Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Grzybkowski, Andrzej [Red.]; Żygulski, Zdzisław [Red.]; Grzybkowska, Teresa [Red.]
Urbs celeberrima: księga pamiątkowa na 750-lecie lokacji Krakowa — Kraków, 2008

DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.21361#0440

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Kazimierz baran

UNIWERSYTET JAGIELLOŃSKI

OD FUNDACJI KAZIMIERZOWSKIEJ

DO SCHYŁKU XVIII WIEKU

FUNDACJA KAZIMIERZOWSKA

Wraz z przyjęciem chrześcijaństwa w X stuleciu
Polska znalazła się w obrębie kultury łacińskiej, w sfe-
rze oddziaływania dwóch uniwersalistycznych centrów
ówczesnego świata: papiestwa i cesarstwa. By sprostać
związanym z tym wyzwaniom, a przynajmniej zapew-
nić kontakt z cywilizacją Zachodu - wcześniej okrze-
płą na gruzach imperium rzymskiego - tak monarcha,
jak i możni doradcy z jego otoczenia nie mogli się obyć
bez ludzi wykształconych w szkołach przyklasztornych,
nade wszystko zaś katedralnych, usadowionych w sie-
dzibie biskupów. Prócz programu zgłębiania wiedzy
starożytnej - artes liberales, czyli sztuk wyzwolonych
(wśród nich gramatyki, retoryki, dialektyki, a na nieco
wyższym poziomie: arytmetyki, geometrii, astronomii
i muzyki), w szkołach tych, zgodnie z duchem chrze-
ścijaństwa, nauczano także wiedzy teologicznej przez
wprowadzenie elementów prawa kanonicznego. W ra-
mach retoryki przemycano zaś pewną wiedzę o corpus
iuris civilis, a więc prawie rzymskim1.

W XII wieku dotychczasowy instruktaż szkolny
na temat prawa kanonicznego czy rzymskiego, doko-
nujący się przez artes liberales, nie mógł już sprostać
wyzwaniom czasów. Prawo kanoniczne i prawo rzym-
skie, a także wiedza teologiczna, stały się dziedzina-
mi na tyle obszernymi, że domagały się wyodrębnie-
nia jako dyscypliny wyspecjalizowane, studiowane
w ośrodkach tworzonych poza zasięgiem szkół przy-
klasztornych. Te potrzeby dały asumpt do powstawa-
nia pierwszych XII-wiecznych uniwersytetów, w tym
paryskiego, w którym najwcześniej wykrystalizował
się wzorzec studium generale, zrazu zachowującego
monopol na studia teologiczne. Pierwsze uniwersyte-
ty organizowano na wzór średniowiecznych cechów.
Wyposażone były w biblioteki i instrumenty potrzeb-
ne do badań. Integrowano w nich wiedzę pocho-
dzącą z różnych dyscyplin. Posiłkowano się schedą
odziedziczoną po starożytności. Sięgano do wiedzy

greckiej, arabskiej i żydowskiej. Studiowano dzieła
Arystotelesa, Awerroesa, Avicenny, Al-Ghazaliego
i innych autorytetów. Starano się zbudować syntezę
tej wiedzy i zinterpretować ją wedle wskazań objawie-
nia chrześcijańskiego. Najpełniej zadaniu temu spro-
stał św. Tomasz z Akwinu w swej Summa theologica2.
W metodzie postępowania badawczego zwracano
uwagę na ścisłość myślenia i formułowania sądów, lo-
giczną analizę oraz zdolność do dysputy publicznej.

Uniwersytet skupiał profesorów i studentów (ma-
gistrorum et scholarium), organizujących się w sposób
nader autonomiczny, jak w modelu bolońsko-padew-
skim, gdzie studenci sami ze swojego grona wybierali
rektora, czy - jak w modelu paryskim - okazującym
większą rewerencję dla grona wykładowców, gdzie
rektora wybierali spośród siebie sami profesorowie.
W korporacji uniwersyteckiej scholarzy często byli
dzieleni wedle kraju, z którego przybywali. Językiem
integrującym, umożliwiającym komunikację, była ła-
cina, którą musieli opanować do perfekcji. W rzeczy-
wistości między sobą często używali swych języków
narodowych. Generalnie wszakże ów kwartał miejski,
w którym usadowiony był uniwersytet, miał charakte-
rystyczną aurę ąuartier latin.

Przenosząc się na grunt polski, wypada zauważyć,
że w XIV wieku, wraz z rosnącymi zadaniami państwa,
zwłaszcza gdy poczęło ono wychodzić z dezintegracji
podziału dzielnicowego - rosło zapotrzebowanie na lu-
dzi z wykształceniem uniwersyteckim. Tym zaś mogły
się legitymować osoby niemal wyłącznie duchowne,
które odbyły studia w jednej z zagranicznych wszech-
nic. Obeznane z prawem kanonicznym i rzymskim,
mające ogładę, jaką zapewniał im dłuższy pobyt w za-
chodnioeuropejskich ośrodkach wiedzy, kwalifikowały
się do podjęcia ważnych funkcji państwowych: kanc-
lerzy czy oficjałów na dworach biskupich, książęcych,
a po zjednoczeniu państwa - na dworze królewskim.

Powracając do ojczyzny, wykształceni scholarzy
przywozili ze sobą cenne manuskryptowe zbiory, za-
silając biblioteki kapitulne. Przyjeżdżali, legitymując
się tytułami naukowymi magistra, licencjata, dokto-
ra prawa kanonicznego czy cywilnego, później zaś -
także doktora obojga praw.

434
 
Annotationen