EDITH LAJTA
11. 2. Nieznany malarz polski, ok. 1470, Mnich i płonący kościół. Rewers kwatery ołtarzowej św. Wojciecha.
Budapeszt, Muzeum Sztuk Pięknych.
kamienie, iksielnie i młotki. Jeden z murarzy, w ręka-
wicach i niebieskim ubraniu, schwycił właśnie bisku-
pa za ramię, podnosząc jednocześnie nad jego głową
gestem pogróżki prawą rękę, w której trzyma fciel-
nię. Scena ta nie ma jednak charakteru dramatycz-
nego; pogodna twarz biskupa, krajobraz, mała wa-
rownia na wzgórzu po lewej stronie i domki o czer-
wonych dachach stwarzają nastrój spokoju i łagod-
ności. Żywe kolory malowidła, w którym dominuje
czerwień i zieleń, czarne, niebieskie i czerwone ubra-
nia robotników, ich żółte nakrycia głowy, wszystko
to składa się na pogodną atmosferę obrazu.
Rewers kwatery przedstawia świątobliwego mni-
cha, odzianego w brązową szatę, z pastorałem w rę-
ku, zwracającego się ku mucom płonącego miasta,
2 Interpretacja treści rewersu kwatery nie Jest jeszcze
rozstrzygnięta. Scena nie ma związku z treścią awersu. Jed-
nakże, każda scena z życia świętego mnicha może być ewen-
tualnie interpretowana — jeśli chodzi o sposób przedstawienia
płomieni — jako symbol skupienia religijnego i męczeństwa
widocznym z prawej strony obrazu, wśród których
wznosi się kościół z transeptem i półkolistą absydą,
również w płomieniach. W lewym górnym rogu
obrazu widać jeszcze dwie niewyraźne postacie,
z których jedna, przedstawiająca brodatego męż-
czyznę w białej szacie, trzyma otwartą księgę2.
Atrybucja omawianej kwatery wymaga korekty, jeśli
chodzi o przynależność narodową i ikonografię.
Dawne ustalenie ikonograficzne jest tu niewątpliwie
błędne, gdyż malowidło nie przedstawia Świętego
Stefana, pierwszego męczennika kościoła chrześcijań-
skiego. Mianowicie Święty Stefan nie był biskupem
lecz diakonem, wobec czego nie mógł być przedsta-
wiony w stroju biskupim, a ponadto powszechnie
wiadomo, że został on ukamienowany3.
Patrz G. P e r g u s o u, Sign and Symbol in Christian art.
Nowy Jork 1954, s. 54.
3 K. Ktinstle, Iconographie der christlichen Kunst, II,
Preiburg im. Br. 1926, s. 544.
330
11. 2. Nieznany malarz polski, ok. 1470, Mnich i płonący kościół. Rewers kwatery ołtarzowej św. Wojciecha.
Budapeszt, Muzeum Sztuk Pięknych.
kamienie, iksielnie i młotki. Jeden z murarzy, w ręka-
wicach i niebieskim ubraniu, schwycił właśnie bisku-
pa za ramię, podnosząc jednocześnie nad jego głową
gestem pogróżki prawą rękę, w której trzyma fciel-
nię. Scena ta nie ma jednak charakteru dramatycz-
nego; pogodna twarz biskupa, krajobraz, mała wa-
rownia na wzgórzu po lewej stronie i domki o czer-
wonych dachach stwarzają nastrój spokoju i łagod-
ności. Żywe kolory malowidła, w którym dominuje
czerwień i zieleń, czarne, niebieskie i czerwone ubra-
nia robotników, ich żółte nakrycia głowy, wszystko
to składa się na pogodną atmosferę obrazu.
Rewers kwatery przedstawia świątobliwego mni-
cha, odzianego w brązową szatę, z pastorałem w rę-
ku, zwracającego się ku mucom płonącego miasta,
2 Interpretacja treści rewersu kwatery nie Jest jeszcze
rozstrzygnięta. Scena nie ma związku z treścią awersu. Jed-
nakże, każda scena z życia świętego mnicha może być ewen-
tualnie interpretowana — jeśli chodzi o sposób przedstawienia
płomieni — jako symbol skupienia religijnego i męczeństwa
widocznym z prawej strony obrazu, wśród których
wznosi się kościół z transeptem i półkolistą absydą,
również w płomieniach. W lewym górnym rogu
obrazu widać jeszcze dwie niewyraźne postacie,
z których jedna, przedstawiająca brodatego męż-
czyznę w białej szacie, trzyma otwartą księgę2.
Atrybucja omawianej kwatery wymaga korekty, jeśli
chodzi o przynależność narodową i ikonografię.
Dawne ustalenie ikonograficzne jest tu niewątpliwie
błędne, gdyż malowidło nie przedstawia Świętego
Stefana, pierwszego męczennika kościoła chrześcijań-
skiego. Mianowicie Święty Stefan nie był biskupem
lecz diakonem, wobec czego nie mógł być przedsta-
wiony w stroju biskupim, a ponadto powszechnie
wiadomo, że został on ukamienowany3.
Patrz G. P e r g u s o u, Sign and Symbol in Christian art.
Nowy Jork 1954, s. 54.
3 K. Ktinstle, Iconographie der christlichen Kunst, II,
Preiburg im. Br. 1926, s. 544.
330