Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Hinweis: Ihre bisherige Sitzung ist abgelaufen. Sie arbeiten in einer neuen Sitzung weiter.
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 17.1988

DOI Artikel:
Łodynska-Kosińska, Maria: "Supereminentia" nad tumbą Kazimierza Jagiellończyka na Wawelu
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14540#0105

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Rocznik Historii Sztuki, t. XVII
Ossolineum 1988
PL ISSN 0080-3472

MARIA ŁODYŃSKA-KOSIŃSKA

„SUPEREMINENTIA" NAD TUMBĄ
KAZIMIERZA JAGIELLOŃCZYKA NA WAWELU

Wedle przekazu w Chronica Polonorum... Macieja Miechowity, król Kazimierz Jagiellończyk
został pochowany w katedrze krakowskiej „in dextra parte sacelli novi S. Crucis, per reginam
Elisabeth consortem eius constructi [...] Cuius opera mausoleum est superpositum marmoreum cum
supereminentia lignorum rubefactorum..."l. W wizytacji katedry przez bpa J. Zadzika z 1638 r.
zanotowano na temat tegoż nagrobka: „Sepulchrum cum columnis marmoreis, desuper vero figurae
aliquot humanae, sed numrquaedam illarum avulsae iacent"2. W następnej wizytacji przeprowadzonej
w 1670 r. przez bpa A. Trzebickiego, powtarza się ta informacja: „In cuius capellae angulo meridionali
[...] erectum est sepulchrum ipsius Serenissimi Regis Fundatoris [capellae], eccellenti operę ex
marmore eleganti rubeo cum columnis marmoreis ad latera eiusdem sepulchri sculptis, desuper vero
statuis ad speciem humanam efformatis, super columnis marmoreis ibidem locatis, quarum quilibet
statuarum iam aliquot vetustatis edacitate collapsae et locis suis avulsae, in angulo meridionali
depositae iacent..."3. Kolejna, dosyć pobieżna wizytacja bpa Łubieńskiego z 1711 r. już o tym nie
wspomina. Muczkowski w swoich Dwóch kaplicach..., powołując się na wizytacje biskupów Zadzika
i Trzebickiego, pisze, iż „na wierzchu [...] iglic [baldachimu] stały posążki, które odpadłszy...
przeszło pół wieku, a może i dłużej, poniewierały się w kącie kaplicy, aż całkiem uronione zostały,
co może na początku bieżącego nastąpiło stulecia"4.

Z powiązania danych zawartych we wspomnianych wizytacjach oraz przytoczonym tekście Mie-
chowity, Marian Sokołowski wyprowadził wniosek o pierwotnym umieszczeniu na szczycie baldachimu
drewnianych, na czerwono pomalowanych rzeźb figuralnych5. Mimo wyrażanego tu i ówdzie
zdziwienia tym wyjątkowym zestawieniem materiałów, dotychczas pogląd ten utrzymał się w literaturze
przedmiotu, zarówno niemieckiej, jak i polskiej.

Czy jednak rzeczywiście tak było? Nie wynika to bynajmniej z wizytacji biskupów Zadzika
i Trzebickiego. Mowa tam tylko o odpadłych posążkach, których część znajduje się jeszcze w pierwotnym
ustawieniu „nad kolumnami". Byłoby dziwne, gdyby przy tej okazji nie zanotowano różnicy materiałów,
skoro w obu wypadkach wyraźnie wspomniano o „columnis marmoreis". Wersja o drewnianych
figurkach wynikła z utożsamienia ich z „supereminentia lignorum rubefactorum" Miechowity, co jest
określeniem bardzo ogólnikowym i niejasnym. „Supereminentia" — to wszelkie wzniesienie ponad
czymś, wywyższenie, górowanie, zwieńczenie. „Lignea rubefacta" — to drewna pomalowane na
czerwono. Nie ma tu ani słowa o rzeźbie figuralnej.

Następną wątpliwość budzi stwierdzenie tak ścisłego połączenia w nagrobnym dziele rzeźbiarsko-

1 M. Miechowita, Chronica Polonorum..., Cracoviae 1521, lib. IV, f. CCCXVI.

2 T. Wojciechowski, Kościół katedralny w Krakowie, Kraków 1900, s. 108.

? Archiwum Kapituły. Kraków-Wawel. Acta visitationis sub anno 1670, t. 2, f. 175 (sygn. 52).

4 J. Muczkowski, Dwie kaplice Jagiellońskie..., Kraków 1859, s. 52.

5 M. Sokołowski, Studia do historii rzeźby w Polsce w XV i XVI w., „Spraw. Kom. Historii Sztuki PAU", t. 7:
1902, szp. 135, 136. Kierując się sugestią Wojciechowskiego (l.c), domyślał się w nich masek lub figur mitologicznych
(harpii i syren). Po nim przejął tę interpretację pierwszy liczący się monografista Stwosza, B. Daun (Veit Stoss u. seine
Selmie, Leipzig 1903, s. 13, 14).
 
Annotationen