Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Miziołek, Jerzy
Uniwersytet Warszawski: dzieje i tradycja — Warszawa, 2005

DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.25716#0199
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
VII. Uniwersytet
Warszawski w XX wieku
i na progu III tysiąclecia

Na drodze do niepodległości i odrodzenia
Odrodzenie się polskiego Uniwersytetu w 1915 roku było
także zapowiedzią odrodzenia Polski. Dysponujemy cen-
ną Kroniką Uniwersytetu Warszawskiego w latach 1915/16 -
1934/35 pióra Tadeusza Manteuffla, dzięki której jest zna-
nych wiele faktów z otwarcia uczelni i dwóch następnych
dekad jej funkcjonowania1. Na stanowisko rektora został
powołany lekarz Józef Brudziński (il. 106). Uroczystość
otwarcia odbyła się 15 listopada. Rozpoczęła się mszą świętą
w katedrze, celebrowaną przez arcybiskupa metropolitę
warszawskiego, księdza Aleksandra Rakowskiego. Okolicz-
nościowe kazanie wygłosił kanonik Antoni Szlagowski
(późniejszy biskup i profesor teologii na TJW( w roku aka-
demickim 1927/28 rektor), który powiedział m.in.: „[...] dziś
wracamy do swego. Dziś w salach, gdzie mowa polska mil-
czała, myśl polska odezwie się po raz pierwszy po latach
wielu melodją polskiego słowa”2. Z katedry tłumna procesja
ruszyła w stronę Uniwersytetu, tam wartę trzymała mło-
dzież akademicka. Cały Pałac Kazimierzowski, gdzie w holu
przybyłych witał rektor, został przybrany kwiatami i ziele-
nią. Wśród gości honorowych znaleźli się, poza arcybisku-
pem Rakowskim, prezydent miasta i trzej profesorowie byłej
Szkoły Głównej: Baranowski, Holewiński i Miklaszewski.
Byli też obecni kurator hr. Hutten-Czapski, delegaci Ko-
mendy Legionów Polskich, generał-gubernator von Beseler
oraz profesorowie Uniwersytetu i Politechniki. Następnie
głos zabrał rektor Brudziński, mówiąc: /Witam wszystkich
słowy, które oby już nigdy nie uległy zmianie: Mamy naresz-
cie w Warszawie Wszechnicę, w której salach rozbrzmiewać
będą dźwięki naszej ukochanej a pięknej mowy ojczystej”.
Na koniec złożył hołd swoim poprzednikom, Szweykow-
skiemu i Mianowskiemu, oraz przypomniał dzieje szkol-
nictwa wyższego w Krakowie, a zwłaszcza w Warszawie.

196
 
Annotationen