Ryc. 4. F. Rubens i J. Brueghel, „Raj”. Haga, Mauritiushuis
pary ptaków i ptaszków. Daleko w głębi kotliny, ukryty przed oczami
zwierząt zwróconych do widza, rozgrywa się akt grzechu pierworod-
nego. Niektóre z tych zwierząt i ptaków powtarzają się w obu obra-
zach jeszcze ściślej niż w obrazie haskim. Wystarczy wymienić pa-
pugi niebiesko-żółte i czerwono-niebieskie, koty, lwice, kazuary,
kaczki i cały szereg mniejszych ptaków. W obu obrazach pomieścił
malarz w prawej części jelenia (rogacza). Podobnie też przedstawia
się rozkład i wygląd owoców. Przejście od tonów brunatnych pierw-
szego planu do oliwnozielonych drugiego i niebieskozielonych trze-
ciego planu jest podobne w obu obrazach. Powtarza się także fak-
tura, opracowanie sierści i piór zwierząt, precyzyjnych liści pierw-
szego planu i kreskowo zaznaczonych kęp ostatniego. Obu obrazom
jest wspólna pogodna, optymistyczna atmosfera barwnego świata,
wyłamująca się z determinizmu manierystycznej sztuki. Pod tym
względem obraz jest dobrą ilustracją charakterystyki Jana Brueghela
sformułowanej przez Maxa Roosesa: „malował, co najbardziej czaru-
jącego posiada natura, kwiaty, rośliny, co na ziemi i niebie jest godne
uwielbienia... Jeśli maluje zwierzęta, to czyni to, aby w nich uzyskać
przedstawicieli podobających się i obfitych form"1S. Stara replika
obrazu berlińskiego znajduje się w Muzeum Prado w Madrycie * 20.
10 Rooses M., Geschichte der Kunst in Flandern, Stuttgart 1914, s. 273.
20 Die Galerien Europas, l. c.
15
pary ptaków i ptaszków. Daleko w głębi kotliny, ukryty przed oczami
zwierząt zwróconych do widza, rozgrywa się akt grzechu pierworod-
nego. Niektóre z tych zwierząt i ptaków powtarzają się w obu obra-
zach jeszcze ściślej niż w obrazie haskim. Wystarczy wymienić pa-
pugi niebiesko-żółte i czerwono-niebieskie, koty, lwice, kazuary,
kaczki i cały szereg mniejszych ptaków. W obu obrazach pomieścił
malarz w prawej części jelenia (rogacza). Podobnie też przedstawia
się rozkład i wygląd owoców. Przejście od tonów brunatnych pierw-
szego planu do oliwnozielonych drugiego i niebieskozielonych trze-
ciego planu jest podobne w obu obrazach. Powtarza się także fak-
tura, opracowanie sierści i piór zwierząt, precyzyjnych liści pierw-
szego planu i kreskowo zaznaczonych kęp ostatniego. Obu obrazom
jest wspólna pogodna, optymistyczna atmosfera barwnego świata,
wyłamująca się z determinizmu manierystycznej sztuki. Pod tym
względem obraz jest dobrą ilustracją charakterystyki Jana Brueghela
sformułowanej przez Maxa Roosesa: „malował, co najbardziej czaru-
jącego posiada natura, kwiaty, rośliny, co na ziemi i niebie jest godne
uwielbienia... Jeśli maluje zwierzęta, to czyni to, aby w nich uzyskać
przedstawicieli podobających się i obfitych form"1S. Stara replika
obrazu berlińskiego znajduje się w Muzeum Prado w Madrycie * 20.
10 Rooses M., Geschichte der Kunst in Flandern, Stuttgart 1914, s. 273.
20 Die Galerien Europas, l. c.
15