Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Hinweis: Ihre bisherige Sitzung ist abgelaufen. Sie arbeiten in einer neuen Sitzung weiter.
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Posen> [Hrsg.]
Artium Quaestiones — 2.1983

DOI Heft:
Rozprawy
DOI Artikel:
Gołąb, Maria: "Sonata Słońca" M. K. Ciurlionisa
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.27012#0113
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
SONATA SŁOŃCA M. K. CIURXJONISA

83

Analiza trzech pierwszych części Sonaty Słońca unaoczniła, że kompo-
zycja każdej z nich warunkowała pewien porządek odczytywania obra-
zu. Podobnie w Finale, ukazana „przestrzeń” jest przestrzenią ściśle
ustrukturowaną. O ile jednak poprzednie obrazy podporządkowane były
obowiązującej w nowożytnym malarstwie konwencji czytania obrazu od
dołu27, to w przypadku ostatniej części konwencja ta nie znajduje za-
stosowania.
Nadrzędnym punktem dla kompozycji Finału .(il. 4) sitaje sdę środek
wielkiej pajęczyny, /obejmującej 2/3 całej płaiszdzyziny obrazu. Niedom-
knlięcie skrajnych limili pajęczyny, dich „wybieganie” poiza płaszczyznę
obrazu określa podstawowy dla całej kompozycji ruch. Jest on odśrod-
kowy, koncentryczny, rozprzestrzeniający się w jednostajnej ciągłości.
Takie zakomponowanie tej iczęśdi płaszczyzny olbraziu zdaje się być pla-
styczną wizją fortmy rcinlda, która, jak iwiskazano, bardzo często pójaWia
sdę w finałowych ustępach cyklu sonatowego. Chiarakterystylozną cechą
tej formy jest wzimożony ruch, ikltóry (w toku rozwijania się nlie doznaje
żadnego' zahamowania 28.
Koncentryczne okręgi pajęczyny poddają zwielokrotnieniu podstawo-
wą cechę koła, jaką jest nieprzerwany, nie posiadający początku ani koń-
ca bieg jego linii. Stopniowe narastanie tych okręgów wprowadza czyn-
nik czasowego rozwoju, który w pojedynczym okręgu jest niemożliwy
do uchwycenia. Porównując zatem zasady dynamiki układu kompozycyj-
nego z formotwórczą cechą ronda muzycznego otrzymujemy równoważ-
ność obu wartości.
Ów ciągły ruch pajęczyny — ronda zostaje zahamowany w górnej
części obrazu. Pojawia się tu olbrzymi dzwon, który zdaje się zatrzymy-
wać bieg promieni pajęczyny.
Równoległa do krótszych boków obrazu podstawa dzwonu oraz cen-
tralne położenie jego serca wskazują na nieruchomość, a tym samym bez-
dźwięczność dzwonu. Zarys jego krawędzi bocznych jest symetrycznym
odbiciem skrajnych promieni pajęczyny, dochodzących do jego podsta-
wy. Symetria ta, zachowana jedynie w biegu głównych linii, zdaje się
mieć specjalne znaczenie, tym bardziej że układy symetryczne prawie
w ogóle nie pojawiają się w badanej grupie obrazów.
Układ symetryczny warunkuje analogiczność i równomierność obu
części. W analizowanym przypadku symetria linii połączona z odmien-
nością obu części zdaje się wyznaczać odpowiedniości na wyższym po-
ziomie. „Wstrzymany” przez dzwon ruch pajęczyny staje się w odwró-
conym układzie „'uwięzionym” przez pajęczynę dzwioinem. Symetria linii

M. Schapiro, op. ciit., .s. 291.
** M. Chomińsk i, op. cit., s. 456 i in.

«•
 
Annotationen