Żony nasze stały w bliskości i panny niektóre piękne, złotem i kamieniami
ozdobne i kwiatem umajone. Chociaż im wstyd zabraniał z nami się bawić,
to jednak patrzyły na nas, aby to co się działo krasić swą wesołością i śmie-
chem... Panna Konstancja, wyróżniająca się pięknością kształtów, chciała
Jerzego Turzona poparzyć pokrzywą, lecz wpadła w wodę po pas, co niezmierną
wywołało wesołość../' Po obiedzie, przy którym pito wina węgierskie i kre-
teńskie, nastąpiła przechadzka: „błąkaliśmy się długo, jedni śpiewali, inni
brząkali na cytrze, inni stroili żarty i ściskali żony i panny. Wróciwszy do
strumienia, siedliśmy na murawie i dla ochłody spożywaliśmy zsiadłe mleko.
Patrzaliśmy na wieśniaków tańczących aż do zachodu słońca..."15.
Autor i uczestnik tej wycieczki, doktor Jan Ber Ursinus, należał do bliskich
przyjaciół Celtisa. Poeta nazywał go „doctorum specimen virorum“. Wy-
chowanek Pomponiusza Letusa, lekarz i prawnik, entuzjasta krakowskiej
wszechnicy, należał do czołowych humanistów skupiających się dokoła uniwer-
sytetu16. W swych upodobaniach literackich nie był odosobniony. Podobny
w ujęciu opis bukolicznych wycieczek za mury miejskie, tym razem w okolice
Mogiły zamieścił w swym listowmiku bawiący wówczas w Krakowie Bernard
Feyge, zw. Carcinus17, ze wzruszeniem wspominający swe lata krakowskie
i zamieszkujące to miasto „puellae mira venustate“.
Z atmosfery tych wspomnień zrodził się i celtisowy zapewne pomysł ilustracji
wykonanej ręką Kulmbacha. Realistyczny jej scenariusz upamiętnia w dys-
kretny sposób uroki miasta i kobiety, kórej oczami patrzył niemiecki poeta.
2. RYSUNEK KULMBACHA I ORNAT KMITY. Z 1511 r., a zatem z okresu,
gdy Kulmbach ma już za sobą pierwsze prace malarskie wykonane na zle-
cenie Bonerów, pochodzi rysunek z drezdeńskiej kolekcji Lehmana przed-
stawiający Zabójstwo św. Stanisława, przechowywany obecnie w zbiorach bre- il. 74
meńskiej Kunsthalle18. Rysunek średnicy 272 mm skomponowany w formie
tonda, wykonany jest piórkiem przy użyciu lawowań. Widzieć w nim należy
projekt na krążek witrażowy: w skład serii wchodzą inne jeszcze rysunki,
przedstawiające męczeństwo św. Sebastiana, męczeństwo św. Erazma oraz
dwóch biskupów — zapewne św. Kiljana i św. Wolfganga19. Rysunek czas
dłuższy uchodził za przedstawienie śmierci biskupa Tomasza Becketa i do-
piero Muczkowski w korespondencji ze Stadlerem zwrócił uwagę na właściwy
temat.
Kompozycja Kulmbacha ważna jest dla nas pod wieloma względami. Nie
121
ozdobne i kwiatem umajone. Chociaż im wstyd zabraniał z nami się bawić,
to jednak patrzyły na nas, aby to co się działo krasić swą wesołością i śmie-
chem... Panna Konstancja, wyróżniająca się pięknością kształtów, chciała
Jerzego Turzona poparzyć pokrzywą, lecz wpadła w wodę po pas, co niezmierną
wywołało wesołość../' Po obiedzie, przy którym pito wina węgierskie i kre-
teńskie, nastąpiła przechadzka: „błąkaliśmy się długo, jedni śpiewali, inni
brząkali na cytrze, inni stroili żarty i ściskali żony i panny. Wróciwszy do
strumienia, siedliśmy na murawie i dla ochłody spożywaliśmy zsiadłe mleko.
Patrzaliśmy na wieśniaków tańczących aż do zachodu słońca..."15.
Autor i uczestnik tej wycieczki, doktor Jan Ber Ursinus, należał do bliskich
przyjaciół Celtisa. Poeta nazywał go „doctorum specimen virorum“. Wy-
chowanek Pomponiusza Letusa, lekarz i prawnik, entuzjasta krakowskiej
wszechnicy, należał do czołowych humanistów skupiających się dokoła uniwer-
sytetu16. W swych upodobaniach literackich nie był odosobniony. Podobny
w ujęciu opis bukolicznych wycieczek za mury miejskie, tym razem w okolice
Mogiły zamieścił w swym listowmiku bawiący wówczas w Krakowie Bernard
Feyge, zw. Carcinus17, ze wzruszeniem wspominający swe lata krakowskie
i zamieszkujące to miasto „puellae mira venustate“.
Z atmosfery tych wspomnień zrodził się i celtisowy zapewne pomysł ilustracji
wykonanej ręką Kulmbacha. Realistyczny jej scenariusz upamiętnia w dys-
kretny sposób uroki miasta i kobiety, kórej oczami patrzył niemiecki poeta.
2. RYSUNEK KULMBACHA I ORNAT KMITY. Z 1511 r., a zatem z okresu,
gdy Kulmbach ma już za sobą pierwsze prace malarskie wykonane na zle-
cenie Bonerów, pochodzi rysunek z drezdeńskiej kolekcji Lehmana przed-
stawiający Zabójstwo św. Stanisława, przechowywany obecnie w zbiorach bre- il. 74
meńskiej Kunsthalle18. Rysunek średnicy 272 mm skomponowany w formie
tonda, wykonany jest piórkiem przy użyciu lawowań. Widzieć w nim należy
projekt na krążek witrażowy: w skład serii wchodzą inne jeszcze rysunki,
przedstawiające męczeństwo św. Sebastiana, męczeństwo św. Erazma oraz
dwóch biskupów — zapewne św. Kiljana i św. Wolfganga19. Rysunek czas
dłuższy uchodził za przedstawienie śmierci biskupa Tomasza Becketa i do-
piero Muczkowski w korespondencji ze Stadlerem zwrócił uwagę na właściwy
temat.
Kompozycja Kulmbacha ważna jest dla nas pod wieloma względami. Nie
121