Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Broń dla potrzeb narodowych wytwarzano w Pol-
sce od czasów niepamiętnych. Świadczą o tym choć-
by prastare nazwy tzw. wsi służebnych, jak Szczytni-
ki (gdzie wyrabiano tarcze-szczyty), Słomniki (gdzie
wykuwano hełmy-szłomy) lub Grotniki (gdzie os-
trzono groty) oraz takie nazwy, jak Kuźnice (gdzie
znajdowały się kuźnie żelaza). Żelazo uzyskiwano
z rudy darniowej wytapianej w piecach dymarkach.
Stare zagłębia hutnicze odkryto w różnych częściach
kraju, np. w Igołomii koło Krakowa oraz w wielu
miejscowościach w Górach Świętokrzyskich. Skąpe
wiadomości zachowały się o samych wytwórcach
uzbrojenia i o metodach ich pracy. Sądząc po mate-
riale wykopaliskowym, w Polsce średniowiecznej
przeważał styl zachodni i broń lub jej półfabrykaty
w znacznych ilościach importowano z Zachodu, np.
głownie mieczowe z ośrodków wytwórczych Nadre-
nii. System lokowania kuźnic oraz warsztatów
uzbrojenia na wsi, przy zamkach i dworach, utrzy-
mał się długo, niemal do końca Rzeczypospolitej
Szlacheckiej. Obok ośrodków wiejskich istniały
również miejskie, cechowe wytwórnie broni, zrze-
szające płatnerzy, pancerników, mieczników, łucz-
ników, kuszników, ostrożników, siodlarzy, ruszni-
karzy i ludwisarzy. Najpotężniejsze cechy tych za-
wodów zawiązały się w stołecznym Krakowie, w Po-
znaniu, Lwowie i Wilnie. Na dworze królewskim
czynni byli w tym zakresie biegli mistrzowie ,,servi-
tores regis”. Przy królewskich, magnackich i miej-
skich arsenałach budowano działolejnie. W warsz-
tatach miejskich kultywowano zwykle styl zachodni,
ale nic bez pewnych lokalnych odmian. Od wieku
XV wzmaga się wyraźnie wpływ Wschodu na rodzaj
i charakter broni w Polsce. Niektóre wzory przej-
mowano wprost z. tureckich, węgierskich, armeń-
skich, tatarskich i ruskich; większość z nich jednak
twórczo przerabiano, dostosowując do własnych
potrzeb i upodobań. W rezultacie powstawały orygi-
nalne typy uzbrojenia, odróżniające się zarówno od
zachodnich jak i wschodnich prototypów.

W okresie dominacji tzw. sarmatyzmu, prądu
kulturowego, jaki ogarnął szlachtę polską już w wie-
ku XVI, a trwał aż po schyłek wieku XVI)I, rozwi-
nęła się moda narodowa. Panowało wówczas po-
wszechne przekonanie o tym, że naród polski, ściśle j
zaś z narodem utożsamiana szlachta, wywodzi się od
szczepu Sarmatów, zamieszkujących w początkach
naszej ery ziemie pobrzeża Morza Czarnego, stepy
Ukrainy i Nizinę Panońską. Pogląd ten nie miał
uzasadnienia historycznego, ale jednoczył ideowo
rozliczne nacje dawnej Rzeczypospolitej i sprzyjał
przejmowaniu wschodnich wzorców w obyczajo-
wości, szczególnie w ubiorze i uzbrojeniu, budził
równocześnie swoistą niechęć do „zepsutego” Za-
chodu, a zwłaszcza do absolutystycznych form

ustrojowych. Ideologom sarmatyzmu brakowało
zresztą konsekwencji. Niektórzy z nich głosili po-
chodzenie polskiej i litewskiej szlachty od Rzymian,
w zawiłościach etymologii szukając argumentów dla
swych tez. W każdym razie jeden z głównych pro-
duktów sarmatyzmu w dziedzinie uzbrojenia - ka-
racena - wzorowana była nie na figurach sarmac-
kich jeźdźców kolumny Trajana - jak dotychczas
myślano, lecz na łuskowych zbrojach rzymskich
cesarzy, określanych nazwą lorica squamata. Właś-
nie broń epoki sarmatyzmu, obok nielicznych przy-
kładów broni średniowiecznej i renesansowej, wy-
pełnia pierwszą część niniejszego albumu.

Uzbrojenie produkowane w kraju nie pokrywało
zapotrzebowania wielkiego państwa. W okresach
wojen bardzo często dokonywano znacznych zaku-
pów za granicą, głównie w Niemczech i Holandii,
szczególnie zaś ważnym artykułem importu była
ulepszona broń palna, arkebuzy i muszkiety, a na-
wet działa. Ponadto chętnie korzystano z usług
wybitnych cudzoziemskich ludwisarzy. Za panowa-
nia króla Władysława IV (1632— 1648) polska arty-
leria zaliczała się do potężniejszych w ówczesnej
Europie. Dla celów reprezentacyjnych i różnego
rodzaju ceremonii, jak również dla niektórych ro-
dzajów myślistwa, sprowadzano broń luksusową,
zwłaszcza ze sławnych warsztatów południowonie-
mieckich i północnowłoskich. Na Zamku Wawel-
skim w Krakowie, w Skarbcu Koronnym przecho-
wywano insygnia królewskie, wśród nich miecz
 
Annotationen