DOI article:
Tomkiewicz, Władysław: Malarstwo dworskie w dobie Władysława IV
DOI Page / Citation link:https://doi.org/10.11588/diglit.34476#0174
WŁADYSŁAW TOMKIEWICZ
Rt/c. 14. Velasquez, Portret Filipa ZV, Muzeum Prado, Madrpt.
zanych artyście innych podobizn, wykonanych w Polsce. Jakość tych malo-
wideł przemawiałaby za tym, iż były one robione z natury, chociaż z dru-
giej strony wiemy, że królewicz Władysław w roku 1624 zamawiał w pra-
cowni Rubensa portrety swego ojca na podstawie przywiezionych ze sobą
materiałów ikonograficznych, oraz że konny portret Zygmunta III, który
wyszedł z warsztatu Rubensa, a obecnie znajdujący się w Gripshołmie,
z całą pewnością nie był wykonany ,,a d v i v u m".
Skoro jednak Władysław, jeszcze jako królewicz, nawiązał stosunki
z kręgiem Rubensa, skoro, jak wiadomo, po śmierci mistrza przystąpił do
licytacji jego spuścizny artystycznej, nasuwa się prosty wniosek, iż sto-
sunki te trwać musiały i po wstąpieniu Władysława na tron. W szczegól-
ności związki te musiały być utrzymane z tym uczniem Rubensa, którego
mistrz polecił królewiczowi — tj. Soutmanem.
Przypuszczalnie już w roku 1624 musiał pozować Władysław Sout-
manowi — być może, iż jeden z jego portretów, przypisywany Rubensowi,
wyszedł spod pędzla Soutmana, czy też przy jego współudziale. Toteż
zdaje się nie ulegać kwestii, iż, wstępując na tron i pragnąc się zaopatrzyć
w reprezentacyjny portret monarszy, musiał się Władysław zgłosić w tej
sprawie do Soutmana, gdyż w kręgu nadwornych malarzy nie było wówczas
nikogo, kto by się mógł równać z tym Flamandem. Za hipotezą tą zdają się
przemawiać dwa fakty: oto już w roku 1632 sprowadza król morzem z Flan-
drii jakieś bliżej nieznane obrazy*', a ponadto wiemy, iż w roku 1634 wy-
szła rycina Vorstermana, przedstawiająca portret króla według obrazu
Soutmana. Wreszcie nieco później wychodzi w świat miedzioryt Suyder-
Władysław IV do Chrystiana IV, Warszawa, 15. IX. 1632. Kopenhaga, Rigsar-
kivet, Polen A. I. 3.
164
Rt/c. 14. Velasquez, Portret Filipa ZV, Muzeum Prado, Madrpt.
zanych artyście innych podobizn, wykonanych w Polsce. Jakość tych malo-
wideł przemawiałaby za tym, iż były one robione z natury, chociaż z dru-
giej strony wiemy, że królewicz Władysław w roku 1624 zamawiał w pra-
cowni Rubensa portrety swego ojca na podstawie przywiezionych ze sobą
materiałów ikonograficznych, oraz że konny portret Zygmunta III, który
wyszedł z warsztatu Rubensa, a obecnie znajdujący się w Gripshołmie,
z całą pewnością nie był wykonany ,,a d v i v u m".
Skoro jednak Władysław, jeszcze jako królewicz, nawiązał stosunki
z kręgiem Rubensa, skoro, jak wiadomo, po śmierci mistrza przystąpił do
licytacji jego spuścizny artystycznej, nasuwa się prosty wniosek, iż sto-
sunki te trwać musiały i po wstąpieniu Władysława na tron. W szczegól-
ności związki te musiały być utrzymane z tym uczniem Rubensa, którego
mistrz polecił królewiczowi — tj. Soutmanem.
Przypuszczalnie już w roku 1624 musiał pozować Władysław Sout-
manowi — być może, iż jeden z jego portretów, przypisywany Rubensowi,
wyszedł spod pędzla Soutmana, czy też przy jego współudziale. Toteż
zdaje się nie ulegać kwestii, iż, wstępując na tron i pragnąc się zaopatrzyć
w reprezentacyjny portret monarszy, musiał się Władysław zgłosić w tej
sprawie do Soutmana, gdyż w kręgu nadwornych malarzy nie było wówczas
nikogo, kto by się mógł równać z tym Flamandem. Za hipotezą tą zdają się
przemawiać dwa fakty: oto już w roku 1632 sprowadza król morzem z Flan-
drii jakieś bliżej nieznane obrazy*', a ponadto wiemy, iż w roku 1634 wy-
szła rycina Vorstermana, przedstawiająca portret króla według obrazu
Soutmana. Wreszcie nieco później wychodzi w świat miedzioryt Suyder-
Władysław IV do Chrystiana IV, Warszawa, 15. IX. 1632. Kopenhaga, Rigsar-
kivet, Polen A. I. 3.
164