Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 12.1950

DOI Artikel:
Białostocki, Jan: Manieryzm i pocza̜tki realizmu w pejzażu niderlandzkim
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.34476#0142
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
MANIERYZM I POCZĄTKI REALIZMU W PEJZAŻU NIDERLANDZKIM


Rgc. 14. Jau Brueghel st. Brzeg lasu, Ermitaż, Leutugrad, Fot. Haufstaeugt.
walczył z upodobaniem do wysokiego horyzontu, z pragnieniem oddy-
chania ,,powiewem świata", z zamiłowaniem do dalekich perspektyw.
Szedł w las coraz głębiej. Rozrastały się potężne dęby, ich bujne gałęzie
ogarnęły cały obraz, daleko sięgnęły poza jego brzegi. Jak w zbliżającym
się do motywu obiektywie kamery filmowej koncentrował artysta spoj-
rzenie na jednym przedmiocie; sprzęgał ,,papierowe" niegdyś kulisy, wią-
zał plany, rozdarte schematycznym podziałem barwnym. Dotarł wreszcie
do głębi lasu. Doprowadził do ostatecznych konsekwencji próby podej-
mowane przez Hieronima Cocka. Już u Cocka ,,las" stawał się głównym
motywem ryciny, ale zawsze istniał przesmyk ukazujący współistniejącą,
nieskończoną głębię. A zresztą linearny, rysunkowy styl Cocka nie po-
zwalał mu na pełną rozbudowę leśnego motywu. U ,,ostatniego" Co-
ninxloo las panuje niepodzielnie. Zapewne, jak już wspomniałem, —
doświadczenia wędrówek po Niemczech, wspomnienia bujnej, bogatej
w lasy natury nadreńskiej mogły być bodźcami, które oddziałały na sta-
rego malarza. Może i niemiecka tradycja pejzażowa nie pozostała mu obca:
przeżycie lasu, jego ogromu i witalności znalazło wyraz w pierwszych
autonomicznych pejzażach XVI wieku właśnie u Niemców: u Altdorfera.
Ale na pewno najważniejsze były inspiracje płynące z poza Alp,
przekazywane bliskim Flamandowi językiem, przez jego ziomków, któ-
rych uczył Tintoretto. Przedziwny, przesycony światłem, pełen gorąca
133
 
Annotationen