Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Hinweis: Ihre bisherige Sitzung ist abgelaufen. Sie arbeiten in einer neuen Sitzung weiter.
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Posen> [Hrsg.]
Artium Quaestiones — 14.2003

DOI Heft:
[Rozprawy]
DOI Artikel:
Gąsiorowski, Maciej: Rogier van der Weyden: tryptyk Narodzin Chrystusa; miasto jako reprezentacja
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.28200#0089
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
86

MACIEJ GĄSIOROWSKI

wia” więc za swoimi plecami miasto, które właściwe do niego nie należa-
ło, a jednak wprowadza je triumfalnie, splatając najpobożniejszą pokorę
i światową dumę119. Miasto uzyskuje nowy status, przestaje być tylko
Betlejem, w pierwszym rzędzie przyjmuje rolę reprezentacji człowieka
wyznającego swą wiarę i nadzieję Odkupienia, potężnego ministra bur-
gundzkich finansów, Pietera Bladelina, założyciela i opiekuna nowego
miasta. Czy wobec tego ukazujący się nad nim prospekt, sam w sobie za-
aranżowany w przemyślny sposób autoprezentacji, należy utożsamiać z
flamandzkim Middelburgiem?
Właściwe prace nad budową miasta rozpoczynają się wraz z podjęciem
prac nad pałacem fundatora w 1448 roku, by zakończyć się w połowie lat
60. otoczeniem jego granic pasem fortyfikacji. Stąd większość badaczy ob-
razu przesuwała jego powstanie na lata tuż po połowie wieku, tak aby
uprawdopodobnić zaczerpnięcie przez artystę choć częściowych inspiracji
faktyczną strukturą i zabudową Middelburga w konstruowaniu obrazo-
wego widoku. Tym bardziej że dopiero w 1452 roku ruszyły prace nad ko-
ściołem, co mogło wiązać się z jednoczesnym zleceniem wykonania do niego
ołtarza przez prestiżowego malarza dworskiego. Tymczasem pierwszym
ukończonym obiektem jest rezydencja Bladelina (jak zanotował kroni-
karz Georges Chastellein: prachtige burcht), do której przeprowadza się
już jesienią 1450 roku120, więc w takim przypadku nie mogłoby być mowy
o „projekcyjnym”, „proleptycznym” (jak sugerował Panofsky) wymiarze
pałacu obrazowego, co miało wyjaśniać jego archaizowane formy stylistycz-
ne. To samo dotyczy całego miasta (choć nie archaizowanego), którego
widoczny układ, według ustaleń Elisabeth Dhanens, nie zgadza się z
faktycznymi planami pierwotnego Middelburga121. Te wszystkie czynniki,
poparte przede wszystkim analizą ewolucji stylistycznej warsztatu Ro-
giera van der Weyden, skłaniają do nieco wcześniejszego datowania,
zgodnie z zaproponowaną przez Markham Schulz datą ok. 1445 roku.
Zlecenie to można potraktować jako naturalną konsekwencję wydarzeń z
biografii Bladelina; jako szybko awansujący dostojnik dworski, piastują-
cy najwyższe urzędy państwowe, uzyskiwał wraz z ołtarzem kolejny atry-
but odpowiadający i potwierdzający jego nową pozycję - obrazową repre-
zentację w godnej oprawie scenerii religijnej, wykonaną ręką najlepszego
współczesnego artysty - dworskiego malarza Rogiera z Brugii122. W poło-
119 Bladelin mimo fundacji miasta z własnych środków nie zachował nad nim władzy
zwierzchniej, lecz wyposażył w swobody, pozwalające na jego dynamiczny rozwój.
120 E. Z. Gabrielle Claeys, op. cit., s. 20.
121 E. Dhanens, Nieuwe gegevens, op. cit.
122 Rogier van der Weyden bardzo wcześnie, obok podejmowania zleceń mieszczań-
skich, uzyskuje status malarza dworskiego, realizuje rozmaite prace na zamówienie same-
go księcia Burgundii (jak książkowe ilustracje, np. w Chroniqu.es de Hainaut) a także wy-
sokich dostojników państwa, jak wszechpotężny kanclerz Nicolas Rolin (tryptyk Sądu
 
Annotationen