Recenzje
179
programu jako bardzo ciekawego przykładu specu-
lum principis , a więc swoistego podręcznika władcy,
wizualnego wykładu o zasadach moralnych, połączo-
nego tu z pocztem królów i książąt, co wzajemne
wzbogaca oba elementy tworzące program dekoracji.
Należy z naciskiem postulować dalsze badania, które
pozwolą może na rozwinięcie hipotezy Jerzego Ko-
walczyka dotyczącej fundatora i autora programu
(książę Bogusław Radziwiłł i pozostający na jego
dworze poeci, pisarze pośród których nie brakowało
arian odznaczających się wysoką kulturą intelektual-
ną). Skomponowanie bowiem tego typu programu,
nie mogło ograniczać się wyłącznie do dość przypad-
kowego posłużenia się dostępnymi kompendiami za-
sobnej biblioteki, jak to nierzadko się zdarzało, gdy
traktowano emblematy tylko jako element dekoracyj-
ny, lecz wymagało wiedzy z zakresu historii i filozofii
by spełnić niewątpliwą tu funkcję dydaktyczną lub
może nawet panegiryczną, jeśli przyjąć, że znane nam
portrety i emblematy nie stanowiły całego cyklu
a miały jeszcze swą kontynuację. Do ustalenia pozo-
staje również,jaki wpływ na wzrost zainteresowań
emblematyką w ośrodku lubelskim, a może również
w przypadku tego konkretnego zabytku, mogło mieć
kolegium jezuickie założone tam w 1581 r. W swych
metodach nauczania jezuici kładli szczególny nacisk
na przekaz wizualny jako znacznie skuteczniejszy niż
słowo pisane czy mówione, stąd na wielką skalę po-
sługiwali się emblematyką, tworząc własne kompen-
dia lub adaptując popularne źródła emblematyczne.
Gruntowne opracowanie przez Jerzego Kowalczyka
lubelskiego fryzu medalionowego, bardzo interesują-
cego przykładu zastosowania europejskich kompen-
diów emblematycznych w odniesieniu do pocztu pol-
skich królów i książąt, wydobywa ten zabytek
z niezasłużonego zapomnienia jednocześnie wskazu-
jąc dalsze możliwości badawcze, jakie się rysują
w wyniku porównania z podobnymi przykładami. Po-
zwoli to na nadanie właściwego kontekstu lubelskie-
mu fryzowi.
179
programu jako bardzo ciekawego przykładu specu-
lum principis , a więc swoistego podręcznika władcy,
wizualnego wykładu o zasadach moralnych, połączo-
nego tu z pocztem królów i książąt, co wzajemne
wzbogaca oba elementy tworzące program dekoracji.
Należy z naciskiem postulować dalsze badania, które
pozwolą może na rozwinięcie hipotezy Jerzego Ko-
walczyka dotyczącej fundatora i autora programu
(książę Bogusław Radziwiłł i pozostający na jego
dworze poeci, pisarze pośród których nie brakowało
arian odznaczających się wysoką kulturą intelektual-
ną). Skomponowanie bowiem tego typu programu,
nie mogło ograniczać się wyłącznie do dość przypad-
kowego posłużenia się dostępnymi kompendiami za-
sobnej biblioteki, jak to nierzadko się zdarzało, gdy
traktowano emblematy tylko jako element dekoracyj-
ny, lecz wymagało wiedzy z zakresu historii i filozofii
by spełnić niewątpliwą tu funkcję dydaktyczną lub
może nawet panegiryczną, jeśli przyjąć, że znane nam
portrety i emblematy nie stanowiły całego cyklu
a miały jeszcze swą kontynuację. Do ustalenia pozo-
staje również,jaki wpływ na wzrost zainteresowań
emblematyką w ośrodku lubelskim, a może również
w przypadku tego konkretnego zabytku, mogło mieć
kolegium jezuickie założone tam w 1581 r. W swych
metodach nauczania jezuici kładli szczególny nacisk
na przekaz wizualny jako znacznie skuteczniejszy niż
słowo pisane czy mówione, stąd na wielką skalę po-
sługiwali się emblematyką, tworząc własne kompen-
dia lub adaptując popularne źródła emblematyczne.
Gruntowne opracowanie przez Jerzego Kowalczyka
lubelskiego fryzu medalionowego, bardzo interesują-
cego przykładu zastosowania europejskich kompen-
diów emblematycznych w odniesieniu do pocztu pol-
skich królów i książąt, wydobywa ten zabytek
z niezasłużonego zapomnienia jednocześnie wskazu-
jąc dalsze możliwości badawcze, jakie się rysują
w wyniku porównania z podobnymi przykładami. Po-
zwoli to na nadanie właściwego kontekstu lubelskie-
mu fryzowi.