walickiego,
t. 1, Wrocław 1957). Książkę kończą obszerne przypisy, bibliografia i indeksy.
Jerzy Domasłowski

Brigitte Corley, Conrad von Soest: painter among merchant princes, Harvey Mil-
ler Publ., London 1996, 312 s., 205 il, 28 cm. ISBN 1-872501-58-3.

W historii sztuki Konrad von Soest pojawia się już około 1840 r., ale przez długi
czas uważano go za artystę prowincjonalnego. Dopiero opublikowanie przez R. Fritza
w 1953 r. zdjęć w podczerwieni, ukazujących mistrzowski, ekspresyjny rysunek skło-
niło do przewartościowania dotychczasowych hipotez choć właściwie nie podejmowa-
no nowych badań. Brigitte Corley ukończyła dysertację, pisaną w Courtauld Institut
i Birkbeck College Uniwersytetu Londyńskiego, w 1991 r.
Autorka przedstawia rekonstrukcję dziejów życia malarza na tle sytuacji społecz-
no-politycznej. Jego sygnatury są widoczne na ołtarzu z Niederwildungen z 1403 r.
i ołtarzu z kościoła Mariackiego w Dortmundzie datowanym na ok. 1420 r. Przydo-
mek von Soest nie oznacza miejsca pochodzenia, lecz nazwisko rodowe. Pierwszym
źródłem dotyczącym artysty jest akt zawarcia małżeństwa, spisany w 1394 r., w obe-
cności świadków należących do czołowych rodzin Dortmundu. Wszystko zdaje się do-
wodzić, że artysta należał do elity miasta. Fakt ten, jak i związki stylistyczne z twór-
 
Annotationen