Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Posen> [Hrsg.]
Artium Quaestiones — 9.1998

DOI Heft:
Polemiki
DOI Artikel:
Czekalski, Stanisław: Grottger, czarownice i metoda. O Losowaniu rekrutów, intencji artystycznej i dialogu międzyobrazowym: uwagi na marginesie książki Mariusza Bryla
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.28184#0230
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
228

STANISŁAW CZEKALSKI

Grottgera z osobliwą historiozofią Micheleta, z którą na pewno zetknął
się — choć nie wiadomo, na ile blisko - w kręgu Hotelu Lambert, gdy pra-
cował nad swą Wojną. W listach do Wandy Monne ze stycznia i lutego
1867 Grottger dwukrotnie, wśród relacji na temat swego cyklu, pisze
o Michelecie, a wzmianki te świadczą, że znał jego książki i żywił dlań
uznanie; raz wspomina o nim jako o znakomitym piewcy kobiet, powołu-
jąc się na UAmour i La Femme, za drugim razem donosi o swym zamia-
rze, by „przez Mickiewicza [syna - przyp. S.C.] zapoznać się z p. Michele-
tem” i sportretować tego „człowieka wielkiej zasługi”20. Z drugiej strony
o tym, że idee mesjanistyczne przenikają do twórczości Grottgera w okre-
sie pracy nad Wojną, wymownie świadczy powstały wówczas cykl Sybir,
a zwłaszcza rysunki Rekreacja na Sybirze (Ciosanie krzyża) i Z krzyżem
po śniegu, gdzie męka polskich zesłańców 1863 roku ukazana została ja-
ko droga krzyżowa. W związku z powyższym znaczący wydaje się także
dziesiąty karton z cyklu Wojna - Świętokradztwo, gdzie postać Chrystusa
na krzyżu, obwieszonego wojennym rynsztunkiem, przeistacza się w ofia-
rę współczesnego wojskowego barbarzyństwa. A może i drugi karton z te-
go cyklu, Kometa, bezpośrednio poprzedzający Losowanie rekrutów, pod-
suwa mesjanistyczny kod odbioru kolejnych przedstawień przez analogię
do gwiazdy betlejemskiej?
Wszystko to wprawdzie nie daje jeszcze wystarczających podstaw, by
ostatecznie wykazać, że Grottger uległ wpływowi mesjanizmu w wydaniu
Micheleta, który rolę mesjasza składającego ofiarę za zbawienie ludzko-
ści przeniósł jednocześnie na postać czarownicy i polskiego rekruta.
Niech jednak problem relacji między programem Wojny a Micheletowską
historiozofią, choć trudny do rozstrzygnięcia, pozostanie przynajmniej py-
taniem; jeśli prowokującym, to może także otwierającym twórczość Grott-
gera na próby nowych odczytań.
20 Por. Arthur i Wanda. Dzieje miłości Artura Grottgera i Wandy Monne. Listy -
pamiętniki. Podali do druku M. Wolska i M. Pawlikowski, t. II, Medyka-Lwów 1928,
s. 61 i 91.
 
Annotationen