Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 49.1987

Zitierlink:
https://digi.ub.uni-heidelberg.de/diglit/bhs1987/0350

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
RECENZJE — KSIĄŻKI

stycznego tego czasu, z których niby mozaika układa
się żywy i sugestywny obraz „Anglii romańskiej".
W dwunastu artykułach-rozdziałach, poprze-
dzonych notą wydawniczą i wstępem Christophera
Brooke'a, omówione zostały kolejno: rzeźba kamien-
ta, niella, pieczęcie; na dalszych stronach znajdują
się prace poświęcone najnowszym badaniom nad ma-
larstwem książkowym oraz osiemnastowiecznym dzie-
jom wczesnośredniowiecznej architektury saksońskiej
i normandzkiej. Pozostałe sześć artykułów ściśle łączy
się z różnymi aspektami mecenatu artystycznego, czy
to rozważając udział fundatora i twórcy w powsta-
waniu dzieła sztuki, czy omawiając kulturę mu-
zyczną na dworze królewskim, bądź prezentując
podłoże historyczne i społeczne oraz funkcje patro-
natu klasztornego, czy wreszcie działalności wybit-
nych postaci-opiekunów sztuki: Tomasza Becketa
i Henryka z Blois.
Zanim zagłębimy się w treść omawianej książki
analizując rozmaite metody postępowania badawcze-
go, a także ich efekty, podziwiając precyzyjne anali-
zy stylistyczne i wnikliwe dyskusje, wypada przypom-
nieć tych, którzy jako pierwsi starali się nazywać
i określać cechy wczesnośredniowiecznej architek-
tury owych zabytków „okrągłołukowych", „romań-
skich", „saksońskich", „normandzkich", „gotyckich" (!)
czy też łączonych, za przekazem Bedy Czcigod-
nego wspólną nazwą: „Opus romanum". Staro-
żytnicze zainteresowania wieku XVIII, żmudna pra-
ca zapalonych historyków, utrwalona w licznych
publikacjach — zawierających opisy najwcześ-
niejszych budowli — a także na obrazach i ry-
cinach, wytyczyły kierunek poszukiwań resztek ar-
chitektury sprzed roku 1066. Spośród wielu budowli
opisanych przez tych „pionierów" Thomas Cocke w
artykule The 'Old Conventual Church' at Ely: a False
Trail in Romanesgue Studies (s. 77—87) wybrał przy-
padek szczególny: pomyłkę, jaką popełniono widząc w
ruinach dwunastowiecznego szpitala przy katedrze w
Ely resztki wcześniejszego niż owa jedenastowieczna
katedra, sięgającego wieku VII kościoła klasztornego
fundacji św. Etheldreda. Szpital ów analizowano błę-
dnie jako saksońską katedrę, odróżniając styl jej ar-
chitektury od stylu właściwej katedry i tworząc tym
samym podstawy czysto stylistycznej analizy. Tak więc
swoista przewrotność losu sprawiła, że owa pomył-
ka nie pozostała bez wpływu na rozwój badań nad
wczesnośredniowieczną architekturą angielską, a the
insight, disputes, errors of the 17th-and ISth-century
pioneers of the subject were gathered into the great
fund of modern sholarship.
Poszukiwanie źródeł własnej kultury sprawiło, iż
bardzo wcześnie zwrócono uwagę na cezurę, jaką miał
okazać się najazd Normanów i rok 1066, a choć nie
należy jej przeceniać, nie sposób zaprzeczyć, iż zwy-
cięstwo Wilhelma pod Hastings otwarło ostatecznie

drogę dla wpływów z Kontynentu. Związki dyna-
styczne, podróże, przybywający do Anglii duchowni
pochodzenia włoskiego — wszystko to nie mogło po-
zostać bez wpływu na sztukę. Zjawisko to w sposób
doskonały ilustruje artykuł Georga Żarneckiego: Scul-
pture in Stone in the English Romanesque Erhibi-
tion (s. 7—27) — zwięzła krytyczna relacja połączona
z analizą poszczególnych rzeźb, poczynając od naj-
wcześniejszych reliefów o stylu bliskim szkole Win-
chester czy „Ringerike" (a także trzech kapiteli z nor-
mandzkiego Jumieges i Rouen), na dwunastawiecz-
nej rzeźbie architektonicznej kończąc. W błyskotliwy
sposób dyskutując z dotychczasową literaturą przed-
miotu Autor ustosunkowuje się do wskazywanych
przez badaczy wpływów włoskich określając ich cha-
rakter i rodzaj wzajemnych zależności; odkrywa, któ-
re z zachowanych rzeźb mogły wyjść spod ręki lom-
bardzkiego artysty pracującego w Anglii, które do-
wodzą pośrednictwa ziem Cesarstwa (jak kapitele z
Cantenbury, Yorkshire czy reliefy z Chichester) lub
Akwitanii (rzeźba w 2 ćwierci wieku XII w Hereford-
shire), a które silnie związane są z lokalną tradycją
iluminatorską (Ely). Poznajemy szereg rzeźbionych
kapiteli kolumn, fragmenty tympanonów, a także nie-
zwykle rzadko spotykane pozostałości dekoracji bu-
dowli świeckich, które są jednocześnie wspaniałym
świadectwem bogactwa życia kulturalnego Anglii ro-
mańskiej.
Różnorakie związki z Kontynentem, tak wyraź-
nie czytelne w rzeźbie kamiennej, są również zauwa-
żalne w malarstwie książkowym, wyrobach z kości
słoniowej i złotnictwie. Neil Stratford omawiając
Niello in England in the Twelfth Century (s. 28—48)
zwraca uwagę na dwustronny charakter oddziaływań
pomiędzy Anglią a Dolną Saksonią i rejonem Mozy
i przekonująco udowadnia, że pojawienie się na dol-
nosaksońskich relikwiarzach zasobu form ornamental-
nych zbliżonych do dekoracji oprawy Biblii Hugona
du Puiset z Durham tłumaczyć należy wpływem śro-
dowiska angielskiego, w którym identyczne motywy
pojawiły się wcześniej. Jednocześnie zaś przechowy-
wana w Metropolitan Museum skrzyneczka ozdobio-
na scenami męczeństwa Tomasza Becketa mimo cha-
rakterystycznej dla Anglii ikonografii wykazuje wy-
raźne ślady oddziaływania złotnictwa nadmozańskie-
go. Z dużym prawdopodobieństwem uznać ją można
za dzieło jednego z tych przebywających w Anglii ar-
tystów znad Mozy, których imiona przechowały kro-
niki, wymieniając Ottona, Teodoryka i złotników z
Flandrii pracujących dla Edwarda Wyznawcy. Kolej-
nym problemem poruszanym przez Autora jest kwe-
stia pochodzenia pięknych, datowanych na siedem-
dziesiąte lata wieku XII naczyń do picia, które Neil
Stratford uznaje ostatecznie za angielskie. Trudniej
natomiast pogodzić się z sugestią takiego pochodze-
nia przedmiotów przypisywanych najwcześniejszemu

342
 
Annotationen