Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Posen> [Editor]
Artium Quaestiones — 26.2015

DOI issue:
Rozprawy
DOI article:
Salwa, Mateusz: Estetyka, etyka i logika ogrodu: filozofia Rosaria Assunta
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.42380#0094
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
92

MATEUSZ SALWA

zasadza się na jego jednostkowości - każdy ogród jest niepowtarzalny,
ponieważ znajduje się w niepowtarzalnym krajobrazie i składa się z nie-
powtarzalnych Jednostek”. Inspiracją dla rozważań o niepowtarzalności,
indywidualności, jednostkowości ogrodów jest dla Assunto wydarzenie,
które miało miejsce w ogrodzie i którego głównym bohaterem był Gott-
fried Wilhelm Leibniz:
Pewnego sierpniowego dnia 1695 r. w alejach niewiele wcześniej ukończonego
ogrodu zamkowego w Herrenhausen, rezydencji elektorów hanowerskich (ogród
był dziełem francuskiego ogrodnika Charbonniera, ucznia Le Nôtre’a) alejami
ogrodowymi przechadzała się elektorowa Zofia Charlotta, której towarzyszyli
radca dworu Alvensleben oraz Gottfried Wilhelm Leibniz. Filozof wykładał pew-
ne zagadnienie obecne w jego filozofii, które z czasem miał podjąć romantyzm
(a wcześniej Kant), polemizując z matematyzującym racjonalizmem. Chodziło
o nieredukowalną wielość jednostkowych bytów, z których żaden nie jest taki
sam jak inne, tak jak na żadnej roślinie nie rosną dwa liście, które byłyby pod
każdym względem identyczne (w tej kwestii Leibniz rzucił wyzwanie Alvens-
lebenowi, który - po tym, jak sprawdził, że tak właśnie jest — musiał uznać swoją
porażkę)36.
Każdy ogród jest zatem niepowtarzalną monadą złożoną z innych
niepowtarzalnych monad, różniących się od siebie jakościowo. W rezulta-
cie, nie ma mowy o traktowaniu ich jak jednostek wchodzących w skład
niezróżnicowanej masy, tak jak - zdaniem Assunta - traktuje się prze-
strzenie zielone i to, z czego się one składają. Owa jednostkowość ogro-
dów i ich elementów powoduje też, że cechują się one indywidualną
wolnością - każda jest celem samym w sobie. Oto na jakiej zasadzie za
sprawą człowieka natura, nieprzestająca być naturą, tzn. wciąż podlega-
jąca prawom przyczynowym, zostaje wyniesiona do sfery wolności. Nie
oznacza to bynajmniej anarchii, wręcz przeciwnie:
(...) z etycznego punktu ogród jawi się jako miejsce wolności. Jest tak dlatego, że
w ogrodzie złożoność i rozmaitość drzew, roślin, kwiatów, elementów rzeźbiar-
skich, hydraulicznych, architektonicznych zostaje dowartościowana przez nada-
wanie im formy, czyli działanie, które nie pomniejszając szczególności żadnej
z tych złożonych całości, a wręcz przeciwnie - podkreślając ją, harmonizuje ze
sobą w jedności totalnej formy wiele odmiennych od siebie jednostek składają-
cych się na ową całość [ogród]37.
Tak więc, zakładanie i uprawianie ogrodów, a także właściwe życie
w ogrodzie ma, dla włoskiego filozofa, wymiar etyczny, wynikający z sa-
mej idei ogrodu (co skądinąd także odpowiada długiej tradycji myślenia

36 Assunto, Natura esteticamente dialetizzata, s. 63.
37 Idem, Filosofia del giardino..., s. 22.
 
Annotationen