tejko niewątpliwie na
podstawie opisów hi-
storycznych, drzewce
jej jednak jest w kształ-
cie kopii rycerskiej. Po-
służył się tu Matej-
ko rekonstrukcją kopii,
wykonaną na jego zle-
cenie podczas malowa-
nia Bitwy pod Grun-
waldem (zastosował ją
wtedy w uzbrojeniu Za-
wiszy Czarnego oraz
Jakuba Skarbka z Gó-
ry). Nie zachowały się
...
; " 'tj":
W zbiorach polskich Ryc' 5' Hełm »«iaksymiliąóski", wyrób norymberski
, ' , _ .. . ' 1510—1520. Kraków, Muzeum Narodowe, Zbiory Czar-
żadne okazy kopii sred- toryskich
niowiecznych ani rene-
sansowych; również i za granicą zabytki tego typu należą do wielkich
rzadkości. Rekonstrukcja wykonana całkowicie w drzewie (razem z gro-
tem), zapewne według projektu artysty, jest naśladownictwem kopii
rycerskich, turniejowych z w. XVI. Ten niezbyt zresztą udany rekwizyt,
zachowany do dziś w zbiorach Domu J. Matejki (nr inw. 92737), stano-
wił — jak się zdaje — pewnego rodzaju „słabość" artysty; zastosował
go także w Batorym jako drzewce chorągwi wiszącej nad królem.
Do zbroi Tarnowskich brakowało — jak wyżej wspomniano — heł-
mu. Model do hełmu Albrechta (ryc. 4), który trzyma na obrazie jeden
z giermków, wybrał Matejko w Muzeum Czartoryskich. Miał tam do
dyspozycji dwa hełmy zamknięte, z pierwszej połowy w. XVI. Jeden
nieco wcześniejszy, z lat 1510—1520, w typie tzw. maksymiliańskim,
o cechach płatnerskich Norymbergi (XIV-261), i drugi podobny, lecz
późniejszy. Matejko w tych różnicach nie mógł się prawdopodobnie
orientować i posłużył się drugim okazem. Jest to więc hełm zamknięty
(XIV-253; ryc. 5), niemiecka przyłbica z ok. r. 1535, biały, o dzwonie
kulistym z jednego kawałka, o bokach ochraniających brodę przymo-
cowanych na zawiasach i o zasłonie podnoszonej do góry na nitach.
Dzwon opatrzony jest niezbyt wysokim grzebieniem, a po bokach zdo-
biony żłobkowaniem i pasami renesansowych ornamentów wiciowo-
groteskowych, uzyskanych przez wytrawienie tła. Zasłona, wydatnie
rozbudowana w pięć kończysto wybiegających „schodów", posiada
parę otworów wzrokowych i obustronnie po siedem otworów oddecho-
wych. Z prawej strony zamocowana jest sterczyna służąca do podno-
szenia. Boki hełmu opatrzone są rozetowo ułożonymi otworami słucho-
wymi i łączą się dołem ze „szyją", której podstawę tworzy wydatny
— Rozprawy i Sprawozdania
33
podstawie opisów hi-
storycznych, drzewce
jej jednak jest w kształ-
cie kopii rycerskiej. Po-
służył się tu Matej-
ko rekonstrukcją kopii,
wykonaną na jego zle-
cenie podczas malowa-
nia Bitwy pod Grun-
waldem (zastosował ją
wtedy w uzbrojeniu Za-
wiszy Czarnego oraz
Jakuba Skarbka z Gó-
ry). Nie zachowały się
...
; " 'tj":
W zbiorach polskich Ryc' 5' Hełm »«iaksymiliąóski", wyrób norymberski
, ' , _ .. . ' 1510—1520. Kraków, Muzeum Narodowe, Zbiory Czar-
żadne okazy kopii sred- toryskich
niowiecznych ani rene-
sansowych; również i za granicą zabytki tego typu należą do wielkich
rzadkości. Rekonstrukcja wykonana całkowicie w drzewie (razem z gro-
tem), zapewne według projektu artysty, jest naśladownictwem kopii
rycerskich, turniejowych z w. XVI. Ten niezbyt zresztą udany rekwizyt,
zachowany do dziś w zbiorach Domu J. Matejki (nr inw. 92737), stano-
wił — jak się zdaje — pewnego rodzaju „słabość" artysty; zastosował
go także w Batorym jako drzewce chorągwi wiszącej nad królem.
Do zbroi Tarnowskich brakowało — jak wyżej wspomniano — heł-
mu. Model do hełmu Albrechta (ryc. 4), który trzyma na obrazie jeden
z giermków, wybrał Matejko w Muzeum Czartoryskich. Miał tam do
dyspozycji dwa hełmy zamknięte, z pierwszej połowy w. XVI. Jeden
nieco wcześniejszy, z lat 1510—1520, w typie tzw. maksymiliańskim,
o cechach płatnerskich Norymbergi (XIV-261), i drugi podobny, lecz
późniejszy. Matejko w tych różnicach nie mógł się prawdopodobnie
orientować i posłużył się drugim okazem. Jest to więc hełm zamknięty
(XIV-253; ryc. 5), niemiecka przyłbica z ok. r. 1535, biały, o dzwonie
kulistym z jednego kawałka, o bokach ochraniających brodę przymo-
cowanych na zawiasach i o zasłonie podnoszonej do góry na nitach.
Dzwon opatrzony jest niezbyt wysokim grzebieniem, a po bokach zdo-
biony żłobkowaniem i pasami renesansowych ornamentów wiciowo-
groteskowych, uzyskanych przez wytrawienie tła. Zasłona, wydatnie
rozbudowana w pięć kończysto wybiegających „schodów", posiada
parę otworów wzrokowych i obustronnie po siedem otworów oddecho-
wych. Z prawej strony zamocowana jest sterczyna służąca do podno-
szenia. Boki hełmu opatrzone są rozetowo ułożonymi otworami słucho-
wymi i łączą się dołem ze „szyją", której podstawę tworzy wydatny
— Rozprawy i Sprawozdania
33