MALARSTWO DWORSKIE W DOBIE WŁADYSŁAWA IV
Rl/c. 39. AiRor łReznant/, Portret Wtadr/staroa IV, Pmakoteka to Monachmin,
Polski również jej dwór artystyczny, wśród którego znajdować się miał
czołowy portrecista francuski pochodzenia flamandzkiego, Justus Egmont,
który po przyjeździe do Warszawy namalować miał portret królowej, jak
to już .był uczynił w czasie jej pobytu w Paryżu.
Dość szczegółowo badając życiorys Egmonta, nigdzie nie natrafiłem
na ślad jego pobytu w Polsce, natomiast ustaliłem następujące fakty.
Legenda o pobycie tego malarza w naszym kraju wywodzi się ze znanego
sztychu Hondiusa, który w roku 1649 wypuścił ze swego warsztatu por-
tret graficzny Marii Ludwiki z napisem, iż podaje ,,effigiem ab
I u s t o d'E gmont depicta m". Ponieważ królowa przedsta-
wiona została tam na tle namiotu, z za którego rozpościera się panorama
Warszawy (ryc. 40), nikt jakoś nie chciał przypuszczać, że sztafaż może
195
Rl/c. 39. AiRor łReznant/, Portret Wtadr/staroa IV, Pmakoteka to Monachmin,
Polski również jej dwór artystyczny, wśród którego znajdować się miał
czołowy portrecista francuski pochodzenia flamandzkiego, Justus Egmont,
który po przyjeździe do Warszawy namalować miał portret królowej, jak
to już .był uczynił w czasie jej pobytu w Paryżu.
Dość szczegółowo badając życiorys Egmonta, nigdzie nie natrafiłem
na ślad jego pobytu w Polsce, natomiast ustaliłem następujące fakty.
Legenda o pobycie tego malarza w naszym kraju wywodzi się ze znanego
sztychu Hondiusa, który w roku 1649 wypuścił ze swego warsztatu por-
tret graficzny Marii Ludwiki z napisem, iż podaje ,,effigiem ab
I u s t o d'E gmont depicta m". Ponieważ królowa przedsta-
wiona została tam na tle namiotu, z za którego rozpościera się panorama
Warszawy (ryc. 40), nikt jakoś nie chciał przypuszczać, że sztafaż może
195