Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Miziołek, Jerzy [Hrsg.]; Maj, Jacek [Hrsg.]
Kazimierz Chłędowski: pisarz i badacz kultury — Krosno, 2007

DOI Artikel:
Maj, Jacek: Kazimierz Chłędowski a kultura bizantyńska
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.23896#0164

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Opisując w Pamiętnikach podróż do Konstan-
tynopola podczas Wielkanocy 1896 roku, Kazi-
mierz Chłędoujski nie inspomina o żadnym bi-
zantyńskim dziele sztuki1. Pośród uiuag o „bie-
dą i zaniedbaniem śmiecącej Turcji" znajduje się nato-
miast kilkanaście zdań pośinięconych siedzibom sułta-
nom — Dolmabahęe Sarayi2 (il. 1) oraz Topkapi Sarayi3
(il. 2): „Dolma-Bagdze przepysznie, uroczo ujydauiał mi
się z Bosforu: marmuroma, mspaniała budomla. Z bliska
się jednak przypatrzymszy, ze zdziiuieniem zobaczyłem,
że to nie marmury, ale tynk i sztukateria, że schody

1. K. Chłędowski, Pamiętniki (dalej: Pamiętniki), t. 2, Kraków
1957, s. 181-183. Pobyt Chłędowskiego uj Konstantynopolu pomijają:
J. Reychman, Podróżnicy polscy na Bliskim Wschodzie w XIX w.,
Warszawa 1972; J. Łątka, Słownik Polaków w Imperium Osmańskim
i Republice Turcji, Krakótu 2005. Pisarz podróżował do Turcji Orient
Expressem trasą Budapeszt — Belgrad — Sofia — Konstantynopol (Pa-
miętniki, t. 2, s. 179). Budoma tego połączenia kolejoiuego, zakończona
uj latach 80. XIX wieku, przyczyniła się do znacznego wzrostu liczby
turystom odwiedzających stolicę dawnego Cesarstwa Bizantyńskiego
(G. Wimmer, Orientreisen und Orientbilder, [w:] Orientalische Reise.
Malerei und Ezotik im spdten 19. Jahrhundert, red. E. Mayr-Oehring,
E. Doppler, Wien 2003, s. 25-26).

2. Zob. D. Esemenli, Osmanli Sarayi ve Dolmabahęe, Istanbul
2002 (tu bibliografia).

3. Podstawowe tniadomości o pałacu wraz z daumiejszą literatu-
rą: W. Miiller-Wiener, Bildlexikon zur Topographie Istanbuls. By-
zantion — Konstantinupolis — Istanbul bis zum Beginn des 17.
Jahrhunderts, Tubingen 1977, s. 495-507. Zob. także Z. Żygulski jun.,
Sztuka turecka, Warszaina 1988, s. 118-131; G. Necipoglu, Architec-
ture, Ceremoniał, and Power. The Topkapi Palące in the Fifteenth
and Sixteenth Centuries, New York 1991. Orientację uj zbiorach
muzeum daje bogato ilustrouiana publikacja Topkapi Sarayi-Museum,
red. J.M. Rogers, t. I: Manuskripte, t. 2: Teztilien, t. 3: Kleinodien, t. 4:
Teppiche, t. 5: Architektur, Herrsching am Ammersee 1986-1988, oraz
katalogi wystaw zbiorów Topkapi Sarayi w Europie i USA: Schdtze
aus dem Topkapi Serail. Das Zeitalter Suleymans des Prachtigen,
Berlin 1998; Topkapi a Versailles. Tresors de la Cour ottomane, red.
L. Posselle, Paris 1999; Palące of Gold S Light. Treasures from the
Topkapi, Istanbul, Washington 2000. Bizantyńskie znaleziska na tere-
nie pałacu Topkapi omamia H. Tezcan, Topkapi Sarayi ve ęevresinin
Bizans devri arkeolojisi, Istanbul 1989.

dreirniane, że w salach nigdzie nie znajdzie pięknych
ujschodnich kobiercom, ale łokcioine dymany m pary-
skim Luiurze zakupione, że po miększej części inidać
mszędzie tandetę. Aby przy ośmietleniu salony błysz-
czały sztuczną mspaniałością, pompramiano m kominki,
m sufity rodzaj kryształom ze szkieł koloromych, które
oczymiście przy ośmietleniu musiały się iskrzyć różno-
barmnie. W pałacu znajduje się dość duża galeria ob-
razom, ale tylko tu i óindzie znajdzie się jakieś lepsze
płótno francuskiej szkoły, zresztą bazgraniny mybierane
bez smaku i znajomości rzeczy. Toż samo m starym se-
raju: obok przepysznych, starych tureckich intarsji stoją
lichym atłasem kryte fotele, robione przez niezręcznych
europejskich tapicerom, obok perskich maz i mpuszcza
nych uj ściany arabskich kachli naczynia szklane z jakiejś
drugorzędnej czeskiej fabryki. Skarbiec otmierano z miel-
kimi ceremoniami: zdejmomano pieczęcie z żelaznych
drzmi, cały zastęp urzędnikom sułtańskich m długich,
czarnych kapotach nam tomarzyszył"4. Zapiski Chłędom-
skiego są typomym przykładem postrzegania Orientu,
m którym prześmiadczenie o myższości zachodniej cy-
milizacji łączy się z fascynacją „magicznym Wschodem".
We mspomnieniu z Konstantynopola przymiotnik „bizan-
tyński" pojamia się jedynie m opisie inizyty u angielskiego
bankiera, którego żona („zimna piękność") siedziała na
„jakimś bizantyńskim, oryginalnym tronie"5 me mnętrzu
pełnym orientalnego przepychu. „Bizantyński" oznacza
tutaj „ujymyślny", „dzimaczny"6, odmienny od europejskie-
go gustu. Literatura epoki kolonialnej, to, co obce, inne,
egzotyczne często łączy z płcią żeńską7. Pamiętnikarz

4. Pamiętniki, t. 2, s. 181-182.

5. Pamiętniki, t. 2, s. 183.

6. Przymiotnik „bizantyjski" jako „jaskrawy, kopulasty, dziwaczny"
objaśnia Słownik języka polskiego, red. J. Karłowicz, A. Kryński,
W. Niedźwiecki, t. 1, Warszawa 1900, s. 160.

7. A. Cameron, Byzance dans le debat sur 1'orientalisme, [w]
Byzance en Europę, red. M.F. Auzepy, Paris 2003, s. 243. Autorka, która

160
 
Annotationen