62
STANISŁAW CZEKALSKI
serwował de Saussure w starożytnej poezji łacińskiej. Rozwinął projekt
analizy anagramatycznej, wychwytującej współbrzmienia głosek i sylab
różnych słów w poszczególnych fragmentach wiersza, które to współ-
brzmienia układają się w inne słowa, to znaczy wywołują te słowa z pa-
mięci czytelnika73. Jego odkrycie, że spod powierzchni tekstu wyłania
się w lekturze drugi poziom słów (pod-tekst), miało kluczowe znaczenie
dla koncepcji intertekstualności sformułowanej przez Kristevą. Sam de
Saussure jednak zarzucił badania nad anagramatyczną strukturą teks-
tów, gdyż jego własna teoria komunikacji językowej stawiała je wobec
nierozstrzygalnych pytań: do czego w istocie dociera odczytanie anagra-
mów? Czy rozszyfrowuje anagramatyczny kod, międzysłowne aluzje
świadomie zaprogramowane w tekście przez autora i należące do jego
przekazu? Czy, przeciwnie, odkrywa obecność w tekście powiązań wpro-
wadzonych przez autora podświadomie, zdradzających działanie w jego
psychice mechanizmu niekontrolowanych asocjacji werbalnych? A może
ujawnia jedynie grę skojarzeń samego czytelnika, nie związaną ani
z intencją, ani z językową podświadomością autora, której to gry nie po-
winno się identyfikować z właściwościami tekstu?74. Pojęcie nieskończo-
nej pracy sensoproduktywnej, współgenerowania struktury tekstowej
jako anagramu, permutacji czy transpozycji innych tekstów w dialogu
tekstu i czytelnika, było odpowiedzią na nierozstrzygalność tych pytań;
otwierało tekst jako genotekst na bezkres intertekstualnych asocjacji.
Tekst nieustannie wydarza się w swej intertekstualności, poruszany
każdorazową lekturą. Jedynym ograniczeniem tego procesu pracy czy
„dziania się” tekstu są założenia, z jakimi badacz przystępuje do jego
analizy. Kristeva wytknęła de Saussure’owi, że koncentrując się na po-
szukiwaniu w tekstach anagramów imion własnych, nie zwracał uwagi
na inne możliwości anagramatycznych przekształceń75.
73 Zob. syntetyczne omówienie tego tematu w języku polskim: A. Dziadek, Anagramy
Ferdynanda de Saussure’a - historia pewnej rewolucji, „Teksty Drugie”, nr 6/2001; por.
w związku z teorią intertekstualności także L. Jenny, Strategia formy, przeł. K. i J. Falic-
cy, „Pamiętnik Literacki” LXXD£, 1988, z. 1, s. 277-278.
74 Jak pisze A. Dziadek, zasadnicze wątpliwości de Saussure’a dotyczyły wyboru słów
rozpoznawanych w anagramatycznej lekturze. Nasuwało się pytanie, „co uprawnia badacza
do wyodrębnienia w danym tekście takiego, a nie innego słowa? Rzeczą oczywistą było, że
w badanym fragmencie danego tekstu nie dało się znaleźć dowolnego słowa, ale słowo raz
już znalezione można przecież było także odnaleźć, rozszerzając swobodnie fragment wybra-
nego tekstu. Poza tym [de Saussure - przyp. S. C.] nie miał żadnej pewności, że słowo, które
zostało znalezione poprzez lekturę anagramatyczną, jest słowem jedynym, tzn., czy obok
niego nie występują jeszcze inne”. A. Dziadek, Anagramy..., op. cit., s. 114-115. Niepewność
co do tego, czy de Saussure był odkrywcą, czy też raczej wynalazcą opisanych przez siebie
anagramów, wyrażał także L. Jenny, Strategia formy, op. cit., s. 278.
