12
E. IWANOYKO
ły improwizacje sytuacyjne — aluzje, opcje polityczne i proklamacje —
zawsze o zabarwieniu lokalnym według zasady hic et nunc3.
Poprzez analizę konkretnych realizacji artystycznych, a także dzięki
Äeiriaitutrze politycznej i pięknej, o politycznej często tendencji, możemy
stwierdzić, że te praktyki powstawały wyłącznie w obrębie mecenatu
miejskiego. Wyjaśniały punkt widzenia pewnej zbiorowości i tym róż-
niły się od prywatnych imprez, częstych w tym czasie. Utrzymując się
w konwencjonalnej strefie panegiryzmu dają pierwszeństwo zadaniom
społecznym. Władze gdańskie, jakie uosabiała Rada Miejska, obstalowy-
wały kosztowne okolicznościowe dekoracje, fajerwerki, pokazy teatralne
i baletowe, a okazałe aranżacje scenograficzne miały dać wyraz zbioro-
wej manifestacji ludności, jej nastrojom i oczekiwaniom.
Zachowany materiał literacki, zwłaszcza zaś szczególnie cenny gra-
ficzny i rysunkowy, przekazuje wiele nazwisk przedstawicieli elity umy-
słowej, czynnych na tym polu. Nieporównanie szczuplejszy jest rejestr
twórców, od których pochodziły bezpośrednie inspiracje treściowe ze-
społów dekoracyjnych, twórców programów, „inwentorów” idei, prokla-
mujących moralny sens przedstawień i niezbędną argumentację słowną.
Nie brak podstaw do stwierdzenia, że do tych efemerycznych imprez
przywiązywano dużą wagę i że sugestie, jakie w nich przekazywano od-
biorcom, a zwłaszcza głównemu adresatowi, odzwierciedlały stan poglą-
dów czy polemik. Symbole plastyczne, nowe redakcje znaków emblema-
tycznych komponowane sytuacyjnie, czy nowe reżyserie zawierały zaw-
sze sformułowania no We i modyfikacje wymagające od autorów głębokiej
erudycji oraz wszechstronnej orientacji w aktualnościach politycznych
i ideologicznych.
Tym bardziej interesujące będzie wskazanie nazwiska twórcy, które-
go studia rysunkowe i projekty przeznaczone dla króla Jana Sobieskie-
go mówią nam o rozległości erudycyjnej dzieła, starannie przemyślane-
go pod względem wyrazu symbolicznego.
Pragnę tu zwrócić uwagę na interesującego w tej mierze przedstawi-
ciela elity umysłowej Gdańska w drugiej połowie XVII w., będącego nad-
to reprezentantem władz miasta, autora wielu źródeł obrazowych, z ja-
kich czerpańo koncepcje ideowe i formalne dekoracji okolicznościowych.
Jest nim Gotfryd Pescbwitz (von Peschvitz, de Peschvitius) urodzony
w 1631, zmarły w 1696 r., rajca i burmistrz Gdańska, w literaturze daw-
* Bibliografia dotycząca uroczystych wjazdów i okolicznościowych spektakli
jest bardzo obszerna. Zarówno dawne albumowe edycje, jak też późniejsze oma-
wia H. G. Evers, Peter Paul Rubens, München 1942, is. 369, przypisy 383- 403.
W literaturze polskiej T. Wilcza k, Teatr i dramat staropolski w Gdańsku,
Gdańsk 1959. W swych dociekaniach ikonograficznych opieram się na bogatych
zasobach Biblioteki Gdańskiej PAN.
E. IWANOYKO
ły improwizacje sytuacyjne — aluzje, opcje polityczne i proklamacje —
zawsze o zabarwieniu lokalnym według zasady hic et nunc3.
Poprzez analizę konkretnych realizacji artystycznych, a także dzięki
Äeiriaitutrze politycznej i pięknej, o politycznej często tendencji, możemy
stwierdzić, że te praktyki powstawały wyłącznie w obrębie mecenatu
miejskiego. Wyjaśniały punkt widzenia pewnej zbiorowości i tym róż-
niły się od prywatnych imprez, częstych w tym czasie. Utrzymując się
w konwencjonalnej strefie panegiryzmu dają pierwszeństwo zadaniom
społecznym. Władze gdańskie, jakie uosabiała Rada Miejska, obstalowy-
wały kosztowne okolicznościowe dekoracje, fajerwerki, pokazy teatralne
i baletowe, a okazałe aranżacje scenograficzne miały dać wyraz zbioro-
wej manifestacji ludności, jej nastrojom i oczekiwaniom.
Zachowany materiał literacki, zwłaszcza zaś szczególnie cenny gra-
ficzny i rysunkowy, przekazuje wiele nazwisk przedstawicieli elity umy-
słowej, czynnych na tym polu. Nieporównanie szczuplejszy jest rejestr
twórców, od których pochodziły bezpośrednie inspiracje treściowe ze-
społów dekoracyjnych, twórców programów, „inwentorów” idei, prokla-
mujących moralny sens przedstawień i niezbędną argumentację słowną.
Nie brak podstaw do stwierdzenia, że do tych efemerycznych imprez
przywiązywano dużą wagę i że sugestie, jakie w nich przekazywano od-
biorcom, a zwłaszcza głównemu adresatowi, odzwierciedlały stan poglą-
dów czy polemik. Symbole plastyczne, nowe redakcje znaków emblema-
tycznych komponowane sytuacyjnie, czy nowe reżyserie zawierały zaw-
sze sformułowania no We i modyfikacje wymagające od autorów głębokiej
erudycji oraz wszechstronnej orientacji w aktualnościach politycznych
i ideologicznych.
Tym bardziej interesujące będzie wskazanie nazwiska twórcy, które-
go studia rysunkowe i projekty przeznaczone dla króla Jana Sobieskie-
go mówią nam o rozległości erudycyjnej dzieła, starannie przemyślane-
go pod względem wyrazu symbolicznego.
Pragnę tu zwrócić uwagę na interesującego w tej mierze przedstawi-
ciela elity umysłowej Gdańska w drugiej połowie XVII w., będącego nad-
to reprezentantem władz miasta, autora wielu źródeł obrazowych, z ja-
kich czerpańo koncepcje ideowe i formalne dekoracji okolicznościowych.
Jest nim Gotfryd Pescbwitz (von Peschvitz, de Peschvitius) urodzony
w 1631, zmarły w 1696 r., rajca i burmistrz Gdańska, w literaturze daw-
* Bibliografia dotycząca uroczystych wjazdów i okolicznościowych spektakli
jest bardzo obszerna. Zarówno dawne albumowe edycje, jak też późniejsze oma-
wia H. G. Evers, Peter Paul Rubens, München 1942, is. 369, przypisy 383- 403.
W literaturze polskiej T. Wilcza k, Teatr i dramat staropolski w Gdańsku,
Gdańsk 1959. W swych dociekaniach ikonograficznych opieram się na bogatych
zasobach Biblioteki Gdańskiej PAN.