RENESANSOWA KATEDRA PŁOCKA I JEJ TWÓRCA
jak się zdaje, w pewnych przypadkach tłumaczyć
niejasny skądinąd fakt, że niektóre podłużne kościoły
średniowieczne mają, oprócz apsydy skierowanej na
wschód, dwie apsydy na osi transeptu, niezgodnie z
wymogami liturgii skierowane na południe i północ.
Omawiane wyżej bazyliki rzymskie S. Maria del
Popolo i S. Agostino, pominąwszy różnice wynikające
z odmiennego systemu konstrukcyjnego, są zarówno
w dyspozycji planu jak i w wymiarach bezwzględnych
identyczne z Bazyliką Narodzenia. Zwłaszcza kościół
S. Agostino powtarza dosłownie betlejemski układ
przytranseptowych kaplic o nierównej długości. Po-
dobne, choć wtórnie przebudowane kaplice mają
również kościoły S. Maria del Popolo i S. Maria so-
pra Minerva 70. Bardzo zbliżony plan, jedynie w nie-
co zredukowanej skali, ma również katedra płocka,
choć miejsce kaplic przy transepcie zajęły niezbędne
w programie katedry zakrystie, skarbiec i kapitularz.
W przeciwieństwie do kościołów centralnych tego
okresu w Italii kopuła na skrzyżowaniu naw nie od-
grywa tu roli dominanty optycznej. Przekrywa ona
ośmioboczną wieżę, w której umieszczone są okrągłe
okna oświetlające centralną część kościoła 71. Ten ar-
chaiczny już wówczas rys odróżnia omawiane przez
nas budowle od centralno-podłużnych, „kompozyto-
wych" kościołów o trójkonchowej partii wschodniej,
w których trzy apsydy stanowią konstrukcyjną i op-
tyczną podbudowę dla środkowego, zwieńczonego ko-
pułą bloku. Dla przykładu wymieńmy tu florencką ka-
tedrę S. Maria del Fiore, kościół w Certosa di Pavia,
wszystkie „kompozytowe" projekty Leonarda da Vin-
ci oraz niektóre projekty Francesca di Giorgio Mar-
tiniego.
Następnym i chyba najbardziej charakterystycz-
nym wyróżnikiem grupy rzymskich bazylik jest krzy-
żowe sklepienie naw, bez żeber i gurtów, o rozpiętoś-
ci kolebki podłużnej zmniejszonej przez wysunięcie do
wnętrza nawy pilastrów czy półfilarów, co równocześ-
nie powoduje zmniejszenie rozpiętości kolebek poprze-
cznych o szerokość takiego półfilaru. Sklepienia tego
typu, właściwe tylko Rzymowi, są wynikiem nawią-
zywania do budowli antycznych, a nie do architek-
tury renesansowej innych regionów. Stosowane były w
monumentalnych obiektach okresu Cesarstwa, w III
i początkach IV wieku; m.in. w tepidariach term Ka-
rakalli i Dioklecjana oraz w bazylice Maksencjusza.
Ich zasadniczą zaletą jest możliwość przekrycia po-
mieszczenia sklepieniem krzyżowym o rozpiętości
II, 7. Ferrara, kościół S. Francesco, elewacja zach. Repr.
235
jak się zdaje, w pewnych przypadkach tłumaczyć
niejasny skądinąd fakt, że niektóre podłużne kościoły
średniowieczne mają, oprócz apsydy skierowanej na
wschód, dwie apsydy na osi transeptu, niezgodnie z
wymogami liturgii skierowane na południe i północ.
Omawiane wyżej bazyliki rzymskie S. Maria del
Popolo i S. Agostino, pominąwszy różnice wynikające
z odmiennego systemu konstrukcyjnego, są zarówno
w dyspozycji planu jak i w wymiarach bezwzględnych
identyczne z Bazyliką Narodzenia. Zwłaszcza kościół
S. Agostino powtarza dosłownie betlejemski układ
przytranseptowych kaplic o nierównej długości. Po-
dobne, choć wtórnie przebudowane kaplice mają
również kościoły S. Maria del Popolo i S. Maria so-
pra Minerva 70. Bardzo zbliżony plan, jedynie w nie-
co zredukowanej skali, ma również katedra płocka,
choć miejsce kaplic przy transepcie zajęły niezbędne
w programie katedry zakrystie, skarbiec i kapitularz.
W przeciwieństwie do kościołów centralnych tego
okresu w Italii kopuła na skrzyżowaniu naw nie od-
grywa tu roli dominanty optycznej. Przekrywa ona
ośmioboczną wieżę, w której umieszczone są okrągłe
okna oświetlające centralną część kościoła 71. Ten ar-
chaiczny już wówczas rys odróżnia omawiane przez
nas budowle od centralno-podłużnych, „kompozyto-
wych" kościołów o trójkonchowej partii wschodniej,
w których trzy apsydy stanowią konstrukcyjną i op-
tyczną podbudowę dla środkowego, zwieńczonego ko-
pułą bloku. Dla przykładu wymieńmy tu florencką ka-
tedrę S. Maria del Fiore, kościół w Certosa di Pavia,
wszystkie „kompozytowe" projekty Leonarda da Vin-
ci oraz niektóre projekty Francesca di Giorgio Mar-
tiniego.
Następnym i chyba najbardziej charakterystycz-
nym wyróżnikiem grupy rzymskich bazylik jest krzy-
żowe sklepienie naw, bez żeber i gurtów, o rozpiętoś-
ci kolebki podłużnej zmniejszonej przez wysunięcie do
wnętrza nawy pilastrów czy półfilarów, co równocześ-
nie powoduje zmniejszenie rozpiętości kolebek poprze-
cznych o szerokość takiego półfilaru. Sklepienia tego
typu, właściwe tylko Rzymowi, są wynikiem nawią-
zywania do budowli antycznych, a nie do architek-
tury renesansowej innych regionów. Stosowane były w
monumentalnych obiektach okresu Cesarstwa, w III
i początkach IV wieku; m.in. w tepidariach term Ka-
rakalli i Dioklecjana oraz w bazylice Maksencjusza.
Ich zasadniczą zaletą jest możliwość przekrycia po-
mieszczenia sklepieniem krzyżowym o rozpiętości
II, 7. Ferrara, kościół S. Francesco, elewacja zach. Repr.
235