75 J. Kristeva, Semiotike: Recherches pour une semanalyse, Paris 1969, s. 293. Por.
J. Culler, Structuralist Poetics: Structuralism, Linguistics and the Study of Literaturę,
STANISŁAW CZEKALSKI
serwował de Saussure w starożytnej poezji łacińskiej. Rozwinął projekt
analizy anagramatycznej, wychwytującej współbrzmienia głosek i sylab
różnych słów w poszczególnych fragmentach wiersza, które to współ-
brzmienia układają się w inne słowa, to znaczy wywołują te słowa z pa-
mięci czytelnika73. Jego odkrycie, że spod powierzchni tekstu wyłania
się w lekturze drugi poziom słów (pod-tekst), miało kluczowe znaczenie
dla koncepcji intertekstualności sformułowanej przez Kristevą. Sam de
Saussure jednak zarzucił badania nad anagramatyczną strukturą teks-
tów, gdyż jego własna teoria komunikacji językowej stawiała je wobec
nierozstrzygalnych pytań: do czego w istocie dociera odczytanie anagra-
mów? Czy rozszyfrowuje anagramatyczny kod, międzysłowne aluzje
świadomie zaprogramowane w tekście przez autora i należące do jego
przekazu? Czy, przeciwnie, odkrywa obecność w tekście powiązań wpro-
wadzonych przez autora podświadomie, zdradzających działanie w jego
psychice mechanizmu niekontrolowanych asocjacji werbalnych? A może
ujawnia jedynie grę skojarzeń samego czytelnika, nie związaną ani
z intencją, ani z językową podświadomością autora, której to gry nie po-
winno się identyfikować z właściwościami tekstu?74. Pojęcie nieskończo-
nej pracy sensoproduktywnej, współgenerowania struktury tekstowej
jako anagramu, permutacji czy transpozycji innych tekstów w dialogu
tekstu i czytelnika, było odpowiedzią na nierozstrzygalność tych pytań;
otwierało tekst jako genotekst na bezkres intertekstualnych asocjacji.
Tekst nieustannie wydarza się w swej intertekstualności, poruszany
każdorazową lekturą. Jedynym ograniczeniem tego procesu pracy czy
„dziania się” tekstu są założenia, z jakimi badacz przystępuje do jego
analizy. Kristeva wytknęła de Saussure’owi, że koncentrując się na po-
szukiwaniu w tekstach anagramów imion własnych, nie zwracał uwagi
na inne możliwości anagramatycznych przekształceń75.
73 Zob. syntetyczne omówienie tego tematu w języku polskim: A. Dziadek, Anagramy
Ferdynanda de Saussure’a - historia pewnej rewolucji, „Teksty Drugie”, nr 6/2001; por.
w związku z teorią intertekstualności także L. Jenny, Strategia formy, przeł. K. i J. Falic-
cy, „Pamiętnik Literacki” LXXD£, 1988, z. 1, s. 277-278.
74 Jak pisze A. Dziadek, zasadnicze wątpliwości de Saussure’a dotyczyły wyboru słów
rozpoznawanych w anagramatycznej lekturze. Nasuwało się pytanie, „co uprawnia badacza
do wyodrębnienia w danym tekście takiego, a nie innego słowa? Rzeczą oczywistą było, że
w badanym fragmencie danego tekstu nie dało się znaleźć dowolnego słowa, ale słowo raz
już znalezione można przecież było także odnaleźć, rozszerzając swobodnie fragment wybra-
nego tekstu. Poza tym [de Saussure - przyp. S. C.] nie miał żadnej pewności, że słowo, które
zostało znalezione poprzez lekturę anagramatyczną, jest słowem jedynym, tzn., czy obok
niego nie występują jeszcze inne”. A. Dziadek, Anagramy..., op. cit., s. 114-115. Niepewność
co do tego, czy de Saussure był odkrywcą, czy też raczej wynalazcą opisanych przez siebie
anagramów, wyrażał także L. Jenny, Strategia formy, op. cit., s. 278.
75 J. Kristeva, Semiotike: Recherches pour une semanalyse, Paris 1969, s. 293. Por.
J. Culler, Structuralist Poetics: Structuralism, Linguistics and the Study of Literaturę,