stawę jego teorii i praktyki w tej dziedzinie, lecz bynajmniej nie ogra-
niczał się on do wykorzystywania rysunków. Wśród setek rysunków
artysty zachowanych w Domu J. Matejki w Krakowie nie znajdujemy
studiów broni zastosowanej w Hołdzie pruskim. W tworzeniu wielkich
Ryc. 34. Szkofia na szyszak, wyrób siedmiogrodzki, w. XVI.
Muzeum Narodowe w Krakowie, Zbiory Czartoryskich
płócien historycznych przedkładał on realny obiekt ponad wszelki ma-
teriał ikonograficzny ,,z drugiej ręki". Podobnie jak w przedstawieniach
figuralnych osób historycznych nie poprzestawał na skonstruowaniu
idealnej postaci według znanej mu ikonografii, lecz uparcie szukał ży-
wego modelu, tak samo i w większości szczegółów antykwarycznych
starał się mieć do dyspozycji realny przedmiot. Znajomość tej reguły
warsztatu Matejki pozwala wyjaśnić niektóre cechy jego realizmu. Wy-
starczy spojrzeć na rycerzy i możnowładców polskich z czasów odro-
dzenia w Ubiorach w Polsce (rys. 35) i porównać ich z osobami z Hołdu
59
niczał się on do wykorzystywania rysunków. Wśród setek rysunków
artysty zachowanych w Domu J. Matejki w Krakowie nie znajdujemy
studiów broni zastosowanej w Hołdzie pruskim. W tworzeniu wielkich
Ryc. 34. Szkofia na szyszak, wyrób siedmiogrodzki, w. XVI.
Muzeum Narodowe w Krakowie, Zbiory Czartoryskich
płócien historycznych przedkładał on realny obiekt ponad wszelki ma-
teriał ikonograficzny ,,z drugiej ręki". Podobnie jak w przedstawieniach
figuralnych osób historycznych nie poprzestawał na skonstruowaniu
idealnej postaci według znanej mu ikonografii, lecz uparcie szukał ży-
wego modelu, tak samo i w większości szczegółów antykwarycznych
starał się mieć do dyspozycji realny przedmiot. Znajomość tej reguły
warsztatu Matejki pozwala wyjaśnić niektóre cechy jego realizmu. Wy-
starczy spojrzeć na rycerzy i możnowładców polskich z czasów odro-
dzenia w Ubiorach w Polsce (rys. 35) i porównać ich z osobami z Hołdu
59