Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Posen> [Hrsg.]
Artium Quaestiones — 14.2003

DOI Heft:
[Rozprawy]
DOI Artikel:
Gąsiorowski, Maciej: Rogier van der Weyden: tryptyk Narodzin Chrystusa; miasto jako reprezentacja
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.28200#0061
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
58

MACIEJ GĄSIOROWSKI

pozwala jednak na dopuszczenie do bezpośredniej adoracji trzeciego ucze-
stnika, ku któremu się otwiera, a zarazem finezyjnie „alienuje” jego po-
stać z wspomnianego grona, tuż przed jego głową bowiem urywa się wą-
tek kamiennego muru, tym samym jasno definiuje jego miejsce w
wizualnym porządku obrazu. Pozostała tylko niska, kilkuwarstwowa ła-
wa, kończąca się tuż przed prawą ramą tablicy, przez co powstaje wąska
szczelina, jedyny punkt na pierwszym planie umożliwiający komunikację
z pejzażowym tłem. Jej istnienie zdaje się tłumaczyć, „racjonalnie” uspra-
wiedliwiać obecność „zewnętrznego” adoratora obok Świętej Rodziny; dłu-
gi pas czarnej tkaniny rozciągniętej na ziemi, od skraju szaty klęczącej
postaci ku górze, w kierunku owej szczeliny, aż poza granicę pola obrazo-
wego, niejako zdradza jego pochodzenie, pozostawia ślad, skłaniający do
narracyjnej rekonstrukcji pokonanej przez niego drogi. Postać mężczyzny
w średnim wieku, o szczupłej, kościstej (niemal ascetycznej) twarzy, z
krótko przyciętymi prostymi włosami, odzianego w kaftan z czarnego
aksamitu obszyty futrem, z kapturem, czarne pończochy i ciżmy z choda-
kami, wpisuje się w układ triady głównych figur pierwszego planu jako
symetryczne względem Madonny pendant figury św. Józefa na prawym
skraju kompozycji, zajmując jednocześnie najniższą pozycję w hierarchii
wysokości, jego głowa pojawia się bowiem nieco poniżej poziomu czoła św.
Józefa'4 *. Mimo przyjęcia postawy klęczącej, pobożnie złożonych dłoni i
skupionej twarzy, donator zdaje się w istocie bezpośrednio nie intereso-
wać położonym na ziemi, drżącym Dzieckiem, jego wzrok kieruje się ra-
czej ku kamiennym stopniom pod bazą kolumny, jakby próbował zgłębić
tajemnicę okratowanego lochu. Zarówno wpółprzymknięte powieki, jak i
nieznacznie diagonalne zorientowanie figury (zwróconego ku widzowi en
trois-quarts), którego skutkiem jest owo rozminięcie spojrzenia z miej-
scem położenia Dzieciątka, każą interpretować „stan psychiczny” donato-
4 Najbardziej wnikliwą charakterystykę postaci donatora przeprowadził już w połowie
XIX wieku Michiels: „Le chevałier Bladelin, malgre son beau costume en velours noir,
borde de fourrure, desappointe le spectateur. On aimerait a voir ąueląue chose de noble, de
fi er et de poetiąue dans le visage, dans le maintien, dans l’expression d’un homme qui avait
conęu un pojet si hardi et fut assez perseverant pour l’executer. Sa longue figurę osseuse,
ou pyramide un nez ordinaire, flanąue de gros yeux loges dans les orbites profondes, ne
repond nullement a cette image ideale. Sa bouche aux levres epaisses trahit un gout
prononce pour les plaisirs des sens. Mais son oreille, place juste a l’extremite du profil,
denote des tendances contraires. Bladelin a les cheveux tailles a la malcontent, c’est-a-dire
en ligne droite autour de la tete, modę affreuse du XV6 siecle que les artistes ńont pas craint
de reproduire, mais qui, bien evidemment, depare leurs tableaux ou, du moin, leurs perso-
nages. Le crane et long, proeminent, les tempes sont enfoncees, les pommettes saillantes,
la machoire forte. Le constructeur opinatre a doncle type d’un homme d’action, laborieux,
entreprenant et decide. Mais aucun indice ne revele sa forte imagination, ni dans ses traits,
ni dans sa tournure” (A. Michiels, op. cit., s. 218-219).
 
Annotationen