(45)
GRODNO
249
Ryc. 163. Fragment sgrafita z głową lwa.
nie poślednią rolę odgrywała przylegająca do ramy kamiennej rama rysowana.
Części tych ram z profilem ławy okiennej widać na fragmentach (ryc. 164).
Tego rodzaju obramienia sgrafitowe mają fasady ratusza poznańskiego,
dzieło Włocha del Quadro ok. r. 1556. Sgrafita te dają pojęcie o charakterze
całości sgrafitowych ornamentów na zamku Batorego.
Do drugiej grupy należą fragmenty zachowane na obydwóch ścianach
bocznych w miejscu przyczepienia ścianek wykusza kawałki pionowych pasów
dekoracyjnych, którymi były obramione krawędzie skosów narożnika. Każdy
taki pas składał się z trzech części: dwóch brzegów i środka. Brzegi były zło-
żone z pionowych, dość gęstych linii, mających zapewne imitować kanele. Śro-
dek zaś stanowił bogaty, fantazyjny ornament o motywach przeważnie liścia-
stych. Jeden brzeg pasa zachodził na tło ściany bocznej, reszta (w miejscu
wykusza sam środek, a ponad wykuszem środek z drugim brzegiem) na tło
ścianki skosu.
Trzecią grupę stanowią bardzo zniszczone i przez to mało czytelne, drobne
okruchy, zachowane na frontowej ścianie bramy, z których udało się zdjąć
jedną tylko kalkę. Ze śladów tych ornamentacji można jednakże dorozumieć
się kompozycji całości ściany, a mianowicie, widać, że narożniki były obramo-
wane boniowaniem, a tło ściany (może tylko wokół otworu bramnego) zdobiły
renesansowe, zawijane, niewielkie kartusze, prawdopodobnie z jakimiś herbami
(np. ziem, należących do ekonomii grodzieńskiej lub t. p.)1).
Technika wykonania tej dekoracji, jak to już wykazałem pokrótce, polegała
na tym, że w tych miejscach, gdzie były przewidziane sgrafita, nakładano wprost
x) Prócz kartuszy sgrafitowych, mógł znajdować się nad bramą kartusz kamienny, którego
pozostałością jest niewątpliwie mały fragment kamienny z aniołem (herb Wołynia) stanowiący
część składanego, pięcio-polowego herbu królewskiego (Batorowego) na podobieństwo herbu
Bony na sztychu Ziindt’a.
GRODNO
249
Ryc. 163. Fragment sgrafita z głową lwa.
nie poślednią rolę odgrywała przylegająca do ramy kamiennej rama rysowana.
Części tych ram z profilem ławy okiennej widać na fragmentach (ryc. 164).
Tego rodzaju obramienia sgrafitowe mają fasady ratusza poznańskiego,
dzieło Włocha del Quadro ok. r. 1556. Sgrafita te dają pojęcie o charakterze
całości sgrafitowych ornamentów na zamku Batorego.
Do drugiej grupy należą fragmenty zachowane na obydwóch ścianach
bocznych w miejscu przyczepienia ścianek wykusza kawałki pionowych pasów
dekoracyjnych, którymi były obramione krawędzie skosów narożnika. Każdy
taki pas składał się z trzech części: dwóch brzegów i środka. Brzegi były zło-
żone z pionowych, dość gęstych linii, mających zapewne imitować kanele. Śro-
dek zaś stanowił bogaty, fantazyjny ornament o motywach przeważnie liścia-
stych. Jeden brzeg pasa zachodził na tło ściany bocznej, reszta (w miejscu
wykusza sam środek, a ponad wykuszem środek z drugim brzegiem) na tło
ścianki skosu.
Trzecią grupę stanowią bardzo zniszczone i przez to mało czytelne, drobne
okruchy, zachowane na frontowej ścianie bramy, z których udało się zdjąć
jedną tylko kalkę. Ze śladów tych ornamentacji można jednakże dorozumieć
się kompozycji całości ściany, a mianowicie, widać, że narożniki były obramo-
wane boniowaniem, a tło ściany (może tylko wokół otworu bramnego) zdobiły
renesansowe, zawijane, niewielkie kartusze, prawdopodobnie z jakimiś herbami
(np. ziem, należących do ekonomii grodzieńskiej lub t. p.)1).
Technika wykonania tej dekoracji, jak to już wykazałem pokrótce, polegała
na tym, że w tych miejscach, gdzie były przewidziane sgrafita, nakładano wprost
x) Prócz kartuszy sgrafitowych, mógł znajdować się nad bramą kartusz kamienny, którego
pozostałością jest niewątpliwie mały fragment kamienny z aniołem (herb Wołynia) stanowiący
część składanego, pięcio-polowego herbu królewskiego (Batorowego) na podobieństwo herbu
Bony na sztychu Ziindt’a.