Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 31.2006

DOI Artikel:
Szymanowicz, Maciej: Pomiędzy fotografią a malarstwem: o współpracy Jana Bułhaka z Ferdynandem Ruszczycem
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14575#0125
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
POMIĘDZY FOTOGRAFIĄ A MALARSTWEM

119

dom - to nie miejsce błogich wczasów, lecz ostoja rodu, tradycja pracy, misterium ogniska rodzinnego"19.
Co znamienne dla Bułhaka, elementem określającym specyfikę krajobrazu Wileńszczyzny były liczne szla-
checkie dwory, o czym pisał: „Jeśli przyroda oddziaływa na człowieka w sposób decydujący, to równie nie-
wątpliwe jest oddziaływanie człowieka na przyrodę nawzajem. W długim, wiekowym ich współżyciu kra-
jobraz nasz był kształtowany przez jego pana i władcę, przez szlachcica z białego dworu o kolumnowym
ganku. Dzięki odrębnym tej szlachty cechom, gdzie indziej rzadko spotykanym, krajobraz zachował swe
pierwotne i dostojne piękno w formie czystej, nieskażonej przez cywilizację materialistyczną i techniczną"20.

Wydaje się zatem, że u podłoża przyjaźni artystów legło wspólne szlacheckie pochodzenie oraz zain-
teresowanie najbliższą im, swojską tematyką. Twórczość ich odnosiła się do wszystkich tych elementów
w otoczeniu, które wydawały się znajome, utożsamiane z krajobrazem rodzinnym, silnie nacechowanym
emocjonalnie. Taka konstatacja wprowadza w niezwykle istotną dla odczytania ich twórczości kategorię
swojskości, o której pisał Jan Szymon Wroński: „Swojski zatem, to przede wszystkim swój, taki, do którego
się przywykło; domowy, krajowy, ojczysty, ale także codzienny, zwyczajny, potoczny niekoniecznie »rodzi-
my«, gdyż w tym, co rodzime, zawiera się pytanie o genezę, o źródło, o korzenie tego, co rodzime - rdzen-
ne. Dla swojszczyzny ważne jest, by to, co swojskie, było znane, bliskie (z bezpośredniego z »nim« obco-
wania), »cieple« przez swojski wdzięk"21. Swojskość była jedną z podstawowych kategorii, objawiających
się w twórczości artystów, można nawet powiedzieć, że stanowiła pewien programowy aspekt ich poczynań
artystycznych. Ruszczyć 12 października 1919 г., inaugurując działalność Wydziału Sztuk Pięknych na Uni-
wersytecie Stefana Batorego w Wilnie, powiedział: „Symbolem wydziału naszego jest młoda twarz, a oznaką
naszą - gałązki brzóz i róże. Brzoza to urok motywów swojskich, a róże - piękno kultury ogólnej"22. Po-
dobnie Bułhak w wykładzie inaugurującym działalność Zakładu Fotografii Artystycznej na USB - który
podlegał kierowanemu przez Ruszczyca wydziałowi - zwracał uwagę: „[...] chciałbym widzieć ich [studen-
tów - M.S.] przede wszystkim pracujących w samej głębi krajobrazu, który nas otacza dookoła, który jest
wszędzie na naszej ziemi, nawet tu w Wilnie, chciałbym ich widzieć wśród naszych pól i lasów, w złocistej
słońca pogorzeli, pod błogosławionym błękitem letniego popołudnia"23.

WILNO

r

Ścisła współpraca artystów rozpoczęła się, gdy Jan Bułhak przeprowadził się do Wilna w 1912 r. Objął
tam kierownictwo miejskiego archiwum fotograficznego (notabene jego otwarcie wyjednał u władz miasta
Ferdynand Ruszczyć24), którego zadaniem było przeprowadzenie fotograficznej inwentaryzacji wileńskich
zabytków25. Pierwszy okres współpracy, przed I wojną światową26, wywarł znaczny wpływ na rozwój twór-
czości Bułhaka. Jej początek opisał on we wspomnieniach: „A ja szedłem jego śladami, uczyłem się pod-
chwytywać jego odczucia i wynajdować własne, i zdaje się, że nie byłem w tym uczniem niepojętnym.
Uczyłem się od niego, że w architekturze nie należy widzieć czegoś oderwanego od czasów i ludzi, a stwo-
rzonego dla marnego celu przelotnej potrzeby lub rozrywki. Od tego zdawkowego sposobu pojmowania
sztuki budowniczej szedłem w głąb jego istoty, doszukiwałem się w niej odbicia i pobudek człowieka, który
ją stworzył i charakteru ludzi, dla których była tworzona. Zdumiony postrzegałem w przejawach sztuki mo-

19 Bułhak, Wiek męski..., s. 135.

20

Idem, Wędrówki fotografa w słowie i obrazie. Człowiek twórcą krajobrazu, Wilno 1936, s. 10.

21

J.S. Wroński, Pojęcie „swojskości" w sztuce i architekturze Młodej Polski, [w:] Stulecie Młodej Polski, Kraków 1995,
s. 265-266.

22

Ruszczyc, Dziennik..., cz. II, s. 49.

23

J. Bułhak, Fotografia artystyczna a krajobraz rodzimy [wykład inauguracyjny na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wil-
nie wygłoszony 20 listopada 1919 г.], „Światłocień", 1923, 2, s. 16.
24 Ruszczyć, Dziennik..., cz. I, s. 255.

25

Uroczysta inauguracja pracowni Bułhaka odbyła się 9 grudnia 1912 r. Wprawdzie Bułhak mieszkał w Wilnie już od poło-
wy 1912 г., jednak, jak wskazują jego wspomnienia zawarte w tomie Ferdynand Ruszczyć. Życie i dzieło, przez kilka pierwszych
miesięcy był zajęty organizacją swojej pracowni oraz przeprowadzką z majątku w Peresiece. Dlatego grudzień 1912 r. to początek
właściwej współpracy artystów.

26 r

Ścisła współpraca artystów, która zaznaczyła się w Wilnie od pierwszych dni pobytu Bułhaka, prawdopodobnie była rów-
nież uwarunkowana wspólnymi pracami nad planowaną monografią o Wilnie, w której miały być wydrukowane zarówno zdjęcia
Bułhaka, jak i rysunki Ruszczyca. Za: Ruszczyć, Dziennik..., cz. 1, s. 262.
 
Annotationen