Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Hinweis: Ihre bisherige Sitzung ist abgelaufen. Sie arbeiten in einer neuen Sitzung weiter.
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Posen> [Hrsg.]
Artium Quaestiones — 21.2010

DOI Heft:
Omówienie
DOI Artikel:
Kłysz-Hackbarth, Joanna: Wokół definicji ornamentu
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.29069#0238
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
236

OMÓWIENIE

zainteresowaniem i materialnymi warunkami^. Uznawał równość or-
namentu i liguracji i sprowadził całą kwestię sztuki na płaszczyznę
formalną, na poziom analizy rozwoju form. Ornament był dla Riegla fe-
nomenem historii sztuki świata i przez niego próbował zobaczyć całą
sztukę. W taki sposób zostały odwrócone proporcje i zasady dawnego
widzenia. Cała sztuka stała się dziedziną „ornamentacji"^.
Ostatni etap teoretycznej debaty na temat ornamentu dokonał się
w latach 1908-1910 w kręgach wiedeńskich architektów. Przyczyną
dyskusji była przede wszystkim niezgoda na ornamentalną estetykę
JMge/zńsń/, która doprowadziła do powszechnej negacji dotychczasowych
zasad stosowania ornamentu w sztukach.
Za prekursora całkowitego odrzucenia ornamentu uznano Adolfa
Loosa, autora manifestu pod tytułem Występny ornume7zt (Or/mme/U
nnń Ve7'hr6cńc7?, 1908 lub 1910). Podobne opinię wyrazili wówczas:
Richard Schaukal (Gcpe??^ ńns Omame/ń, 1908), Otto Scheffer (ZmecU
/or?n 07'7za7?ze7rt, 1909) oraz Karl Kraus óSihWc/ńgeń nnh Awńmna-
tńdt, 1908ph Adolf Loos uważał, że jeśli przedmiot użytkowy został wy-
konany głównie w celach estetycznych, jest ornamentem, nawet gdy jego
powierzchnia pozostaje całkiem gładka^. Sam opowiedział się przeciwko
takiej estetyzacji. Ornament był jego zdaniem zbrodnią i przejawem spo-
łecznej degeneracji, a ponieważ stracił swoją funkcjonalność i symbo-
liczną treść, należało się go pozbyć. Ideałem stało się miasto pozbawione
wszelkich ozdób. Loos był przekonany, iż ornament nie jest wyrazem
kultury i nie ma nic wspólnego z człowieczeństwem, czy też porządkiem
świata. Co więcej, za warunek rozwoju kulturalnego uważał odrzucenie
ornamentu, który zaburzał jasność wszelkiej konstrukcji. W przeciwień-
stwie do Riegla, także postęp kulturalny nie miał dla Loosa odzwiercie-
dlenia w ornamencie. Dekoracyjność nie była jego zdaniem warunkiem
piękna. Im bogatsza ornamentyka, tym prymitywniejsi ludzie, którzy
uznają ją za piękną. Nieracjonalny z natury ornament porównywał
z kobiecością i erotyką i umiejscawiał go poza obszarami sztuki.
W XIX i początku XX wieku ukształtował się podział sztuki na ro-
dzaje, gatunki i dyscypliny. Wówczas - w sferze pojęciowej - dokonano
rozróżnienia na sztukę „wysoką" i „niską", na „przedstawiającą" albo

59 R. Franz, Oma/neni M7rd APi Gr7/7rdńie7??a de?* Asi/redAdisAassicw 777
W:en uor M7id 777 der Moder77e, (w:) Die MacAi des Or7?a77ie7i7s, red. A. Husslein-Arco,
S.B. Vogel, kat. wyst., BeKedere, Wien 2009, s. 42.
W. Juszczak, op. cit., s. 158-159.
oi B. Rukschcio, Or77a77ie7?t i77id .MyTAos, Or7ict77ie77i 777id As^ese 0?7 Zedgais^ des
WeTi der Ja/?7Ai77?deriŁre7Tde, red. A. Pfabigan, H. Bisanz, Wien 1985, s. 57-68.
52 A. Loos, Das We7ds des A7*c/?deRe7i, red. H. Kulka, Wien 1931, s. 8.
 
Annotationen