Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
ROCZNIKI HUMANISTYCZNE
Tom XXXVI-XXXVII, zeszyt 4 - 1988-1989

MAREK BEYLIN

PYTANIA O SOCREALIZM

Można palić książki, jak w Niemczech w 1933 r., lub buldożerami zwalczać
obrazy, jak w ZSRR w latach sześćdziesiątych. Można także używać środków
mniej spektakularnych, wyciszonych - jak groźba więzienia czy wyrok skazujący
na nieobecność w kulturze, na milczenie. Stosy i buldożery, pisane dyrektywy
i cenzura służą temu samemu - zaprowadzeniu ciszy w kulturze. Widzę socrea-
lizm — element całościowego projektu odbierania społeczeństwu wolności i mo-
wy — jako formę antykułtury. O ile bowiem kultura powstaje przez dyskurs i pa-
mięć, o tyle socrealizm (czy raczej: totalitaryzm, którego socrealizm jest jedynie
przejawem) dąży do pogrążenia społeczeństw w ciszy i niepamięci.

Socrealizm może istnieć jedynie wtedy, gdy występuje sam na scenie współ-
czesnej; jest bezsilny wobec każdego przejawu autentycznej kultury - jego na-
turalnym środowiskiem jest bowiem próżnia, tj. nieobecność wartości, a o jego
sile stanowią instytucje państwa totalitarnego. Innymi słowy - socrealizm nie
jest samodzielnym stanem kultury; utrzymuje się przy życiu, jeśli stoi za nim
polityczna siła.

Nie są to uwagi nowe, a powtarzam je po to, by stwierdzić, że socrealizm,
zwłaszcza w plastyce, nie interesuje mnie jako zjawisko artystyczne i historyczne.
Widzę w nim fragment totalnej ideologii, zrozumiały nie w odniesieniu do tra-
dycji sztuki, lecz w związku z pozaartystyczną współczesnością. Widzę socrealizm
jako nieprawą możliwość rozwoju każdej kultury, możliwość w swej istocie nie-
wytłumaczalną przez historię — zakorzeniony w historii jest bowiem jedynie ko-
stium, jaki przyodziewa. (Czym różni się socrealizm od nazistowskiej doktryny
sztuki zdegenerowanej, jeśli oba te prądy zobaczymy jako sposób pustoszenia
kultury?).

Chociaż widzę poznawczą wartość w badaniu przyczyn rodzenia się totali-
taryzmów oraz w dociekaniach duchowych i społecznych warunków akcesu skła-
danego przez elity, to moja ciekawość zatrzymuje się na progu socrealizmu:
obejmuje proces zniewalania (samozniewalania) i wychodzenia ze stanu ducho-
wej niewoli, nie zaś zachowanie zniewolonych, które jest właściwie proste do
 
Annotationen