KONKURS NA EKSLIBRIS...
Głównym założeniem konkursu miało być stworzenie dla Muzeum Narodowego
w Krakowie „znaku bibljotecznego na książki treści numizmatycznej". Zaprosze-
nie do udziału w konkursie było skierowane do „wszystkich artystów polskich,
zwłaszcza zaś grafików", a jego zasady sprecyzowane zostały w kilku punktach:
„1. Każdy artysta może nadesłać dowolną ilość projektów, wykonanych w dowolny sposób,
jednakże nadających się do wykończenia w akwaforcie. 2. Tematy projektowanych exlibrisów,
mogą być dowolne, pożądane jednakże byłoby, aby pewną ilość tych projektów skompono-
wano specjalnie dla bibljoteki numizmatycznej Muzeum narodowego. 3. Projekty winny być
zaopatrzone godłami, te same zaś godła nosić mają zamknięte koperty z nazwiskiem i adresem
artystów. 4. Nagród ustanawia się dwie: 300 i 200 koron, przyczem projekty nagrodzone stają
się już własnością Muzeum. Prócz tego zastrzega sobie Muzeum prawo zakupna większej ilo-
ści nienagrodzonych projektów w cenie po 100 koron, a to w celu odstąpienia ich zgłaszającym
się amatorom"h
Termin nadsyłania rysunków określony został na koniec marcah Uczestnictwo
w konkursie, jak jasno wynika z cytowanych powyżej założeń, dawało artystom
możliwość zaprezentowania pomysłów na znak służący szerszej rzeszy bibliofi-
lów. A że zapotrzebowanie było, świadczy o tym list Kazimierza Chłędowskiegcd
zamieszczony w tej samej szpalcie wymienionego już czasopisma, pod notatką
o konkursie. Chłędowski pisał w nim:
„Czytałem, że Muzeum narodowe ogłasza konkurs na ex-libris. To mnie bardzo zajmuje, bo
przy tej sposobności może i ja z czasem mógłbym się dowiedzieć o artyście, któryby mi zrobił
ex-libris w akwaforcie? W ogóle ex-libris jest moją chroniczną bolączką. Od dwunastu lat
staram się o odpowiedni rysunek, wydałem na to z górą 1000 koron i dotąd nic nie mam
Organizowanie konkursu na ekslibris miało już w Muzeum Narodowym swoją
kilkunastoletnią tradycję^. W roku 1901 ogłoszony został przez towarzystwo „Pol-
ska Sztuka Stosowana" konkurs na „znak własności" dla Muzeum, który to konkurs
wzbudził ogromne zainteresowanie wśród szerokiego grona miłośników książek, jak
również spowodował falę krytyki po jego rozstrzygnięciu*. Przez prasę artystycz-
ną przetoczyła się dyskusja dotycząca polskich ekslibrisów, a Zenon Przesmycki
^ „Konkurs na exlibris": 80.
^ Auwizwatyczno-Trckeo/ogzczng. Organ Towarzystwa Numizmatycznego w Krakowie
1918-1919,1920:8.
** Kazimierz Chłędowski (1843-1920) - pisarz polski, historyk kultury, działacz państwowy. Zob. WASY-
LEWSKI 1937: 307-308.
^ „Konkurs na exlibris": 80.
6 Więcej o konkursach ekslibrisowych zob. SUMA, kńlstorm konkursów..., [on-line].
^ Zwycięski projekt Jana Bukowskiego (przedstawiający dłonie unoszące koronę Kazimierza Wielkiego
nad klepsydrą odmierzającą czas) krytykowany był za „suchość i słaby rysunek, niezdecydowanie, nieszczerość
i winietowość" i przeciwstawiano go „kapitalnej, wielko stylowej" kompozycji Józefa Mehoffera „Vita somnium
breve", która otrzymała zaledwie 2 nagrodę; szerzej o kontrowersjach związanych z tym wyborem zob.: okładka,
Ckiwera 5, z. 14, sierpień 1902 oraz s. 245; okładka, Ckńwera 6, z. 16, październik 1902.
