Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Zasoby muzealne starej broni w Polsce,
w porównaniu ze zbiorami innych kra-
jów, są nadspodziewanie bogate. Nie
możemy, co prawda, równać się z takimi
potęgami w tej dziedzinie, jak Wielka
Brytania, Austria, Francja, Hiszpania czy Związek
Radziecki, ale pod względem ilości, jakości i różno-
rodności obiektów znajdujemy się na pewno
w pierwszej dziesiątce państw europejskich. Jak to
się stało, że pomimo wojen i najazdów nękających
od wieków nasz kraj tyle jeszcze pozostało milita-
riów, które przecież z natury rzeczy ulegały niszcze-
niu w boju lub pod wpływem czasu, w przypadku zaś
klęsk narodowych i okupacji ze strony obcych wojsk
zawsze podlegały rekwizycji i grabieży? Nie ulega
wątpliwości, że z dawien dawna broń otaczano
w Polsce pieczołowitością i niemal kultem. Pozba-
wieni instynktów agresywnych i zaborczych, w rol-
nictwie widzący główną podstawę egzystencji, daw-
ni Polacy zawsze wysoko cenili broń, jako jedyny
istotny argument obrony, jako narzędzie niezbędne
w myślistwie, wreszcie jako znak stanu rycerskiego.
Zresztą broń przysługiwała nie tylko rycerzom-sżla-
chcie. Od czasów wczesnośredniowiecznych do woj-
ska powoływano również mieszczan i chłopów.
W XVI wieku formowano z chłopów świetną pie-
chotę wybraniecką, w następnym zaś stuleciu wsła-
wiły się w walkach pułki kozackie, rekrutowane
w większości z żywiołów plebejskich, bitne, ale
skłonne też do buntów przeciwko szlachcie.

W wojnach zewnętrznych Polska miała zawsze
groźnych przeciwników. Za panowania Piastów, od
X do XIV wieku Polacy walczyli głównie na Zacho-
dzie, broniąc swych granic przed naporem Nie-
mców, jednoeześnie osłaniając ziemie wschodnie
przed atakami Litwinów, Jadźwingów, Tatarów
i Rusinów. Od końca wieku XIV, pod władzą Jagiel-
lonów, w przymierzu, a potem w unii z Litwą,
potrafili złamać potęgę Zakonu Krzyżackiego, na-
stępnie wdali się w uciążliwe, ze zmiennym szczęś-
ciem prowadzone wojny z Wielkim Księstwem Mo-
skiewskim.

Po śmierci ostatniego Jagiellona, Zygmunta Au-
gusta, w roku 1572, na tronie polskim zasiadają
królowie elekcyjni, obierani przez ogół szlachty.

Drugi z nich, w kolejności licząc, książę siedmiogro-
dzki Stefan Batory odznaczał się niepospolitym
talentem wojskowym i znacznie przyczynił się do
rozwoju narodowej siły zbrojnej.

Okres szczytowy staropolskiej strategii, taktyki
i gatunków broni przypada na schyłek wieku XVI
i początki następnego stulecia, łącząc się z nazwiska-
mi wielkich hetmanów, jak: Stanisław Żółkiewski,
Jan Karol Chodkiewicz, Lew Sapieha, Stanisław
Koniecpolski.

Przez cały wiek XVII trwały wojny, znaczone
zarówno bezprzykładnymi klęskami, jak i błyskotli-
wymi zwycięstwami. Najeźdźcy, zwłaszcza Szwedzi
i Turcy, zagrozili istnieniu Rzeczypospolitej. Pola-
cy, walcząc na wielu frontach, z różnymi przeciwni-
kami, potrafili wykształcić własną broń narodową

0 wysokich walorach technicznych, funkcjonalnych

1 estetycznych, m. in. skrzydlatą zbroję husarską,
łuskową karacenę, swoistą odmianę zbroi kolczej,
kopię i szablę. Szczególnie polska szabla o rękojeści
zamkniętej była wytworem najwyższej jakości i sta-
ła się wzorem dla kolejnych odmian tego typu.

Do rozwoju polskich sił zbrojnych i sławy pol-
skiego oręża przyczynili się walnie dwaj królowie
panujący w XVII wieku: Władysław IV - reforma-
tor wojska, odnoszący sukcesy w kampaniach mo-
skiewskich i Jan III Sobieski-wielokrotny zwycięz-
ca Turków i Tatarów.

W wieku XVIII nastąpił zmierzch potęgi dawne-
go wojska polskiego. Był to okres zbrojnej ingeren-
cji sąsiednich mocarstw, które doprowadziły do
ostatecznego upadku niepodległości państwa. Jed-
nak i w tym okresie tradycyjna broń polska przeży-
wała rozkwit, chociaż używano jej wówczas bardziej
dla ostentacji, w szlacheckich rozgrywkach sejmiko-
wych i pojedynkach, niż w potrzebie wojennej.
Potem broń zdobiła zazwyczaj dwory na wsi i rezy-
dencje miejskie, wreszcie w XIX i XX wieku miesz-
kania szlachty, przenoszącej się masowo do miast
i podejmującej prace w wolnych zawodach oraz
zajęcia urzędnicze. Broń odziedziczoną po ojcach
starano się zachować nawet w ciężkich chwilach
niewoli, powstań i represji. Wiele przepadło, sporo
jednak ocalało i przeszło w końcu do zbiorów
publicznych, muzealnych.
 
Annotationen