WITOLD KIESZKOWSKI
Ri/c. 14 i 15. Dom. Arct/kapłana to Arkadii, widok d^isiejszt/.
północnej, a zwłaszcza górnej części z dwoma ślepymi łukami i nieregu-
larnie rozmieszczonymi okienkami oraz zębate zwieńczenie muru pow-
tarza się w późniejszych widokach tego pawilonu.
W porównaniu ze stanem obecnym, brak jest wieżyczki z podcieniem,
północnego podwórca, otoczonego murem, oraz zachodniej przybudówki.
Brak również licznych fragmentów rzeźbiarskich i kamieniarskich, zdo-
biących obecnie fasadę północną i zachodnią. Również i portal główny
zdradza pewne różnice z rysunkami późniejszymi i stanem obecnym.
Że nie jest to szkic projektu, zdaje się świadczyć napis, w jaki zao-
patrzył artysta swój rysunek — ,,V u e d'A r c a d i e", oraz podobień-
stwo do wielu innych, niewątpliwie wykonanych z natury. Zresztą ude-
rzająca zgodność szczegółów z późniejszymi rysunkami, pomimo więk-
szego w nich bogactwa dekoracyjnego, oraz analogiczna ze stanem obecnym
bryła pawilonu i kompozycja elewacji zachodniej, przemawiają również
przeciwko przypuszczeniu, że omawiany szkic jest dziełem fantazji
artysty.
W bardzo krótkim czasie, może jeszcze w ciągu 1783 roku, skromny
dom arcykapłana został rozbudowany i doprowadzony do mniej więcej
dzisiejszego wyglądu. Otrzymał on od północy wieżę, zakończoną gołęb-
nikiem i wejściowy podcień pod wieżą. Pociągnęło to za sobą konieczność
przesunięcia ku przodowi całej ściany północnej, która otrzymała bogatą
dekorację, złożoną z renesansowych fragmentów rzeźbiarskich (ryc. 3).
Od południa dobudowany został kolumnowy taras, ozdobiony fryzem
z metopami i tryglifami (ryc. 4 i 5). Znajdująca się pod tarasem głęboka
wnęka, służyć miała jako zagroda dla kóz arkadyjskich (ryc. 6). Elewacja
wschodnia ozdobiona została sztuczną ruiną rzymskiego łuku oraz arkadą,
wiodącą do dziedzińca (ryc. 5). Dziedziniec ten, opasany murem, przytykał
do pawilonu od północy i zachodu (ryc. 8 i 9). Pomiędzy głównym wej-
ściem a kolumnowym tarasem umieszczona w nim była pergola (ryc. 4).
40
Ri/c. 14 i 15. Dom. Arct/kapłana to Arkadii, widok d^isiejszt/.
północnej, a zwłaszcza górnej części z dwoma ślepymi łukami i nieregu-
larnie rozmieszczonymi okienkami oraz zębate zwieńczenie muru pow-
tarza się w późniejszych widokach tego pawilonu.
W porównaniu ze stanem obecnym, brak jest wieżyczki z podcieniem,
północnego podwórca, otoczonego murem, oraz zachodniej przybudówki.
Brak również licznych fragmentów rzeźbiarskich i kamieniarskich, zdo-
biących obecnie fasadę północną i zachodnią. Również i portal główny
zdradza pewne różnice z rysunkami późniejszymi i stanem obecnym.
Że nie jest to szkic projektu, zdaje się świadczyć napis, w jaki zao-
patrzył artysta swój rysunek — ,,V u e d'A r c a d i e", oraz podobień-
stwo do wielu innych, niewątpliwie wykonanych z natury. Zresztą ude-
rzająca zgodność szczegółów z późniejszymi rysunkami, pomimo więk-
szego w nich bogactwa dekoracyjnego, oraz analogiczna ze stanem obecnym
bryła pawilonu i kompozycja elewacji zachodniej, przemawiają również
przeciwko przypuszczeniu, że omawiany szkic jest dziełem fantazji
artysty.
W bardzo krótkim czasie, może jeszcze w ciągu 1783 roku, skromny
dom arcykapłana został rozbudowany i doprowadzony do mniej więcej
dzisiejszego wyglądu. Otrzymał on od północy wieżę, zakończoną gołęb-
nikiem i wejściowy podcień pod wieżą. Pociągnęło to za sobą konieczność
przesunięcia ku przodowi całej ściany północnej, która otrzymała bogatą
dekorację, złożoną z renesansowych fragmentów rzeźbiarskich (ryc. 3).
Od południa dobudowany został kolumnowy taras, ozdobiony fryzem
z metopami i tryglifami (ryc. 4 i 5). Znajdująca się pod tarasem głęboka
wnęka, służyć miała jako zagroda dla kóz arkadyjskich (ryc. 6). Elewacja
wschodnia ozdobiona została sztuczną ruiną rzymskiego łuku oraz arkadą,
wiodącą do dziedzińca (ryc. 5). Dziedziniec ten, opasany murem, przytykał
do pawilonu od północy i zachodu (ryc. 8 i 9). Pomiędzy głównym wej-
ściem a kolumnowym tarasem umieszczona w nim była pergola (ryc. 4).
40