Głównym założeniem konkursu miało być stworzenie dla Muzeum Narodowego
w Krakowie „znaku bibljotecznego na książki treści numizmatycznej". Zaprosze-
nie do udziału w konkursie było skierowane do „wszystkich artystów polskich,
zwłaszcza zaś grafików", a jego zasady sprecyzowane zostały w kilku punktach:
„1. Każdy artysta może nadesłać dowolną ilość projektów, wykonanych w dowolny sposób,
jednakże nadających się do wykończenia w akwaforcie. 2. Tematy projektowanych exlibrisów,
mogą być dowolne, pożądane jednakże byłoby, aby pewną ilość tych projektów skompono-
wano specjalnie dla bibljoteki numizmatycznej Muzeum narodowego. 3. Projekty winny być
zaopatrzone godłami, te same zaś godła nosić mają zamknięte koperty z nazwiskiem i adresem
artystów. 4. Nagród ustanawia się dwie: 300 i 200 koron, przyczem projekty nagrodzone stają
się już własnością Muzeum. Prócz tego zastrzega sobie Muzeum prawo zakupna większej ilo-
ści nienagrodzonych projektów w cenie po 100 koron, a to w celu odstąpienia ich zgłaszającym
się amatorom"h
Termin nadsyłania rysunków określony został na koniec marcah Uczestnictwo
w konkursie, jak jasno wynika z cytowanych powyżej założeń, dawało artystom
możliwość zaprezentowania pomysłów na znak służący szerszej rzeszy bibliofi-
lów. A że zapotrzebowanie było, świadczy o tym list Kazimierza Chłędowskiegcd
zamieszczony w tej samej szpalcie wymienionego już czasopisma, pod notatką
o konkursie. Chłędowski pisał w nim:
„Czytałem, że Muzeum narodowe ogłasza konkurs na ex-libris. To mnie bardzo zajmuje, bo
przy tej sposobności może i ja z czasem mógłbym się dowiedzieć o artyście, któryby mi zrobił
ex-libris w akwaforcie? W ogóle ex-libris jest moją chroniczną bolączką. Od dwunastu lat
staram się o odpowiedni rysunek, wydałem na to z górą 1000 koron i dotąd nic nie mam
Organizowanie konkursu na ekslibris miało już w Muzeum Narodowym swoją
kilkunastoletnią tradycję^. W roku 1901 ogłoszony został przez towarzystwo „Pol-
ska Sztuka Stosowana" konkurs na „znak własności" dla Muzeum, który to konkurs
wzbudził ogromne zainteresowanie wśród szerokiego grona miłośników książek, jak
również spowodował falę krytyki po jego rozstrzygnięciu*. Przez prasę artystycz-
ną przetoczyła się dyskusja dotycząca polskich ekslibrisów, a Zenon Przesmycki
^ „Konkurs na exlibris": 80.
^ Auwizwatyczno-Trckeo/ogzczng. Organ Towarzystwa Numizmatycznego w Krakowie
1918-1919,1920:8.
** Kazimierz Chłędowski (1843-1920) - pisarz polski, historyk kultury, działacz państwowy. Zob. WASY-
LEWSKI 1937: 307-308.
^ „Konkurs na exlibris": 80.
6 Więcej o konkursach ekslibrisowych zob. SUMA, kńlstorm konkursów..., [on-line].
^ Zwycięski projekt Jana Bukowskiego (przedstawiający dłonie unoszące koronę Kazimierza Wielkiego
nad klepsydrą odmierzającą czas) krytykowany był za „suchość i słaby rysunek, niezdecydowanie, nieszczerość
i winietowość" i przeciwstawiano go „kapitalnej, wielko stylowej" kompozycji Józefa Mehoffera „Vita somnium
breve", która otrzymała zaledwie 2 nagrodę; szerzej o kontrowersjach związanych z tym wyborem zob.: okładka,
Ckiwera 5, z. 14, sierpień 1902 oraz s. 245; okładka, Ckńwera 6, z. 16, październik 1902.