Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — NS: 10.2005

DOI Artikel:
Fabiański, Marcin: O jezuickim nagrobku biskupa Andrzeja Trzebickiego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20621#0142
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
sansu poglądami wyrażanymi najdobitniej przez
Arystotelesa24. Z cytowanego rękopisu jezuickiego
wiemy ponadto, że kierował się, jak wcześniej w
katedrze, dążeniem do upiększenia świątyni szla-
chetnym dziełem, a także pragnieniem upamiętnie-
nia dokonań wuja, wspieranych cnotami, i wzbu-
dzenia żalu po nim. W tym samym czasie w Rzy-
mie tamtejsi jezuici oczekiwali, że typowymi ozdo-
bami nagrobka dostojnika kościelnego powinny być
stojące figury cnót, inskrypcje, pozłacane dekoracje
metalowe i różnorodne marmury25, czyli większość
elementów uwzględnionych przez kronikarza kra-
kowskiego. Można być pewnym, że takie właśnie
wymagania dotyczące funkcji, treści i materiałów
mieli w Krakowie zrealizować autorzy koncepcji
ideowej pomnika i jego projektu i przypuszczać, że
nie towarzyszyły im równie precyzyjne oczekiwa-
nia na temat jakości artystycznej wykonania pro-
jektu przez Jakuba Bielawskiego oraz innych zlece-
niobiorców.

W r. 1727 naprawiono zniszczone dawniej czę-
ści pomnika (zapewne przez pożar kościoła w r.
1719), a także odrestaurowano „niektóre posągi
strącone i połamane” podczas uroczystości związa-
nych z kanonizacją św. Stanisława Kostki26. Naj-
bardziej narażone na zniszczenie były figury put-
tów w dolnej części nagrobka, a także wysunięte
ręce personifikacji z atrybutami, które może zmie-
niono27. Nie odnotowano, aby wówczas była naru-
szona sama architektura nagrobka.

W latach 1997—1998 monument poddano peł-
nej konserwacji, w czasie której nie ujawniono żad-
nych sygnatur lub innych oznaczeń28, które pozwo-
liłyby ustalić pozostałych wykonawców. Przywróco-
no silnie kontrastowy efekt zestawienia różnych
rodzajów wapienia, uprzednio zmatowiałych i posza-

24 Podzielanymi przez Pliniusza młodszego, Cycerona i, póź-
niej, opata Sugeriusza. Na ten temat np. A. D. Fraser Jeń-
ki ns, Cosimo de’Medici’s Patronage ofArchitecture and the Theory
of Magnificence, Journal of the Warburg and Courtauld Institu-
tes, 33: 1970, s. 162—170; A. Esch, Sul rapporto fra arte ed eco-
nomia nel Rinascimento italiano [w:] Arte, committenza ed economia
a Roma e nelle corti del Rinascimento 1420—1530. Atti del conve-
gno internazionale Roma 24—21 ottobre 1990, red. A. Esch, C. L.
Frommel, Torino 1995, s. 3—50.

25 Świadczy o tym treść raportu na temat kosztów projekto-
wanego nagrobka Grzegorza XV w S. Ignazio, przygotowane-
go dla jezuitów przez Carla i Francesca Fontanów i Filippa Le-

tiego 11 września 1695: „una memoria sepolcrale [...] secondo
convenzione [...] eon altre figurę delle Virtu in piedi eon iscrizio-

ni, & ornamenti di metalli dorati eon marmi mischi, & altri or-

namenti a guisa di tant’altri simili”. ARSI, Fondo Giesuitico

1255, Num. 3, cyt. wg Biichel, Karsten, Zizlsperger, o.c.,

s. 194, przyp. 29.

rzałych. Uzupełniono brakujące szczegóły, a jednej
z figur alegorycznych w zbroi dodano kielich, wzo-
rowany na zaginionym, widocznym na fotografii
Ignacego Kriegera z końca w. XIX (il. 2). Odtwo-
rzono też pierwotny kształt szarego „cienia” w for-
mie opaski, namalowanego na ścianie dookoła na-
grobka29 jako scenograficzne uzupełnienie tła świa-
tłocieniowego zespołu rzeźb. Można stwierdzić, że
pomnik zachował się w stanie zbliżonym do pier-
wotnego, z wyjątkiem wystających części dolnych
figur oraz, prawdopodobnie, atrybutów w rękach
personifikacji.

Monument nagrobny biskupa Trzebickiego przy
północnej ścianie prezbiterium kościoła SS. Piotra
i Pawła (il. 1—2, 4 i 12), usytuowany nad jego sar-
kofagiem w krypcie, obok krypty ks. Piotra Skargi,
swoimi wymiarami (6,2 X 3,15 m) i wystawnością
może konkurować z XVII-wiecznymi nagrobkami
biskupów Andrzeja Lipskiego i Jakuba Zadzika w
katedrze na Wawelu. Wykonany został z różnych
rodzajów wapienia: czarnego „marmuru” dębnic-
kiego w partii architektury, figury i ornamenty z
jasnokremowego „marmuru” zalaskiego, a ponadto
wzbogacony drobnymi akcentami barwnymi w po-
staci płomieni z różowego „marmuru” paczółtowic-
kiego30 oraz złoceń liter i atrybutów.

Światłocieniowa architektura monumentu nie
wykazuje korekt optycznych, które skłaniałyby wi-
dza do odbioru całości w skrócie, od strony nawy,
tym bardziej że z tej strony przysłania ją wystają-
cy filar usytuowany na skrzyżowaniu naw. Także
sposób rozmieszczenia posągów, które widziane z
ukosa przysłaniają częściowo inne fragmenty, za-
chęca odbiorcę do podejścia naprzeciw. Jednak
oglądana stąd całość wydaje się zbyt rozłożysta (il.
1). Na nagrobek najlepiej zatem patrzeć w lekkim

26 Liber, fol. 47v: „Epitaphium Trzebiccianum, quod tempo-
re canonizationis S. Stanislai destructum erat et aliquae statuae
deiectae ac fractae, restauratum est. Item aliquae eiusdem par-
tes, ab antiquo corruptae, reparatae sunt”. Wypis niniejszy za-
wdzięczam uprzejmości ks. Jerzego Paszendy SJ.

27 D aranowska-Łukaszewska, o.c., s. 177, przyp. 4,
wylicza drobne ubytki i zmiany. Ostatnia konserwacja nie ujaw-
niła innych przekształceń.

28 Ustne informacje na temat rzeźby zawdzięczam konserwa-
tor Ewie Charów-Kasprzyk z firmy ac Konserwacja Zabytków
s. c., zob. Konserwacja.

29 Tamże, s. 129-130.

30 J. Magiera, Kamienie budowlane i ozdobne w prezbiterium
kościoła Sw. Piotra i Pawia w Krakowie, Kraków, marzec 1998
[w:] Konserwacja. Nie potwierdza się więc opinia W. Tatarkie-
wicza {o.c., s. 350), jakoby w okresie baroku me posługiwano
się jeszcze „zalasem”.

135
 
Annotationen