Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
PRZED „BATALIĄ Z PŁÓTNEM”

119

dekoncentrującej atmosfery Berlina udaje mu się znaleźć skupienie31.
Przeciwieństwem ulicy jest interieur32. W przypadku Cybisa wyraźnie
antymodernizacyjna niechęć do cywilizacji urbanistyczno-technicznej była
czymś stałym. Artur Nacht po powrocie z Niemiec nie uległ kuszeniom
futurysty Bruno Jasieńskiego, autora Buta w butonierce; przystał do Ko-
mitetu Paryskiego. Zarówno w Berlinie, a później w Paryżu, tak jak pozo-
stali kapiści, pierwsze swe kroki kierował ku wielkim muzeom, ale muze-
alizacja malarstwa, jak zauważył Benjamin, jest przecież objawem
kryzysu i zapowiedzią jego zmierzchu. Młodzi artyści z Komitetu Pary-
skiego pojechali do Paryża tuż po kryzysie formizmu, którego byli bezpo-
średnimi świadkami. W rok po kapistach przyjechał do Paryża Jasieński,
goszcząc zresztą między innymi w ich pracowniach. W czasie, kiedy kapi-
ści chodzili do Luwru, Jasieński pracował nad swoją książką Palę Paryż.
Z pojęciem „aury” związane są nierozłącznie niepowtarzalność i trwa-
nie, przeciwstawiane przez Waltera Benjamina powierzchowności i po-
wtarzalności, znamionujących epokę technicznej reprodukcji dzieła sztu-
ki33. Patrząc na całość dzieła Artura Nachta-Samborskiego, z woli artysty
pozbawionego chronologii, zauważyć można, że mająca wymiar rytualny
repetycja pewnych stałych motywów, do których artysta powracał przez
31 Jak pisze Ryszard Różanowski: „Sposób rozwiązania problemu wczucia, czyli tej for-
my recepcji, która tradycyjną myśl estetyczną traktuje jako odpowiednik «sztuki prawdzi-
wej^ Benjamin sygnalizuje w zdaniu, w którym zderza ze sobą dwa obrazy: malarza z
dawnej legendy chińskiej, który zagłębia się w swym skończonym obrazie i w nim znika,
oraz rozkojarzonej masy, która w sobie pogrąża dzieło sztuki. Zadumie jako «szkole aspo-
łecznego zachowania» przeciwstawia nową formę odbioru sztuki” (R. Różanowski, Pasa-
że Waltera Benjamina. Studium myśli, Wrocław 1997, s. 208); W. Benjamin, Dzieło sztu-
ki w dobie reprodukcji technicznej..., op. cit., s. 235).
32 „Zresztą (a tego nie można pominąć) - pisze Jerzy Stajuda - wobec kosmicznych zgo-
ła perspektyw nowoczesnego eksperymentu, przedstawianie - jako atutu w dyskusji -
światła, które zamyka się w kręgu - bądź co bądź - interieur, miałoby dosyć nieczekiwany
sens dodatkowy” (J. Stajuda, Nacht-Samborski, „Współczesność”, nr 162, 1964, przedruk:
Artur Nacht-Samborski 1898-1974..., op. cit., s. 36). Pamiętając reakcję Artura Nachta na
Berlin lat 20. warto przytoczyć poświęcone właśnie wnętrzu słowa Waltera Benjamina,
który w swych tekstach wielokrotnie opisywał typ flaneura przechadzającego się po wiel-
komiejskiej ulicy. W wydanej w Berlinie w 1928 r. jego książce czytamy: „Mieszczańskie
interieur lat sześćdziesiątych do dziewięćdziesiątych [Walter Benjamin uważał wnętrze -
„futerał człowieka” za scenerię typową dla wieku XIX - przyp. J.A.] z jego ogromnymi, pu-
chnącymi od snycerki bufetami, bezsłonecznymi kątami, gdzie tkwi palma, [...] staje się do-
mostwem stosownym jedynie dla zwłok” (W. Benjamin, Ulica jednokierunkowa, przekł.
A. Kopacki, Warszawa 1997, s. 11); Jerzy Stajuda pisał: „Proszące się jedyne możliwe tło
portretu artysty w latach podeszłych: atelier, Akademia, dwa późno zamykane (a strategi-
cznie obrane) lokale - i Krakowskie Przedmieście, łączące te miejsca linią najkrótszą. Dla
niejednego tak ciasno, że uciekać” (J. Stajuda, Artur Nacht-Samborski (I)..., op. cit, s. 70).
33 W. Benj amin, Dzieło sztuki w dobie reprodukcji technicznej..., op. cit., s. 209.
 
Annotationen