Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
OD NACJONALIZACJI DO OSOCJALIZACJI POLSKIEGO MODERNIZMU, 1913-1950

137

w agitację przy pomocy realistycznych środków obrazowania (nowy lub
socjalistyczny realizm), mogło - jego zdaniem - stanowić efekt błędów
popełnianych przez część artystów dawnej awangardy, m.in. przez
Szczukę.
Już na samym początku lat trzydziestych pisał: „dużo widziałem
przykładów, że komunizm (...) działa na sztukę wyjaławiająco i jest wro-
giem nie tylko nowych form sztuki, lecz wszelkiej sztuki w ogóle”58. Tym
bardziej w momencie otrzymania nagrody mógł mieć poczucie sukcesu
własnej postawy. Mylił się jednak. Nagroda Miasta Łodzi była w gruncie
rzeczy jedynym otrzymanym przez niego tej rangi instytucjonalnym wy-
różnieniem. Wkrótce zresztą upadł socjalistyczny Zarząd Miasta. Gdy
zaś w latach 40. komuniści przejęli w Polsce władzę i wszystkie zarządy
wszystkich miast znalazły się w ich rękach, Strzemiński został na sa-
mym początku 1950 roku usunięty z Akademii Sztuki Pięknych w Łodzi
(gdzie zaraz po II wojnie światowej zaczął uczyć) i po dwóch latach -
dokładnie w dwudziestą rocznicę otrzymania tej jedynej nagrody - umarł
w niemal całkowitym osamotnieniu. Pod koniec 1950 roku została też
zamknięta przygotowana przez artystę stała ekspozycja w łódzkim Mu-
zeum Sztuki zwana „salą neoplastyczną”, nawiązująca do genezy i cha-
rakteru Międzynarodowej Kolekcji Sztuki Nowoczesnej, podarowanej
miastu przez grupę a.r. na samym początku lat 1930.
Decyzje zwolnienia W. Strzemińskiego ze stanowiska profesora wyż-
szej uczelni, a także zamknięcia „sali neoplastycznej”, były podjęte w
kontekście całego szeregu zmian w życiu artystycznym i kulturalnym,
jakie komuniści podejmowali w 1949 roku. Strzemiński usiłował wyjść
im naprzeciw, rozpoczynając pracę nad obrazami i rysunkami, które do
pewnego stopnia respektowałyby hasła realizmu socjalistycznego, jedno-
cześnie jednak nie zaprzeczały jego własnej twórczości, zwłaszcza tej
pounistycznej z lat 1930. i 1940.: Kłosy, Prządki, Małorolni, Tkacze,
Włókniarki, Ż/iiwiarki. Artysta kontynuował ten projekt w następnym
roku, kiedy utracił już posadę profesora i w zasadzie znalazł się na bru-
ku, a przynajmniej poza ramami ówczesnego życia artystycznego. Z całą
pewnością prace te stanowiły jakąś formułę socjalizacji modernizmu.
W tym jednak momencie problem „socjalizacji sztuki”, choć nie nowoczes-
nej, ale obudowanej pseudo-nowoczesnym dyskursem, przez władze PRL
i decydentów polityki kulturalnej był zupełnie inaczej rozumiany. Terror
realizmu socjalistycznego z kolei, stanowiącego bez wątpienia jakąś for-
mę myślenia w kategoriach „socjalizacji”, ale też niewątpliwie jednoczes-
nej „nacjonalizacji” twórczości artystycznej, myślenia odwołującego się
58 Listy W. Strzemińskiego do J. Przybosia z lat 1929-1930, opr. A. Turowski, „Rocz-
nik Historii Sztuki”, t. IX, 1973, s. 256.
 
Annotationen