TADEUSZ MAŃKOWSKI
Rpc. 46. Marcin. Adtomonte, Króloma Maria Kazimiera z dziećmi. Labień Wieiki
pod Lwowem. (Fot. S. Koiomca)
środki przedstawienia ich treści są wspólne obu tym rodzajom malarstwa
i one to nasuwają myśl wpływów Gaulliego na Altomontego.
Zarówno w obrazach batalistycznych, jak i w szkicowym obrazie
elekcji zaznacza się jako cecha charakterystyczna ich autora, jego prze-
nikający wszystko zielonkawy ton kolorytu. Zaobserwował go w obrazie
odsieczy wiedeńskiej w Żółkwi w swoim czasie Kopera była o nim
mowa powyżej w charakterystyce obrazu elekcji z r. 1697 i jednego z por-
tretów Marianny Wielopolskiej. Ta cecha właśnie powoduje, że portret
ten przypisać możemy Altomontemu. Nie jest to jednak ani cecha kolorytu
Gaulliego, ani Maratty, mistrzów Altomontego. Cofając się wstecz zna-
leźlibyśmy ją chyba u Tintoretta. W każdym razie koloryt zielonkawy
^ Kopera F., DAeje malarsitaa ta Polsce. Cz. II, Kraków 1926, s. 241.
284
Rpc. 46. Marcin. Adtomonte, Króloma Maria Kazimiera z dziećmi. Labień Wieiki
pod Lwowem. (Fot. S. Koiomca)
środki przedstawienia ich treści są wspólne obu tym rodzajom malarstwa
i one to nasuwają myśl wpływów Gaulliego na Altomontego.
Zarówno w obrazach batalistycznych, jak i w szkicowym obrazie
elekcji zaznacza się jako cecha charakterystyczna ich autora, jego prze-
nikający wszystko zielonkawy ton kolorytu. Zaobserwował go w obrazie
odsieczy wiedeńskiej w Żółkwi w swoim czasie Kopera była o nim
mowa powyżej w charakterystyce obrazu elekcji z r. 1697 i jednego z por-
tretów Marianny Wielopolskiej. Ta cecha właśnie powoduje, że portret
ten przypisać możemy Altomontemu. Nie jest to jednak ani cecha kolorytu
Gaulliego, ani Maratty, mistrzów Altomontego. Cofając się wstecz zna-
leźlibyśmy ją chyba u Tintoretta. W każdym razie koloryt zielonkawy
^ Kopera F., DAeje malarsitaa ta Polsce. Cz. II, Kraków 1926, s. 241.
284