Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 44.2019

DOI Artikel:
Olszewska, Magdalena M.: Dni Galowe i inne rocznice oraz oficjalne podróże Stanisława Augusta Poniatowskiego (1764-1795)
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.51757#0218
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
216

MAGDALENA M. OLSZEWSKA

Wyjazdy władcy i dworu oraz pobyty w odwiedzanych miejscowościach były nie lada logistycznym
wyzwaniem. Obchody świąt były często formą rozrywki, ale przede wszystkim miały uroczysty charak-
ter i zazwyczaj przebiegały według ustalonego wcześniej planu. Zapewnienie atrakcji królowi, dworowi
i przybyłym gościom generowało koszty i angażowało znaczną grupę ludzi wyspecjalizowanych w różnych
dziedzinach. Trzeba było zorganizować noclegi i wyżywienie dla kilkuset osób. Oprócz sprowadzenia arty-
stów i zamówienia projektów musiano zadbać o wybudowanie machin-konstrukcji, zapewnić odpowiednie
oświetlenie, zainstalować materiały pirotechniczne. Jako oprawy do uświetnienia uroczystości najchętniej
wykorzystywano bramy (łuki) triumfalne, obeliski (kolosy, piramidy), fontanny, pawilony, różne budowle,
które dopełniano iluminacjami i fajerwerkami. Spotkania urozmaicano także okolicznościowymi przedsta-
wieniami teatralno-muzycznymi, poezją okolicznościową, pieśniami oraz mowami. Zazwyczaj stosowane
środki artystyczne łączono z bogatym programem symboliczno-ideowym.
Zachowało się niewiele przekazów ikonograficznych upamiętniających uroczystości związane z kró-
lewskimi rocznicami i podróżami. Niekiedy tylko na podstawie relacji z epoki dowiadujemy się o danym
wydarzeniu. Opisy literackie, druki okolicznościowe, poematy oraz kazania pozwalają odtworzyć jego prze-
bieg. Niektóre utwory, funkcjonujące obecnie jako samodzielne tytuły, były dodawane do poszczególnych
numerów prasowych. Często prasa stanowi jedyne źródło, na podstawie którego można zrekonstruować
przebieg uroczystości. Porównując rękopisy z wydanymi później drukami, można znaleźć informacje, których
nie ma w oficjalnych publikacjach (na przykład o złym stanie dróg), w opublikowanych relacjach brak też
subiektywnych uwag autora. Cennym źródłem są różne wersje diariuszy podróży królewskich. Nie wszystkie
jednak były publikowane i wówczas wiadomości z prasy pozostają jedyną, poza relacjami pamiętnikarskimi
i listami, podstawą do odtworzenia trasy podróży. Materiał badawczy wzbogacają zachowane rękopisy, które
udało mi się kilkakrotnie połączyć z konkretnymi wydarzeniami. Znakomite źródło stanowi przede wszystkim
wielka liczba utworów napisanych dla króla: mowy powitalne i pożegnalne, pieśni, okolicznościowe wier-
sze i kazania, dzieła z okazji elekcji, koronacji, urodzin, imienin oraz takie, które pokazują, w jaki sposób
obchodzono te święta nawet bez obecności władcy w danej miejscowości. Wydawano także okazjonalne
druki w związku z obchodami setnej rocznicy bitwy pod Wiedniem i uchwaleniem Konstytucji 3 maja.
Król-mecenas skupiał wokół siebie licznych artystów, których zadaniem było między innymi uświet-
nianie imprez i tworzenie wyjątkowego nastroju, godnego monarchy. Artystyczne i intelektualne zdolności
twórców gwarantowały tym ważnym wydarzeniom najwyższy poziom, wspaniałą oprawę, która realizo-
wana była zazwyczaj z wielką precyzją, z wykorzystaniem zdobyczy ówczesnej techniki. Prezentowała
równocześnie program ideowy charakterystyczny dla tamtego czasu, a jej zadaniem było zaznaczenie
wszelkich przymiotów wykształconego, oświeconego władcy Rzeczpospolitej. O wielu atrakcjach wiemy
bardzo mało, a czasami prawie nic. Skąpe informacje o danym widowisku mówią nam jedynie o tym, że
iluminacja czy fajerwerki były: „w dobrym guście, kosztowne, wspaniałe”.
Schemat przebiegu uroczystości był zazwyczaj podobny. Składał się ze stałych elementów, które były
wykorzystywane w zależności od potrzeb. Zazwyczaj dzień zaczynał się od wystrzałów armatnich lub z moź-
dzierzy. Następnie odprawiano mszę św., często z Te Deum laudamus, przemówieniem i kazaniem. Potem
zapraszano gości na obiady, kolacje, połączone często z balami i koncertami. Na koniec przewidziane były
iluminacja i fajerwerki. Niekiedy organizowano uroczysty pochód oraz popisy rycerskie. Za przygotowanie
całości odpowiedzialne mogły być: władze miejskie lub kościelne, cechy, szkoły, zamożne osoby prywatne.
Wśród artystów znanych z imienia i nazwiska, wykonujących projekty architektury okazjonalnej,
budowle specjalnie przeznaczone dla króla, pomniki, należy wymienić: Jana Chrystiana Kamsetzera, Mar-
cina Knakfusa, Feliksa Kruszewskiego, Jakuba Kubickiego, Wincentego Lessema, Jana Lindsaya, Jeana-
-Pierre’a Norblina, Efraima Schrógera, Karola Bogumiła Schütza, Antoniego Smuglewicza, Bonawenturę
Solariego, Jana de Witte, Szymona Bogumiła Zuga. Prace powstałe według ich projektów charakteryzowały
się wysokim poziomem artystycznym i przemyślanym programem symboliczno-ideowym. Niekiedy były
konsultowane z królem.
Wiele dekoracji wykonywano z inicjatywy władz miejskich lub kościelnych, uczniów szkół oraz właścicieli
ziemskich, ich autorzy pozostają dziś nieznani. Zdarzało się, że oprawa plastyczna nie odznaczała się wysokim
poziomem artystycznym, ale tworzona była z szacunkiem dla władcy i myślą o jego uczczeniu. Podobnie było
ze sztukami teatralnymi i koncertami, w których uczestniczyli nie zawsze profesjonalni artyści. Często aktorami
byli gospodarze, u których gościł król, ich dzieci, a nawet wieśniacy. W sumie odnalazłam informacje o ponad
trzystu iluminacjach i około sześćdziesięciu fajerwerkach oraz blisko pięćdziesięciu koncertach.
 
Annotationen