162
SARAH WILSON
a Jej mąż pełnił rolę niewolnika-bankiera”17, naprowadzając Duchampa
i Picabię na mełancholiczny trop machinę celibataire („maszyny kawaler-
skiej”). Nienasycone uaginae dentatae protestanckich Young American
Girls Picabii zostały oddane poprzez obrazy ich samochodów; Duchamp
i Picabia zetknęli się zresztą nie tylko z młodymi dziewczętami, lecz tak-
że z możnymi wdowami - ekstrawaganckimi ekscentryczkami w rodzaju
baronowej Elsy von Freytag-Loringhoven z jej „artystycznymi” strojami,
czarną szminką, drewnianą klatką na ptaki zawieszoną na szyi (w klatce
znajdował się żywy kanarek), i francuskimpoilu (wojskowym hełmem)18.
Odwrót Duchampa od malarstwa i jego filozofia „opóźnienia” była nie
tylko antysiatkówkowa i onanistyczna, ale również fotograficzna, kine-
matograficzna, translingwistyczna i oczywiście transseksualna. Nie bę-
dąc bynajmniej wyjątkiem, Rrose Selavy był, czy też była, przedstawiciel-
ką nowej wielkomiejskiej podmiotowości. Tymczasem we Francji La
Garęonne Victora Margueritte (1922), umoralniająca opowiastka o nowej
francuskiej kobiecie-chłopcu, sprzedała się w dwudziestu tysiącach
egzemplarzy w ciągu czterech dni i przeczytało ją dwadzieścia do dwu-
dziestu pięciu procent dorosłej populacji kraju. Początek i koniec dekady
wyznaczały Le Garęonne i Ces Plaisirs Colette (1932): „Eleanor Butler
klęła, podnosząc lewarkiem samochód i dała sobie amputować piersi”19.
W modzie był ukryty biseksualizm lub homoseksualizm; bale maskowe
stały się formą wyższej, ostentacyjnej konsumpcji. „Kobiety od dwóch lat
wyglądają tak samo. W dzień jak chłopcy, a w nocy jak przebrane za
chłopców kobiety”20. - w 1926 r. pisała z Paryża w korespondencji dla
New Yorkera Janet Flanner. Zauważyli to nawet marksiści - w Notes sur
la morale sexuelle en France wydanych w r. 1926 Jean Montrevel z przy-
kładną świadomością klasową analizował „chrześcijaństwo, rycerstwo,
syfilis, życie dworskie i w końcu kapitalizm”, aby wreszcie wypalić:
„Słówko o feminizmie: doktryna ta wyraża skłonności kobiet leniwych
i z intelektualnymi pretensjami... Amazonka zawsze będzie wyjątkiem
i fizjologia zawsze narzuci swe prawa. W obrębie normalnej konstytucji
17 Duchamp, w wywiadzie dla „New York Tribune”, 12 września, 1915; cyt. za A. Jo-
nes, Postmodernism and the En-Gendering of Marcel Duchamp, New York 1994, s. 284.
18 Naumann, New York Dada, s. 168.
19 Wspominając Eleanor Butler, Colette sugeruje paryską reinkarnację sławnej dzie-
więtnastowiecznej pary walijskich lesbijek, Butler i Sarah Ponsonby, zwanych „Ladies of
Llangollen”. Ces Plaisirs wydano ponownie w 1941 r. jako Le Pur et l’impur. Patrz wersja
angielska: Colette, The Pure and the Impure (1941), przeł. H. Biffault, New York 1975,
s. 114-129.
20 Janet Flanner, cytowana przez Annę Chave w książce Constantin Brancusi: Shif-
ting the Bases of Art, New Haven 1993, s. 106. Chave wspomina także o safickich ceremo-
niach Natalie Bamey w „Tempie dAmitie” i Jane Heap w męskim przebraniu na przyjęciu
w pracowni Brancusiego.
SARAH WILSON
a Jej mąż pełnił rolę niewolnika-bankiera”17, naprowadzając Duchampa
i Picabię na mełancholiczny trop machinę celibataire („maszyny kawaler-
skiej”). Nienasycone uaginae dentatae protestanckich Young American
Girls Picabii zostały oddane poprzez obrazy ich samochodów; Duchamp
i Picabia zetknęli się zresztą nie tylko z młodymi dziewczętami, lecz tak-
że z możnymi wdowami - ekstrawaganckimi ekscentryczkami w rodzaju
baronowej Elsy von Freytag-Loringhoven z jej „artystycznymi” strojami,
czarną szminką, drewnianą klatką na ptaki zawieszoną na szyi (w klatce
znajdował się żywy kanarek), i francuskimpoilu (wojskowym hełmem)18.
Odwrót Duchampa od malarstwa i jego filozofia „opóźnienia” była nie
tylko antysiatkówkowa i onanistyczna, ale również fotograficzna, kine-
matograficzna, translingwistyczna i oczywiście transseksualna. Nie bę-
dąc bynajmniej wyjątkiem, Rrose Selavy był, czy też była, przedstawiciel-
ką nowej wielkomiejskiej podmiotowości. Tymczasem we Francji La
Garęonne Victora Margueritte (1922), umoralniająca opowiastka o nowej
francuskiej kobiecie-chłopcu, sprzedała się w dwudziestu tysiącach
egzemplarzy w ciągu czterech dni i przeczytało ją dwadzieścia do dwu-
dziestu pięciu procent dorosłej populacji kraju. Początek i koniec dekady
wyznaczały Le Garęonne i Ces Plaisirs Colette (1932): „Eleanor Butler
klęła, podnosząc lewarkiem samochód i dała sobie amputować piersi”19.
W modzie był ukryty biseksualizm lub homoseksualizm; bale maskowe
stały się formą wyższej, ostentacyjnej konsumpcji. „Kobiety od dwóch lat
wyglądają tak samo. W dzień jak chłopcy, a w nocy jak przebrane za
chłopców kobiety”20. - w 1926 r. pisała z Paryża w korespondencji dla
New Yorkera Janet Flanner. Zauważyli to nawet marksiści - w Notes sur
la morale sexuelle en France wydanych w r. 1926 Jean Montrevel z przy-
kładną świadomością klasową analizował „chrześcijaństwo, rycerstwo,
syfilis, życie dworskie i w końcu kapitalizm”, aby wreszcie wypalić:
„Słówko o feminizmie: doktryna ta wyraża skłonności kobiet leniwych
i z intelektualnymi pretensjami... Amazonka zawsze będzie wyjątkiem
i fizjologia zawsze narzuci swe prawa. W obrębie normalnej konstytucji
17 Duchamp, w wywiadzie dla „New York Tribune”, 12 września, 1915; cyt. za A. Jo-
nes, Postmodernism and the En-Gendering of Marcel Duchamp, New York 1994, s. 284.
18 Naumann, New York Dada, s. 168.
19 Wspominając Eleanor Butler, Colette sugeruje paryską reinkarnację sławnej dzie-
więtnastowiecznej pary walijskich lesbijek, Butler i Sarah Ponsonby, zwanych „Ladies of
Llangollen”. Ces Plaisirs wydano ponownie w 1941 r. jako Le Pur et l’impur. Patrz wersja
angielska: Colette, The Pure and the Impure (1941), przeł. H. Biffault, New York 1975,
s. 114-129.
20 Janet Flanner, cytowana przez Annę Chave w książce Constantin Brancusi: Shif-
ting the Bases of Art, New Haven 1993, s. 106. Chave wspomina także o safickich ceremo-
niach Natalie Bamey w „Tempie dAmitie” i Jane Heap w męskim przebraniu na przyjęciu
w pracowni Brancusiego.