Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Towarzystwo Naukowe <Lublin> / Wydział Historyczno-Filologiczny [Hrsg.]
Roczniki Humanistyczne — 16.1968

DOI Heft:
Heft 1
DOI Artikel:
Opacki, Ireneusz: Narrator i świat nieznany: kształt i funkcje dramatyzacyjne narratora w polskiej balladzie epickiej
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.29201#0046
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
40

IRENEUSZ OPACKI

Hej, co za racb? Czy sąsiad-druh
Zajeżdża w gość i wita?
(Staff, Ballada o Uotgch katach, 1914)
— Kopo?/ Tę PoUcę z bicfeta?/
Hospoch/ Btaiaf się przekręcił/
(T u w i m, Piotr Płaksźa, 1914)
— mocat/ Bóp/ —
grzebień jak lutnia rozbrzmiewa
(Leszczyński, Turniej śpietoakóto, 1916)
Wiełki Boże/... Ołtarz górze!... Płonie obrus lniany!
(Husarski, Ballada o organiście, 1922)
I kto bp pompślał,
i kto bp to to aioierzpł,
że będą oczy Inez
do wystrzału cel mierzyć?

Łańcuch słownych ekwiwalentów narratorskiego zaskoczenia i zdu-
mienia wskazuje jawnie na inną jeszcze — obok wskazanego już ^gó-
rowania" świata przedstawionego nad epickim opowiadaczem — cechę
układu stosunków między narratorem a światem przedstawionym: na
układ stosunków czasowych. Konstrukcja narratora w tego typu bal-
ladzie akcentuje aktualność obserwacji świata przedstawionego.
Zanika tu epicki dystans czasowy między momentem opowiadania
a prezentowaną przez narrację rzeczywistością, zanika zasada ,,opowia-
dania ex post". Rozpoczyna się — by posłużyć się słowami Zgorzel-
skiego — ,uwspółcześnianie przebiegu zdarzeń i wyprowadzanie wszy-
stkiego na scenę, przed oczy czytelnika, w kategoriach rzeczywistości
równoczesnej z narracją" i°. Ballada powtórnie przyjmuje cechy dra-
matu, tym razem cechy rozwijania czasu: ciągłej ,,teraźniejszości", w
przeciwieństwie do typowo epickiej ,,przeszłości". Bo tylko w takich
kategoriach, w kategoriach aktualnego przeżywania i obserwowania
wydarzeń mogą one narratora zaskoczyć.
Emocjonalne okrzyki narratora wskazują na jeszcze jedną cechę jego
konstrukcji w balladzie dramatyzowanej. Dochodzi w niej do ramowej
Konkretyzacji jego osobowości. Nie jest to narrator abstrakcyjny. Jest
to człowiek skonkretyzowany. Skonkretyzowany mniej lub więcej, wy-
posażony w mniejszą lub większą ilość cech osobowości własnej. Ale
niektóre cechy stają się w balladzie powtarzalną, konstrukcyjną regu-

10

Zgorzelski, op. cit., s, XXI—XXII.
 
Annotationen