I, s. 209.
Y2.7 Por. m.in.: „Quel fulgore della divinita,
che risplende nel corpo bello, costringe gli
amanti a meravigliarsi, temere, et venerare
detta persona, come una statua di Dio”;
„Certamente colui che usa rettamente lo
Amore, loda la forma del corpo. Ma per
mezzo di quella cogita una piu eccellente
spezie nella Anima, nello Angelo, et in Dio,
et quella eon piu fervore desidera” lub „Se
e’ci piaceranno i Corpi, gli Animi, gli Angeli,
non ameremo questi propii, ma Dio in
questi. Nei corpi ameremo l’ombra di Dio,
negli Animi la similitudine di Dio, nelli
Angeli la immagine di Dio” (M. Ficino,
Sopra lo amore, oraz. 2, cap. 6 i 7, oraz. 6,
cap. 19, s. 37, 42 i 203). Zob. także G. Pico
della Mirandola, Commento sopra la
Canzona di Benivieni, lib. 2, cap. 14 i lib. 3,
cap. 10 (Opera, s. 506 i 514-517);
F. Cattani da Diacceto, I tre libri d’amore,
Venezia 1561, s. 152-161; B. Castiglione,
II Cortigiano, lib. 4, cap. 62. 67-68.
128 Taką treść miała jedna z florenckich
„sacra representatione” (L. Tonelli, 1933,
s. 238). Jako przykład miłości ludzkiej
prowadzącej do miłości boskiej można
również interpretować zapatrzenie św.
Augustyna w piękną, młodzieńczą twarz św.
Jana (por. M. Ficino, Sopra lo amore, oraz.
6, cap. 14, s. 182-183).
129 P.O. Kristeller, 1953, s. 346-349;
tenże, 1955, s. 70-91; tenże, 1965, s. 91,
98-99; E. Panofsky, 1939, s. 130-131;
D.P. Walker, 1953, s. 105-107; A. Chastel,
1954, s. 14-15 oraz tenże, 1959, s. 195-206.
130 D.P. Walker, 1953, s. 106-107 i
A. Chastel, 1954, s. 141-156.
131 L. Tonelli, 1933, s. 276; A. Chastel,
1954, s. 14—15; tenże, 1959, s. 195;
H. Jedin, 1951, s. 124.
132 E. Duglioli, Breve e signoril modo del
spiritual vivere (G.P. Meli oni, op. cit., III,
s. 437-439). Te w duchu neoplatońskie
sformułowania Eleny nabierają szczególnej
wymowy na tle poglądów averroistycznych
panujących na uniwersytecie w Bolonii,
gdzie od r. 1512 wykładał Piętro
Pomponazzi, autor wydanego w 1516 r.
traktatu De immortalitate animae,
zawierającego krytykę neoplatońskiej teorii
o nieśmiertelności indywidualnych dusz
ludzkich, która właśnie w owym czasie, w
r. 1513, została zaliczona przez V sobór
laterański do obowiązujących dogmatów
wiary (H. Jedin, 1959, s. 78-79).
133 Orlandini zadedykował nawet Pucciemu
swe Eptathicum (P.O. Kristeller, 1963,
s. 112-113 i 235 oraz A. Garin, 1961, s. 142,
213-223). O kontaktach Pucciego
z Querinim zob. P.O. Kristeller, 1963, s. 37
i tenże, 1956, s. 185-186,
a o przedstawionym Leonowi X programie
reformy kościoła - H. Jedin, 1951, s. 103
i nast.
134 J.D. Mansi, 1902, szp. 887-898. Por.
także C.J. von Hefele, J. Hergenróther,
1887, s. 597-599.
135 L. Pastor, 1908-1913, IV, s. 549-562;
A. Cistellini, 1948, s. 73 i 269-288;
H. Jedin, 1951, s. 116-117; F. Hartt, 1963,
s. 226-228. Zob. także G. Llompart, 1969.
136 L. Pastor, 1908-1913, IV, s. 551 (gdzie
wcześniejsza bibliografia); O. Fischel, 1962,
s. 183, 185 i 238-241 oraz F. Hartt, 1963,
s. 227.
137 A. Cistellini, 1948, s. 282.
138 Ponieważ praca niniejsza, napisana
w latach 1965-66, przyjęta została
początkowo w środowisku naukowym
z pewnym sceptycyzmem (L. Dussler, 1971,
s. 40) lub wręcz ostrą krytyką (wypowiedź
L. Kalinowskiego na posiedzeniu Komisji
Teorii i Historii Sztuki Oddziału
Krakowskiego PAN dn. 1X111966), nie od
rzeczy będzie poinformować czytelnika, że
badania lat ostatnich przyniosły nie tylko
potwierdzenie, lecz także znaczne
rozwinięcie wszystkich głównych jej tez.
Dotyczy to zarówno problematyki ściśle
muzykologicznej, która referowana była na
polsko-włoskim sympozjum muzykologów
w Bydgoszczy we wrześniu 1973 r.
(S. Mossakowski, 1974/79), jak też
domniemanego związku programu
treściowego obrazu z prądem neoplatońskim
w renesansowej filozofii, wywodzącym się od
Ficina, oraz z rodzącym się nurtem reformy
katolickiej, reprezentowanym przez Gaetana
da Thiene i „Oratorio del Divin Amore”.
Zob. D. Arasse, 1972, s. 403-492
(zwłaszcza s. 404-440, 469-492) oraz
W. Hood, Ch. Hope, 1977. s. 538-541,
550-551.
