PICASSO W POLSCE ZARAZ PO WOJNIE
179
Pierwszy spośród wymienionych tekst ma charakter listu adresowa-
nego do redaktora pisma, natomiast nadawca przemawia w imieniu nowo
powstałej Grupy Młodych Plastyków. Autor zastanawia się nad proble-
mem braku akceptacji opinii społecznej dla nowoczesnego malarstwa.
Stawia kluczowe pytanie:
(...) czy społeczeństwo odwraca się od zapoznanych geniuszów, czy też przeciwnie:
geniusze odwracają się plecami do społeczeństwa, każą im się interesować przy-
padkową wizją natury ni z tego ni z owego rozmazaną na płótnie?68
W odpowiedzi Porębski proponuje rozróżnienie we współczesnym ma-
larstwie dwóch nurtów. Pierwszym jest nurt postimpresjonistyczny, któ-
ry, zdaniem Porębskiego, prowadzi do imperializmu, a reprezentują go
koloryści. Drugi to nurt konstruktywny, logiczny i postępowy, któremu
początek dała sztuka Cezanne’a i kubistów. Właśnie w tym nurcie sytu-
uje się, jak sugeruje autor, sztuka formacji, w której imieniu występuje.
Tezy te, w tym kluczowe rozróżnienie przeciwstawnych nurtów, zosta-
ną rozwinięte w następnym, obszerniejszym tekście Porębskiego O sztuce
malarskiej^2, tam też jako główny i najwybitniejszy przedstawiciel nurtu
postępowego zostanie przedstawiony Picasso. Zanim przejdziemy do oma-
wiania tego tekstu, przyjrzyjmy się aspektom retorycznym pierwszego
artykułu.
Porębski posługuje się w nim językiem ówczesnej publicystyki, często
sięgającej po propagandową frazeologię, co akurat wpasowuje się dobrze
w specyfikę tygodnika - „Kuźnicy”, która od swych początków w ten spo-
sób propagowała marksistowską ideologię. I tak, aby wyraźnie przeciw-
stawić sobie oba wyróżnione nurty, Porębski sięga po odpowiednie meta-
fory, wyrażające negatywne i pozytywne znaczenia. Przytoczmy kilka z
nich. „Pracownicy sztuki”, „kolektywne osiągnięcie”, „świadomi swych za-
dań realiści”, czy kluczowe „związanie teorii z filozofią materialistyczną”
- wszystkie te sformułowania odnoszą się do GMP. Natomiast takie sfor-
mułowania, jak: „nonszalancka chaotyczność”, „nieodpowiedni wrażliw-
cy”, „tradycja prowadząca do imperializmu”, „schyłkowy i anar chi żujący”
negatywnie określają tych, których atakuje Porębski.
Kolejny tekst: O sztuce malarskiej ma zupełnie inną formę, chociaż
wcale nie pozbawioną ideologicznego nasycenia. Ma on charakter nauko-
wego wywodu, w którym tezy autora poparte zostały historyczną analizą.
Prześledźmy w skrócie jego treść. Na początku autor formułuje kluczowe
rozróżnienie na rzeczywistość i koncepcje rzeczywistości. Tylko te ostat-
nie, mówi Porębski, mogą służyć malarzom za wzór. Istotny dla sztuki
68 Ibidem.
69 M. Porębski, O sztuce malarskiej, „Kuźnica” 1946, nr 22.
179
Pierwszy spośród wymienionych tekst ma charakter listu adresowa-
nego do redaktora pisma, natomiast nadawca przemawia w imieniu nowo
powstałej Grupy Młodych Plastyków. Autor zastanawia się nad proble-
mem braku akceptacji opinii społecznej dla nowoczesnego malarstwa.
Stawia kluczowe pytanie:
(...) czy społeczeństwo odwraca się od zapoznanych geniuszów, czy też przeciwnie:
geniusze odwracają się plecami do społeczeństwa, każą im się interesować przy-
padkową wizją natury ni z tego ni z owego rozmazaną na płótnie?68
W odpowiedzi Porębski proponuje rozróżnienie we współczesnym ma-
larstwie dwóch nurtów. Pierwszym jest nurt postimpresjonistyczny, któ-
ry, zdaniem Porębskiego, prowadzi do imperializmu, a reprezentują go
koloryści. Drugi to nurt konstruktywny, logiczny i postępowy, któremu
początek dała sztuka Cezanne’a i kubistów. Właśnie w tym nurcie sytu-
uje się, jak sugeruje autor, sztuka formacji, w której imieniu występuje.
Tezy te, w tym kluczowe rozróżnienie przeciwstawnych nurtów, zosta-
ną rozwinięte w następnym, obszerniejszym tekście Porębskiego O sztuce
malarskiej^2, tam też jako główny i najwybitniejszy przedstawiciel nurtu
postępowego zostanie przedstawiony Picasso. Zanim przejdziemy do oma-
wiania tego tekstu, przyjrzyjmy się aspektom retorycznym pierwszego
artykułu.
Porębski posługuje się w nim językiem ówczesnej publicystyki, często
sięgającej po propagandową frazeologię, co akurat wpasowuje się dobrze
w specyfikę tygodnika - „Kuźnicy”, która od swych początków w ten spo-
sób propagowała marksistowską ideologię. I tak, aby wyraźnie przeciw-
stawić sobie oba wyróżnione nurty, Porębski sięga po odpowiednie meta-
fory, wyrażające negatywne i pozytywne znaczenia. Przytoczmy kilka z
nich. „Pracownicy sztuki”, „kolektywne osiągnięcie”, „świadomi swych za-
dań realiści”, czy kluczowe „związanie teorii z filozofią materialistyczną”
- wszystkie te sformułowania odnoszą się do GMP. Natomiast takie sfor-
mułowania, jak: „nonszalancka chaotyczność”, „nieodpowiedni wrażliw-
cy”, „tradycja prowadząca do imperializmu”, „schyłkowy i anar chi żujący”
negatywnie określają tych, których atakuje Porębski.
Kolejny tekst: O sztuce malarskiej ma zupełnie inną formę, chociaż
wcale nie pozbawioną ideologicznego nasycenia. Ma on charakter nauko-
wego wywodu, w którym tezy autora poparte zostały historyczną analizą.
Prześledźmy w skrócie jego treść. Na początku autor formułuje kluczowe
rozróżnienie na rzeczywistość i koncepcje rzeczywistości. Tylko te ostat-
nie, mówi Porębski, mogą służyć malarzom za wzór. Istotny dla sztuki
68 Ibidem.
69 M. Porębski, O sztuce malarskiej, „Kuźnica” 1946, nr 22.