Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Towarzystwo Naukowe <Lublin> [Hrsg.]
Roczniki Humanistyczne: Historia Sztuki = History of art = Histoire de l'art — 47.1999(2000)

DOI Artikel:
Lameński, Lechosław: Lubelscy koloryści
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.27562#0247
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
LUBELSCY KOLORYŚCI

245

udane. Schorowany, blisko siedemdziesięcioletni twórca, nie znalazł zrozu-
mienia i wsparcia. Pomoc i przyjaźń przyszła ze strony Wiktora Ziółkow-
skiego, dobrego ducha środowiska artystycznego Lublina, a przede wszystkim
ze strony Zenona Kononowicza, malarza podobnie jak Karmański zagubio-
nego, nie do końca zrozumianego.
I chociaż w 1954 r. Rada Państwa odznaczyła Karmańskiego Złotym
Krzyżem Zasługi (za całokształt twórczości), to ten oddany bez reszty sztuce
i Kazimierzowi twórca przeżył niezwykle trudne chwile. Był bardzo biedny,
brakowało mu pieniędzy nawet na skromne jedzenie. Gdyby nie „regularne”
zasiłki i stypendia, uzyskiwane w dużej mierze dzięki pośrednictwu Konono-
wicza, jego dni byłyby policzone. Jesiemą 1957 r., a więc zaledwie na rok
przed śmiercią, Karmański otrzymał wreszcie tak upragnione mieszkanie
i „pracownię”, o które walczył bezskutecznie od wielu lat. Niestety, postę-
pujący artretyzm nie pozwolił na trzymanie pędzla, brakowało sił do dalszej
pracy twórczej, artysta gasł. Umarł w puławskim szpitalu późną jesienią
1958 r.
Jego przyjaciel i wierny druh, Zenon Kononowicz pochodził z Wileń-
szczyzny3. Urodził się w 1903 r. w zaścianku Ustroń koło Nowogródka
w zubożałej rodzinie szlacheckiej, Przyszły „Zwiast”, „Bosy” i „Kanon”,
malował i rysował od dzieciństwa. Gdy w okresie I wojny światowej
wywieziono całą rodzinę Kononowiczów do Riazania, Zenon uczęszczał
jednocześnie do miejscowego gimnazjum i Państwowej Szkoły Sztuk
Pięknych. Po jej ukończeniu (w 1918 r.) wyjechał - w roku 1920 do
Moskwy, gdzie (być może) studiował w Szkole Przemysłu Artystycznego im.
Stroganowa. Na początku lat dwudziestych (w 1922 roku) był już w Polsce.
Ciężko pracował, początkowo jako zwykły robotnik, a następnie taksator
ubezpieczeń od ognia, ciągle malując i rysując. W 1923 r. spełniło się jego
marzenie, rozpoczął studia w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych,
początkowo na prawach studenta nadzwyczajnego w pracowni Felicjana
Szczęsnego Kowarskiego. Ledwo wiążąc koniec z końcem, należał do

3 Także Kononowicz doczekał się monografii (zob.: I. J. K a m i ń s k i, Gorące malar-
stwo Kononowicza, Lublin 1984). Autor, znany i ceniony w środowisku lubelskim, krytyk
sztuki, pisze dużo i szybko. Monografia Kononowicza przybliża nie tylko sylwetkę artysty, ale
również sygnalizuje sprawy, którymi żyli miejscowi artyści. Niestety, Kamiński dosyć dowol-
nie traktuje źródła drukowane, interpretując je i naginając do z góry przyjętej koncepcji. Zob.
recenzję autora niniejszego artykułu w: „Region Lubelski”, 3/5(1988) (druk w grudniu 1991),
s. 268-273.
 
Annotationen