Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 54.1992

DOI Heft:
Nr. 1
DOI Artikel:
Recenzje - Książki
DOI Artikel:
Miziołek, Jerzy: [Rezension von: Michelangelo e la sinista. La tecnica, il restauro, il milto: Vaticano 1990, Roma, Fratelli Palombi Editori, 1990, ss. 306, il. nlb.]
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.48739#0095

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
RECENZJE — KSIĄŻKI

/ o^
' —Mf , ^^ ^'''^^^°
• „„ f&Cwo „^ ,4^% feM^'^
r^^r^^e^ „fó^ jo& > fm^
^4^^ ^'^^ ^^^^^ fr^
h^ f<v,w> 4^ ^^fo^ ;
ełmffr ^,rwtwęo fflfc^^-
%/%,. ^^^ * r^ ^k^te
^ % %Y^" ^„"„t^ „CCł- Ł
e% ftCiwl ^ /tLot#^ ffc„& - Ą

^ ^rt^r^ a^ntrt fe&g^ffc-
^0 c%,fecp ŁffKZW

całe sklepienie... jest monotonne — o kolorystyce ciemno-
czerwonej i szarej — ten defekt — dodaje francuski
znawca — rekompensuje znakomity rysunek11. Także
ksiądz Luigi Lanci pod koniec XVIII w. pisał: Michal
Anioł wydaje się być przede wszystkim znakomitym rysow-
nikiem lecz słabym kolorystą12. Z powodu braku skutecz-
nych środków konserwatorskich od czasów Mazzuoliego
aż do końca XIX w. restauracje sensu stricto nie miały
właściwie miejsca. Richard, angielski podróżnik, w swo-
im opisie Włoch wspomina, iż widział malarzy: tres
mediocres przemalowujących około 1765 r. w pewmych
miejscach zarówno Sąd Ostateczny jak i sklepienie. Nie
znamy niestety zakresu tych prac. Seitz, następny konser-
wator, którego należy tu wymienić, przerwał zaledwie
rozpoczętą w 1904 r. konserwację, gdyż szybko doszedł
do wniosku, iż nie jest w stanie usunąć kleju pokrywające-
go malowidła. Jego prace oganiczyły się do solidnego
zabezpieczenia zagrożonego intonaco klamrami i do
pociągnięcia niekonserwowanych partii fresku wernik-
sem. Także Biagio Biagiettiemu, znanemu konserwatoro-
wi z lat 30. XX w., który był świadom istnienia całkiem
innej Sykstyny pod warstwami rozmaitych substancji, nie
dane było przeprowadzić właściwej konserwacji. Mogło
dojść do niej dopiero w trzydzieści lat później dzięki
lepszym metodom i środkom konserwatorskim. Óbecnie,
od 1990 r. trwają prace nad oczyszczaniem Sądu Ostatecz-
nego. Ich zakończenie, które będzie jednocześnie kresem

> ^


11. 2. „Autoportret" Michała Anioła malującego sklepienie
Sykstyny, ok. 1510, rysunek na karcie ze słynnym sonetem
do Jana z Pistoi, Florencja, Archivo Buonarroti
(wg F. Hartt, „Michelangelo", London 1965)

910 jfle ę"L/Ź fr mete „i&rr—' tej konserwacji nie nastąpi zapewne przed końcem 1993 r.
Pod koniec maja 1991 r. oczyszczono dopiero górne
partie lunet z aniołami unoszącymi narzędzia Męki
Pańskiej13.
Katalog Michelangelo e la Sistina, podobnie jak znana
książka-album z 1986 r. The Sistine Chapel. Michelangelo
Rediscovered (ed. włoska: La Cappella Sistina. I primi
restauri: la scoperta del colore) opracowany został przez
badaczy z kilku krajów świata — Włochów — m.in.
Fabrizio Mancinellego, Gianluigi Colalucciego, Giovan-
ni Morellego, Anglików i Niemców — Johna Shearmana,
Michaela Hirsta, Arnolda Nesselratha, Christinę Den-
ker-Nesselrath i innych. Poprzedzona kilkoma dłuższymi
i krótszymi introduzzioni publikacja składa się z szeregu
bloków tematycznych czy części, których większość ot-
wierają obszerne eseje wprowadzające.
Część pierwsza opatrzona tytułem La Capella Sistina
(s. 19-39) składa się z interesującego tekstu Shearmana
omawiającego dzieje kaplicy, jej funkcje, budowę, na-
prawy i rozmaite konserwacje — niektóre bardzo poważ-
ne, gdyż budowli w XVI w. niejednokrotnie groziło
zawalenie. Tekst Shearmana, wraz ze szczegółowymi
opisami malowideł Sykstyny (ale bez Sądu Ostatecznego)
pióra Mancinellego — dyrektora naukowego prac w kap-
licy, jest doskonałym wprowadzeniem w bogatą pro-
blematykę tego przybytku. Autorzy omawiają nie tylko
zachowane do dziś malowidła, ale także nie istniejące już
lunety z antenatami Chrystusa na ścianie ołtarzowej,
usunięte gdy Michał Anioł przygotowywał się do malo-

i Muzzuoli w Sykstynie zastosował do „zmywania" tzw.
wino greckie, tzn. pochodzące z południowej Italii.
Jeśli przed XVIII w. używano w Sykstynie keratiny
(zwierzęcy klej) to stosowano ją tylko w niewielu miejs-
cach. Tym, który zapewne pokrył całe sklepienie Kaplicy
owym klejem był właśnie Mazzuoli. Oczywiście celem
jego zabiegu było rozjaśnienie pociemniałych malowideł.
Bezpośrednio po renowacji wykonanej przez Mazzuolie-
go i przez kolejne lata, freski stały się rzeczywiście
jaśniejsze, ale po dwudziestu, trzydziestu latach klej
ściemniał i freski stały się jeszcze bardziej mroczne niż
przed owym zabiegiem. Mazzuoli stosował ponadto
rozmaite, utrzymane w ciemnej tonacji przemalowania
wykonywane al secco, które miały wydobyć „spłasz-
czone" już wówczas wolumeny postaci. Od końca 1. poł.
XVIII w. źródła pisane mówią wyraźnie o coraz bardziej
matowym tonie malowideł. De Lalande pisał w 1769 r. iż

87
 
Annotationen