Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 54.1992

DOI Heft:
Nr. 1
DOI Artikel:
Artykuły
DOI Artikel:
Szafrańska, Małgorzata: Ogrody Poliphila: wczeny ogród renesansowy w świetle "Hypnerotomachii Poliphilii"
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.48739#0029

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
OGRODY POLIPHILA

czowy. W średniowieczu zaczątki tej zasady wy-
stępowały wtedy, gdy łączono ze sobą wirydarze,
sady, winnice, warzywniki w zespoły ogrodowe.
W okresie renesansu zróżnicowanie otrzymywano
nie przez łączenie, lecz przez dzielenie pierwotnie
jednolitej przestrzeni ogrodu. Wyspa Wenus opisa-
na w Hypnerotomachii Poliphili jest manifestacją
jeszcze kompozycyjnie nieudolnej, lecz w swej is-
tocie już w pełni określonej tej nowej metody
kształtowania ogrodu.
Pomysł łączenia w ramach muru jednego ogro-
du kilku mikropejzaży — szczególnie doniosły dla
kompozycji nowożytnych i XVIII-wiecznych zało-
żeń — pojawił się u progu renesansu jako wynik
trudnych dziś do zdefiniowania tendencji, wśród
których był zapewne i wpływ opisów starożytnych
willi, i sugestie jakie mogły płynąć z praktyk "sztuki
pamięci". Ars memoriae — pomocnicza metoda
retorów — polegała na formowaniu pojęcia, które
należało zapamiętać w wyobrażenie (imago) i loko-
waniu takiego wyobrażenia w przestrzennym sys-
temie miejsc (loci)68. Zbieżność tego sposobu po-
stępowania z tym, co oryginalne w ogrodach Hyp-
nerotomachii Poliphili jest warta zastanowienia.
W obu wypadkach chodzi o istnienie przestrzeni
imaginacyjnej, tak konkretnej, że można wznosić
w niej symbolizujące budowle, wnętrza architek-
toniczne, zespoły posągów, ogrody. Hypnerotoma-
chia mogła być wynikiem zastosowania metody
mnemotechnicznej69, gdyż jest wędrówką bohatera

od obiektu do obiektu, a każdy z nich jest plastycz-
nym sformułowaniem jakiegoś problemu. Od "wę-
drownych" romansów średniowiecza różni Hyp-
nerotomachię fakt, że spotykane w niej imagines nie
służą rozwojowi akcji, lecz są elementami pewnego
kompleksu wiadomości o świecie, dla przekazania
właśnie których "Hypnerotomachia" została napi-
70
sana.
To niezobowiązujące odwołanie się do "sztuki
pamięci" — będącej w okresie renesansu stosun-
kowo dobrze znaną koncepcją (jedną z kilku)
porządkowania kompendiów wiedzy — może się
przydać, aby skonkludować, że omawiany utwór
ukazuje budowę pejzaży znaczeniowych. W wyniku
tego stworzone przez Francesca Colonnę ogrody
zaskakują tak nowatorskim wyrazem. Nie można
dziś stwierdzić, czy Hypnerotomachia Poliphili przy-
czyniła się do rozpowszechnienia tego nowego
podejścia do kształtowania przestrzeni, czy intere-
sowała w ogóle ówczesnych "architektów krajob-
razu". Dziś daje nam świadestwo przełomu w poj-
mowaniu wyrazowych możliwości ogrodu, jaki
dokonał się we Włoszech XV wieku. Dalekosięż-
nym skutkiem tego przełomu było utrwalenie się
przekonania o tym, że zróżnicowana tkanka ogro-
du jest elastycznym tworzywem zdolnym przykazy-
wać celnie różne pozawizualne treści. Następnym
krokiem, a zostanie on uczyniony w XVI w. będzie
przyznanie programowi treściowemu prymatu
w kompozycyjnej organizacji wnętrz ogrodu.


II. 23. Wykres służący do narysowania planu wyspy, drzeworyt,
wg F. Colonna, „Hypnerotomachia Polipkili", 1499 r.

21
 
Annotationen