Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Zakład Architektury Polskiej i Historii Sztuki <Warschau> [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki i Kultury — 3.1934-1935

DOI Heft:
Nr. 4
DOI Artikel:
Żukowski, Jerzy: Huculszczyzna: Przyczynki do badań nad budownictwem ludowem
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.37720#0308
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext

Ryc. 28. Najczęściej spotykane powały.

rzadko, przeważnie tylko w bardzo starych chatach. Porządne kry-
cie dranicami jest rzeczą kosztowną. Dranic mamy dwa gatunki:
tarte i łupane. O ile pierwsze są bezwartościowe, a zrobione
z nich pokrycie w krótkim czasie ulega zniszczeniu, o tyle drugie
są pierwszorzędnym materjałem na krycie dachów, jednak bardzo
kosztownym. Dość powiedzieć, że na zrobienie 1 ms dranic dłu-
gości 1,5 m, zużywa się przeciętnie około 10 m3 drzewa, a jeśli
dranice będą dłuższe, ilość drzewa potrzebna do wykonania ich
wzrasta. W starych grażdach zdarzają się dranice przeszło 3 m dłu-
gie, wskutek czego na pokrycie połaci dachowej wystarczało ich
dwa rzędy, czyli szary. Mała ilość szarów i długie dranice są
w „dobrym tonie" i stanowią pewien fason zarzucany jednak teraz
ze względów oszczędnościowych. Krycie dranicami odbywa się od
góry dachu, a nie od dołu jak przy gontach, na co pozwalają łaty
umieszczone w różnych płaszczyznach (ryc. 25). Nachylenie połaci
dachowych jest różne i waha się w granicach od 30 do 60 stopni.
Dachy w grażdach i chatach posedkowych z wyjątkiem typu l,są
zawsze półszczytowe; szczyt zajmuje od V2 do 1/3 wysokości dachu
i bywa zwykle pięknie zdobiony. W budynkach prymitywnych, jak
staje, burdeje, spotykamy dachy cztero-spadkowe, lub nawet dwu-
spadkowe, a wówczas często zrąb ściany przechodzi w szczyt.
Typowym dla Hucuiszczyzny jest to,
że konstrukcja dachu niema nic wspól-
nego z konstrukcją powały. Przed-
stawia się to w ten sposób, że na
głównym swołoku umieszczonym pro-
stopadle do ściany podłużnej (fronto-
wej) leżą swołoki mniejsze, zwykle
w ilości trzech, przyczem końce ich
wychodzą z jednej strony do choro-
mów, a z drugiej do komory. Na beI-


Ryc. 29. Szczegół ograżdy.

29?
 
Annotationen