93
Y2.7 Por. m.in.: „Quel fulgore della divinita,
che risplende nel corpo bello, costringe gli
amanti a meravigliarsi, temere, et venerare
detta persona, come una statua di Dio”;
„Certamente colui che usa rettamente lo
Amore, loda la forma del corpo. Ma per
mezzo di quella cogita una piu eccellente
spezie nella Anima, nello Angelo, et in Dio,
et quella eon piu fervore desidera” lub „Se
e’ci piaceranno i Corpi, gli Animi, gli Angeli,
non ameremo questi propii, ma Dio in
questi. Nei corpi ameremo l’ombra di Dio,
negli Animi la similitudine di Dio, nelli
Angeli la immagine di Dio” (M. Ficino,
Sopra lo amore, oraz. 2, cap. 6 i 7, oraz. 6,
cap. 19, s. 37, 42 i 203). Zob. także G. Pico
della Mirandola, Commento sopra la
Canzona di Benivieni, lib. 2, cap. 14 i lib. 3,
cap. 10 (Opera, s. 506 i 514-517);
F. Cattani da Diacceto, I tre libri d’amore,
Venezia 1561, s. 152-161; B. Castiglione,
II Cortigiano, lib. 4, cap. 62. 67-68.
128 Taką treść miała jedna z florenckich
„sacra representatione” (L. Tonelli, 1933,
s. 238). Jako przykład miłości ludzkiej
prowadzącej do miłości boskiej można
również interpretować zapatrzenie św.
Augustyna w piękną, młodzieńczą twarz św.
Jana (por. M. Ficino, Sopra lo amore, oraz.
6, cap. 14, s. 182-183).
129 P.O. Kristeller, 1953, s. 346-349;
tenże, 1955, s. 70-91; tenże, 1965, s. 91,
98-99; E. Panofsky, 1939, s. 130-131;
D.P. Walker, 1953, s. 105-107; A. Chastel,
1954, s. 14-15 oraz tenże, 1959, s. 195-206.
130 D.P. Walker, 1953, s. 106-107 i
A. Chastel, 1954, s. 141-156.
131 L. Tonelli, 1933, s. 276; A. Chastel,
1954, s. 14—15; tenże, 1959, s. 195;
H. Jedin, 1951, s. 124.
132 E. Duglioli, Breve e signoril modo del
spiritual vivere (G.P. Meli oni, op. cit., III,
s. 437-439). Te w duchu neoplatońskie
sformułowania Eleny nabierają szczególnej
wymowy na tle poglądów averroistycznych
panujących na uniwersytecie w Bolonii,
gdzie od r. 1512 wykładał Piętro
Pomponazzi, autor wydanego w 1516 r.
traktatu De immortalitate animae,
zawierającego krytykę neoplatońskiej teorii
o nieśmiertelności indywidualnych dusz
ludzkich, która właśnie w owym czasie, w
r. 1513, została zaliczona przez V sobór
laterański do obowiązujących dogmatów
wiary (H. Jedin, 1959, s. 78-79).
133 Orlandini zadedykował nawet Pucciemu
swe Eptathicum (P.O. Kristeller, 1963,
s. 112-113 i 235 oraz A. Garin, 1961, s. 142,
213-223). O kontaktach Pucciego
z Querinim zob. P.O. Kristeller, 1963, s. 37
i tenże, 1956, s. 185-186,
a o przedstawionym Leonowi X programie
reformy kościoła - H. Jedin, 1951, s. 103
i nast.
134 J.D. Mansi, 1902, szp. 887-898. Por.
także C.J. von Hefele, J. Hergenróther,
1887, s. 597-599.
135 L. Pastor, 1908-1913, IV, s. 549-562;
A. Cistellini, 1948, s. 73 i 269-288;
H. Jedin, 1951, s. 116-117; F. Hartt, 1963,
s. 226-228. Zob. także G. Llompart, 1969.
136 L. Pastor, 1908-1913, IV, s. 551 (gdzie
wcześniejsza bibliografia); O. Fischel, 1962,
s. 183, 185 i 238-241 oraz F. Hartt, 1963,
s. 227.
137 A. Cistellini, 1948, s. 282.
138 Ponieważ praca niniejsza, napisana
w latach 1965-66, przyjęta została
początkowo w środowisku naukowym
z pewnym sceptycyzmem (L. Dussler, 1971,
s. 40) lub wręcz ostrą krytyką (wypowiedź
L. Kalinowskiego na posiedzeniu Komisji
Teorii i Historii Sztuki Oddziału
Krakowskiego PAN dn. 1X111966), nie od
rzeczy będzie poinformować czytelnika, że
badania lat ostatnich przyniosły nie tylko
potwierdzenie, lecz także znaczne
rozwinięcie wszystkich głównych jej tez.
Dotyczy to zarówno problematyki ściśle
muzykologicznej, która referowana była na
polsko-włoskim sympozjum muzykologów
w Bydgoszczy we wrześniu 1973 r.
(S. Mossakowski, 1974/79), jak też
domniemanego związku programu
treściowego obrazu z prądem neoplatońskim
w renesansowej filozofii, wywodzącym się od
Ficina, oraz z rodzącym się nurtem reformy
katolickiej, reprezentowanym przez Gaetana
da Thiene i „Oratorio del Divin Amore”.
Zob. D. Arasse, 1972, s. 403-492
(zwłaszcza s. 404-440, 469-492) oraz
W. Hood, Ch. Hope, 1977. s. 538-541,
550-551.
93