MALARSTWO DWORSKIE W DOBIE WŁADYSŁAWA IV
Rgc. 36. Wilhelm Hcmdws, Alegoria Jana Kazimierza, sztgch taecRag malowidła
Adolfa Bog^a
między nim a znanym portretem króla, malowanym przez Bacciarellego,
nie widzę bliższych związków. Jeśli obraz ten klasyfikowano jako
,,d' apres Ruben s", to sądzę, iż znano wówczas portrety monachij-
skie Zygmunta III i Konstancji, że przypisywano je szkole Rubensa, oraz,
że między tymi trzema obrazami widziano związek przynajmniej kom-
pozycyjny (ryc. 34).
Bo też, niewątpliwie, jest to ta sama kompozycja. Niezawodnie pro-
jektodawca — w danym wypadku król — mógł się kazać sportretować
w ten sam sposób, ćo i jego ojciec. Nasz obraz jest tylko echem Soutmana,
i to echem tak dalekim i tak zniekształconym, że nie mógłbym go przy-
pisywać Stroblowi, o którym mam znacznie lepszą opinię. Jeśli by przyjąć
autorstwo Strobla, to trzeba stwierdzić, że albo obraz jest fatalnie prze-
malowany (co by sę dało ustalić przy pomocy aparatu Roentgena), albo
też jest współczesną repliką, wykonaną przez miernego, czy początkują-
cego malarza.
191
Rgc. 36. Wilhelm Hcmdws, Alegoria Jana Kazimierza, sztgch taecRag malowidła
Adolfa Bog^a
między nim a znanym portretem króla, malowanym przez Bacciarellego,
nie widzę bliższych związków. Jeśli obraz ten klasyfikowano jako
,,d' apres Ruben s", to sądzę, iż znano wówczas portrety monachij-
skie Zygmunta III i Konstancji, że przypisywano je szkole Rubensa, oraz,
że między tymi trzema obrazami widziano związek przynajmniej kom-
pozycyjny (ryc. 34).
Bo też, niewątpliwie, jest to ta sama kompozycja. Niezawodnie pro-
jektodawca — w danym wypadku król — mógł się kazać sportretować
w ten sam sposób, ćo i jego ojciec. Nasz obraz jest tylko echem Soutmana,
i to echem tak dalekim i tak zniekształconym, że nie mógłbym go przy-
pisywać Stroblowi, o którym mam znacznie lepszą opinię. Jeśli by przyjąć
autorstwo Strobla, to trzeba stwierdzić, że albo obraz jest fatalnie prze-
malowany (co by sę dało ustalić przy pomocy aparatu Roentgena), albo
też jest współczesną repliką, wykonaną przez miernego, czy początkują-
cego malarza.
191